Przeglądając zasoby internetowe lub uczestnicząc w dyskusjach, nie
sposób nie natrafić na materiały i komentarze związane z wykorzystaniem
technologii “chmury” w ochronie
antywirusowej. Opinii na ten temat jest wiele, od oskarżania producentów o udział w
krzykliwych kampaniach PR-owych przy braku jakichkolwiek korzyści
wynikających z chmury antywirusowej, po stwierdzenia, że tak zwane
chmury stanowią panaceum na wszystko. jak jest w rzeczywistości?