Wieść o tym, że Szczecinek chce pobierać opłaty za balkony i ocieplenie, wprawiła mieszkańców miast w osłupienie. Także wielu samorządowców. Jednak nawet ci, z początku skonsternowani, po chwili potwierdzają, że zgodnie z prawem jest to możliwe, o ile elementy budynku nie tyle wystają poza jego obrys, ile wchodzą w przestrzeń pasa drogowego. Sporną kwestią pozostaje, czy ustalona uchwałą opłata powinna dotyczyć tylko nowych inwestycji, czy także tych już zakończonych. Powstaje też pytanie, jak wysoko sięga przestrzeń pasa drogowego. Prawnicy są podzieleni. Przeważa jednak pogląd, że przestrzeni nic nie ogranicza, a można ją mierzyć od piekła aż do nieba.
Szkoła od czasu do czasu wynajmuje na weekend salę gimnastyczną na organizację wesel czy zabaw andrzejkowych, sylwestrowych itp. Zawsze najemcy sali płacili opłatę za wynajem w całości z góry (czyli przed zabawą). Ostatnio organizator takiej zabawy stwierdził, że należność za wynajem nie powinna być płatna z góry, wtedy należy się co najwyżej zaliczka, a całość należności powinna być płacona z dołu, np. w ciągu 14 dni od odbycia się imprezy. Czy takie wymogi rzeczywiście wynikają z jakiegoś przepisu?
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa ogłosiło zamiar likwidacji wieczystego użytkowania gruntów we wspólnotach mieszkaniowych. Dr inż. Michał Domińczak, ekspert CA KJ ds. gospodarki przestrzennej, podkreśla, iż z jednej strony należy ułatwić przekształcanie wieczystego użytkowania w spółdzielniach mieszkaniowych i budynkach indywidualnych, z drugiej strony zapewnić możliwość wyboru dla tych użytkowników, którzy z różnych względów nie będą zainteresowani pełną formą własności.
Od lat jednym z największych utrudnień dla podróżujących po Europie jest koszt roamingu danych, czyli opłaty pobieranej przez operatora za połączenia głosowe i przesyłanie danych. Dobra wiadomość jest taka, że od 1 lipca 2014 r. abonenci telefonii komórkowej podróżujący po krajach Unii Europejskiej, czyli w obrębie 27 Państw Członkowskich, zapłacą mniej za połączenia telefoniczne, wysyłanie SMS, a także korzystanie z Internetu.
Dość powszechnie twierdzi się, że pracownik, wnosząc sprawę do sądu, nie ponosi kosztów. Jest to oczywiście duże uproszczenie, gdyż ustawa, zwalniając go z opłaty od pozwu, nakłada obowiązek uiszczenia wprawdzie dość symbolicznej, ale jednak opłaty w wysokości 30 zł m.in. od apelacji i skargi kasacyjnej, a jeśli żądanie pracownika przekracza 50 000 zł wówczas ponosi on wszystkie opłaty sądowe w pełnej wysokości.