REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Po 1 lipca 2024 r. prosumenci będą mieli prawo pozostać przy rozliczaniu fotowoltaiki w systemie net-billing w oparciu o rynkową miesięczną cenę energii elektrycznej. Ale pojawi się też możliwość – poprzez złożenie stosownego oświadczenia sprzedawcy – zmiany sposobu rozliczeń energii z OZE na rozliczenie w oparciu o rynkową cenę energii elektrycznej obowiązującą w okresach rozliczenia niezbilansowania. Aby zachęcić jednak do zmiany systemu rozliczenia, nowe przepisy wprowadzą możliwość zwiększenia wartości zwrotu niewykorzystanych przez prosumenta środków za wprowadzoną do sieci energię elektryczną w okresie kolejnych 12 miesięcy (tzw. nadpłaty) do 30%.
Powrót do starego systemu rozliczania fotowoltaiki, z którego nie mogą korzystać osoby podłączające panele fotowoltaiczne od kwietnia 2022 roku obiecała Koalicja Obywatelska. Teraz, dwa miesiące po objęciu rządu Paulina Hennig-Kluska, minister klimatu i środowiska wyklucza powrót do starego systemu.
Rząd pracuje nad zmianą w sposobie rozliczania prosumentów tak, by była dla nich bardziej korzystna; nie będzie jednak powrotu do starych zasad, czyli rozliczania ilościowego (net meteringu) - poinformowała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
Od kwietnia 2022 r. przyłączający przydomowe instalacje fotowoltaiczne do sieci muszą rozliczać się z operatorem płacąc dużo za pobierany prąd i otrzymując grosze za dostarczany. System zwany net-billingiem, uznany za niesprawiedliwy, jest krytykowany, a podczas wyborów pojawiła się zapowiedź przywrócenia starego sposobu, bez innych cen kupna i sprzedaży. Kiedy i jak takie rozwiązanie zostanie wprowadzone w życie?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA