Niektóre z zawodów, m. in.: aplikacje prawnicze, wymagają uzyskania odpowiednich uprawnień. Zdobycie ich wiąże się najczęściej z poniesieniem określonych wydatków takich jak: opłata za egzamin konkursowy, za kolejne lata aplikacji, opłata za przystąpienie do egzaminu końcowego itp. Pomimo że wydatki te są niezbędne i nieuniknione, aby w przyszłości prowadzić tego typu działalność gospodarczą, NSA od jakiegoś czasu nie pozwala zaliczać ich do kosztów uzyskania przychodów.
Znaczna część sieciowych gier komputerowych, czyli takich, w których jednocześnie może grać bardzo dużo osób, daje możliwość pozyskiwania „surowców” lub „przedmiotów”, które później w ramach gry mogą być odsprzedawane innym graczom. W związku z tym jaką stawką będzie objęta sprzedaż „towarów” pozyskanych w grze komputerowej, a ile trzeba będzie zapłacić od zysku ze zbycia „przedmiotów” wytworzonych w świecie wirtualnym?
Istotnym elementem każdego postępowania restrukturyzacyjnego jest badanie, czy w danym przypadku dochodzi do udzielenia podmiotowi prywatnemu pomocy publicznej. Pomoc publiczna, co do zasady, na mocy traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej jest zakazana, ponieważ zaburza działanie wolnego rynku. Pomoc ta może mieć różnorodny charakter i formę, może być udzielana przez różnego rodzaju organy i podmioty. Dla oceny charakteru tej pomocy i zgodności z prawem konieczne jest zarówno całościowe uwzględnianie wszelkiej udzielonej pomocy dłużnikowi w określonym czasie, jak i też ocena konkretnego wsparcia udzielanego przez dany podmiot.
Rozpoczynający prowadzenie działalności gospodarczej przedsiębiorca musi się liczyć z tym, że na początku zamiast zysków będzie odnotowywał straty. Niejednokrotnie okres, w którym firma przynosi straty, trwa nawet kilka lat. Co to oznacza dla przedsiębiorcy? W jaki sposób może on później, kiedy firma będzie już na siebie zarabiać, odliczyć straty z lat ubiegłych w rozliczeniu rocznym PIT?
Za 25 lat Polska ma święcić gospodarcze triumfy, tymczasem większość zapowiadanych lub wprowadzonych w ostatnich miesiącach zmian w przepisach dla firm to właśnie te, które według przedsiębiorców najbardziej przeszkadzają lub wręcz zniechęcają do prowadzenia interesów w kraju. Przedsiębiorcy i organizacje biznesowe od lat wskazują na zbytnią biurokrację, wysokie koszty pracy, niestabilność przepisów i coraz wyższe podatki. Rząd natomiast odpowiada zaostrzeniem prawa, kontrolami, wyższymi daninami i surowszymi karami. Firmy jeszcze akcentują podwyżki, ale cierpliwość się wyczerpuje i coraz więcej z nich myśli o przeniesieniu biznesu za granicę, nie chcą czekać na zmiany przez kolejne dwie dekady.