W spółce z o.o. świadczącej usługi turystyczne doszło do kradzieży mienia (zginął sprzęt komputerowy i drukarka). Właściwe służby podjęły w tej sprawie czynności. Prezes spółki na własną rękę również prowadził postępowanie wyjaśniające. Byłem przesłuchiwany w charakterze świadka. Poczułem się dotknięty, tym bardziej że groziło mi
zwolnienie dyscyplinarne. Czy pracodawca we własnym zakresie miał prawo prowadzić tego typu postępowanie i czy nie naruszył moich dóbr osobistych?