Ministerstwo finansów nie blokuje prac nad prezydenckim projektem, który ma wprowadzić zasadę rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika - zapewnił w środę wicedyrektor departamentu polityki podatkowej w MF Włodzimierz Gurba. Zdaniem Gurby wątpliwości w prezydenckim projekcie budzi np. to, kto ma rozstrzygać wątpliwości na korzyść podatnika, czy sądy i urzędy, czy też sam podatnik. "Minister finansów trochę się obawia, żeby nie doszło do sytuacji, w której podatnik przepisów nie rozumie, więc odmawia zapłaty podatku."
Minister finansów chce, aby urzędnicy skarbowi kontaktowali się z podatnikami telefonicznie. Jeżeli okaże się, że sprawę da się załatwić tym kanałem, podatnik nie będzie musiał składać żadnych dodatkowych wyjaśnień, bo urzędnik sporządzi odpowiednią notatkę z rozmowy. Jeśli jednak wizyta podatnika w urzędzie będzie konieczna, zaproszenie też zostanie przekazane przez telefon.
W przypadku wątpliwości co do przepisu podatkowego, urząd, wydając decyzję, także sąd wydając wyrok, będą miały obowiązek orzec na korzyść podatnika - takie rozwiązanie zakłada projekt noweli Ordynacji podatkowej podpisany i skierowany do Sejmu przez prezydenta. W projekcie zaproponowano także zmiany, które mają dać podatnikowi pewność, że administracja podatkowa nie będzie prowadzić spraw w nieskończoność.