Zanim przejdziemy do tego, jak przyspieszyć komputer dzięki ReadyBoost, warto sprawdzić, czy taka operacja w ogóle będzie miała sens. Jeśli posiadamy szybki komputer z pamięcią RAM o pojemności 4 GB lub więcej, prawdopodobnie nie zauważymy żadnej różnicy w działaniu komputera po zastosowaniu poniższej porady. Teoretycznie funkcja ReadyBoost to tańsza alternatywa dla tych, którzy mają mało pamięci RAM i nie mogą jej zwiększyć. Warunkiem jest jednak posiadanie w miarę szybkiego pendrive’a o pojemności przynajmniej 2 GB. Co prawda pamięć flash nie jest tak szybka jak RAM, ale i tak wydajniejsza niż przeciętny dysk twardy dla losowych odczytów i zapisów.
Tworzenie folderu i nadanie mu nazwy to czynność, którą potrafi wykonać każdym, nawet „komputerowy żółtodziób”. Wystarczą bowiem dwa kliknięcia myszką i uzupełnienie etykiety. Sprawa zaczyna się komplikować, gdy chcemy utworzyć więcej folderów. Wtedy to za każdym razem tworzenie i uzupełnianie informacji może być nużącym zajęciem, zajmującym dużo czasu. Wyobraźmy sobie, że musimy utworzyć kilkadziesiąt folderów na różne zdjęcia czy dokumenty. W takim przypadku warto skorzystać z aplikacji, która skróci czas potrzebny na tworzenie folderów z różnymi nazwami.
Znajomość opcji BIOS’u może się przydać nie tylko miłośnikowi podkręcania i wyciskania z komputera wszystkiego, co się da. BIOS, jeśli jest właściwie skonfigurowany, sprawia, że komputer pracuje stabilniej, wydajniej, sprawia mniej problemów, a nawet zużywa mniej prądu i mniej hałasuje. Poznajmy, więc najważniejsze oraz mniej znane opcje BIOS’u.
Co zrobić, gdy mimo ostrożności mieliśmy pecha i trafiliśmy na produkt wadliwy, uszkodzony lub co gorsza, podrobiony? Od razu warto zaznaczyć, że prawo konsumenta w takich przypadkach zawsze stoi po naszej stronie. Niestety większość z nieuczciwych sprzedających tego prawa za grosz nie przestrzega. Jakie prawa i obowiązki posiada sprzedający, a jakie kupujący?
Mamy wodę „Nałęczowiankę”, serek kanapkowy „Piątnica”, piwo „Żywiec”, a nawet płytki ceramiczne „Opoczno” – wszystko to towary opatrzone nazwą geograficzną, która świadczy o pewnej jakości wybranego przez klienta produktu. Aby zapewnić przejrzystość rynku, zabronione jest używanie fałszywych lub oszukańczych oznaczeń geograficznych.
Bardzo często chcemy wysłać kilka zdjęć z wakacji swoim znajomym lub rodzinie. Niestety zdjęcia z nowoczesnych aparatów fotograficznych często mają po 2 MB i więcej. Przesłanie, np. 20 zdjęć to 40 MB danych, a to jest dość kłopotliwe. Pewnym rozwiązaniem jest kompresja, ale nie jest tajemnicą, że zdjęcia kompresują się bardzo kiepsko, więc niewiele zyskamy tą metodą. Dlatego pozostaje ich zmniejszenie, co jest czasochłonne przy większej liczbie zdjęć. Jak sobie poradzić z taką sytuacją?