REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Zawsze korzystnie jest zrobić porządki w dokumentach, sprawdzić szuflady i segregatory. Czasem we własnym mieszkaniu można znaleźć dokumenty, które mogą pozwolić ZUS-owi przeliczyć ponownie emeryturę i przyznać wyższe świadczenie. Mogą to być np. wpisy w starym „książeczkowym” dowodzie osobistym o zatrudnieniu. Konieczny jest też wniosek do ZUS w tej sprawie. Jest to ważne przede wszystkim dla osób za które były opłacane składki przed 1999 rokiem. Bo po tej dacie wszystkie składki są ujmowane na indywidualnym koncie ubezpieczonego w ZUS.
Kolejne sądy ubezpieczeń społecznych uwzględniają odwołania emerytów od decyzji ZUS-u, dotyczące przeliczenia ich emerytur na podstawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. w sprawie SK 140/20. Przykładem jest wyrok Sądu Okręgowego w Kielcach z 4 grudnia 2024 r., zgodnie z którym ZUS powinien przeliczyć emeryturę, a szacowana podwyżka powinna wynosić około 500 zł miesięcznie, licząc od 2014 r. Do tej kwoty dodać należy jeszcze waloryzacje emerytury liczone od 2015 r. W przypadku dłuższego pobierania emerytury wcześniejszej (przyznanej na skutek wniosku złożonego przed 6 czerwca 2012 r.) podwyżki często wynoszą około 2.000 zł miesięcznie - pisze adwokat Konrad Giedrojć.
W związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15.11.2023 r. o sygn. akt P 7/22, w dniu 27 listopada br., do laski marszałkowskiej, został złożony projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który pozwoli na ponowne przelicznie emerytur osobom, którym świadczenie to zostało przyznane w miesiącu czerwcu, w latach 2009-2019. Według szacunków ZUS – regulacja ta dotyczyć będzie ok. 98 tys. emerytów, którzy – na tej podstawie – będą mogli odzyskać od ZUS nawet 1 584,8 mln zł i 531,2 mln zł odsetek.
Sąd Okręgowy zastosował na korzyść emeryta wyrok TK z 4 czerwca 2024 r. (dla osób nieznających tematu opis wyroku na końcu artykułu). Emeryt został poszkodowany bo ZUS obniżył jego kapitał emerytalny o 137 361,57 zł. Sąd nakazał ZUS-owie cofnąć to. Ale tylko za 3 lata wstecz. Wyrok jest podpowiedzią jak odzyskać pieniądze korzystając z wyroku TK z 4 czerwca 2024 r.
REKLAMA
Pech emerytki polegał na tym, że nie wiedziała o tym jak poważne konsekwencje będzie miało opóźnienie przez nią przejścia na emeryturę (spóźniła się o 8 miesięcy). Pobierała od 2009 r. emeryturę wcześniejszą. Zamiast przejść na emeryturę powszechną (60 lat w 2012 r.) zrobiła to w 2013 r. W efekcie ma do dziś obniżoną wysokość tej emerytury o świadczenia wypłacone w czasie emerytury (tej wcześniejszej). 8 miesięcy opóźnienia w przejściu na emeryturę (60 lat) pozbawiło jej istotnej części comiesięcznej emerytury (tej powszechnej). Podstawa obliczenia emerytury została pomniejszona o aż 48 833,57 zł. To efekt wprowadzonej od 1 stycznia 2013 r. zasady - wcześniejsza emerytura pomniejsza emeryturę powszechną (60 i 65 lat).
Sąd Okręgowy w Szczecinie stanął po stronie tysięcy emerytów poszkodowanych przez Państwo 10 lat temu. Już po wyborze przez od 150 000 zł - 200 000 emerytów wcześniejszych emerytur (np. w 2012 r.), dowiedzieli się, że państwo obniżyło im w okresie po 2013 r. emerytury powszechne o emerytury wcześniejsze. Ta niekorzystna regulacja została więc wprowadzona jak już byli na wcześniejszych emeryturach. Sąd Okręgowy nakazał ZUS przeliczyć emerytury poszkodowanych 150 000 - 200 000 osób zgodnie z rozstrzygnięciem Trybunału Konstytucyjnego (wyrok z dnia 4 czerwca 2024 roku (sygn. akt SK 140/20). Sąd Okręgowy uznał za nieistotne, że rząd nie opublikował tego wyroku. W artykule publikujemy cały wyrok z SO.
Nie można pójść do ZUS (a potem do sądu) z wnioskiem o ponowne przeliczenie emerytury tylko na podstawie argumentu "Bo zmieniła się kwota bazowa". Emeryci starają się wtedy powoływać na art. 114 ustawy omówionej w tekście. Ale przepis ten wymaga zaistnienie nowych okoliczności, które były znane przed przyznaniem emerytury. Logika przepisu jest taka - zostało coś pominięte przy przyznawaniu emerytury (emeryt nie doniósł dokumentów, ZUS o nich nie wiedział). Emeryt donosi dokumenty, ZUS wylicza raz jeszcze emeryturę. Nowe tabele emerytalne, kwoty bazowe nie są podstawą do takiego przeliczenia. To nie są dokumenty, o których mowa w art. 114 ustawy emerytalnej.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyjaśnia, że wniosek o ponowne przeliczenie emerytury może skutecznie złożyć emeryt, jeśli są ku temu podstawy. Jest to możliwe na przykład, gdy emeryt dysponuje nowymi dokumentami dotyczącymi dodatkowego stażu pracy czy dodatkowych zarobków uzyskanych przed lub po przyznaniu świadczenia emerytalnego.
REKLAMA
Od 1 kwietnia, przy obliczaniu przyszłych emerytur, ZUS skorzysta z nowej tablicy dalszego trwania życia GUS, co sprawi, że emerytura osoby w wieku 60 lat będzie niższa o 3,7 proc., a osoby w wieku 65 lat – o 4,1 proc. niż obliczona na podstawie poprzedniej tablicy – poinformował rzecznik ZUS Paweł Żebrowski.
Ponowne przeliczenie emerytury i renty. Wniosek w PDF. Instrukcja
REKLAMA