Jak wynika z prezydenckiego projektu nowelizacji ustawy o PIT, który został złożony w Sejmie, zmiany miałyby wejść w życie już za niecały miesiąc, czyli od 1 stycznia 2016 r. Jak przyznał jednak w rozmowie z DGP Henryk Kowalczyk, minister w kancelarii premiera, termin ten zostanie najprawdopodobniej przesunięty na 1 stycznia 2017 r. Niezależnie od tej daty bez reformy systemu dochodów jednostek samorządu terytorialnego, część gmin będzie mieć problemy z domknięciem swoich budżetów.
Dochody uzyskane w ramach działalności gospodarczej, które polegają na wykonywaniu opieki nad osobami starszymi, mogą być opodatkowane zryczałtowanym podatkiem w wysokości 8,5 proc, pomimo tego, że w ustawie o zryczałtowanym podatku wspomina się o takiej usłudze, ale przy stawce 17 proc. W tym przypadku zasadnicze znaczenie ma jednak to, kto tę działalność gospodarczą prowadzi.
W przypadku gdy nie nastąpiło rozwiązanie spółki jawnej, której żona podatnika była wspólnikiem, samo zakończenie działalności nie świadczy o jej likwidacji. W tej sytuacji bez znaczenia pozostaje okoliczność, że spółka rozliczyła zobowiązania, zlikwidowała kasę fiskalną, zamknęła rachunek bankowy. Skoro więc nie nastąpiło rozwiązanie spółki jawnej poprzez wykreślenie z KRS, stanowi to podstawę do przyjęcia, że do dochodów żony podatnika miały zastosowanie przepisy art. 30c ustawy o PIT. Małżonkowie nie mogą zatem złożyć wspólnego zeznania PIT, ponieważ żona podatnika z działalności gospodarczej w spółce jawnej w likwidacji rozlicza się podatkiem liniowym.
Trybunał Konstytucyjny niedawno uznał, że zapisy dotyczące kwoty wolnej od podatku są niezgodne z konstytucją. Chodzi o to, że w ustawie o PIT nie ma zapisów, nakazujących utrzymywanie kwoty zwolnionej na takiej wysokości, aby obejmowała przynajmniej tzw. minimum egzystencji. Trybunał stwierdził, że z ustawy podatkowej zapisy o kwocie wolnej znikną 30 listopada 2016 r. Nowy parlament i nowy rząd mają więc ponad rok na uchwalenie takich przepisów o kwocie wolnej, aby dostosowywały się one do aktualnego poziomu minimum egzystencji.