REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Od prawie piętnastu lat resort finansów korzysta z usług doradczych (chyba nie za darmo) co najmniej jednej „międzynarodowej” czyli anglosaskiej firmy doradczej, która faktycznie rządzi polityką podatkową – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski. Zdaniem Profesora Modzelewskiego, to jeden z objawów "faktycznego wakatu" na stanowisku ministra finansów.
Nie każdy wie, że może złożyć wniosek do Ministra Finansów o wydanie ogólnej interpretacji podatkowej. Jak to można zrobić?
W dniu 25 stycznia 2024 r. Minister Finansów wydał interpretację ogólną w sprawie możliwości składania zawiadomienia o wyborze opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek (tzw. estoński CIT) przed upływem przyjętego przez podatnika roku podatkowego. Zdaniem Ministra Finansów norma prawna zawarta w treści art. 28j ust. 5 ustawy CIT dopuszcza sytuację, w której podatnik najpierw złoży zawiadomienie o wyborze opodatkowania ryczałtem (ZAW-RD), a dopiero później zamknie księgi rachunkowe na ostatni dzień miesiąca poprzedzającego pierwszy miesiąc opodatkowania ryczałtem oraz sporządzi sprawozdanie finansowe za rok podatkowy poprzedzający pierwszy rok opodatkowania ryczałtem. Publikujemy w całości treść tej interpretacji.
Zlikwidowanie lub przynajmniej ograniczenie podatku od oszczędności to bardzo pilna sprawa. Chodzi nie tylko o budżety domowe bezpośrednio, ale także pośrednio. Dane, które Główny Urząd Statystyczny publikuje ostatnio pokazują, że mimo wzrostu zarobków maco zaciskamy pasa. To dobre dla hamowania inflacji na krótką metę, ale złowieszcze dla gospodarki i wzrostu gospodarczego.
REKLAMA
Obligacje oszczędnościowe Skarbu Państwa to sposób na bezpieczne oszczędności z gwarancją nie gorszą niż lokata w banku, a na dodatek te długookresowe dają gwarancję zysku a nie tylko zachowania kapitału bez utraty wartości. Znamy już ofertę lutową i jest mniej korzystna, co oznacza, że kto ma w planach zainwestowanie w te papiery wartościowe nie powinien zwlekać i skorzystać z oferty styczniowej, kupując obligacje do środy 31 stycznia.
Minister Finansów poinformował, że w 2024 r. w miejsce KSeF będą inne narzędzia informatyczne, które zapewnią szczelność systemu podatkowego. Ta informacja to efekt rezygnacji z wprowadzenia KSeF w 2024 r.
Znamy już styczniową ofertę obligacji oszczędnościowych Skarbu Państwa. Te kupowane na dłużej niż rok dają niemal stuprocentową pewność zysku – nie tylko zachowania wartości kapitału, co przy wysokiej inflacji w odniesieniu do najbezpieczniejszych instrumentów finansowych jest niemal niemożliwe, ale i realnego zarobku. Od siedmiu lat nie gwarantują tego najlepsze lokaty i w 2024 roku raczej to się nie zmieni.
Jakie są priorytety resortu finansów w zakresie polityki fiskalnej (podatkowej) w 2024 roku? Przedstawił je 4 stycznia 2024 roku Jarosław Neneman Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów, działający z upoważnienia Ministra Finansów w odpowiedzi na interpelację poselską. Co nowego w podatkach w 2024 roku? Jakie zmiany planuje Ministerstwo Finansów?
REKLAMA
Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w trakcie wieczornej w czwartek 21 grudnia 2023 roku debaty nad ustawą budżetową wprowadzenie ulgi w podatku od zysków kapitałowych, zwanym popularnie podatkiem Belki. Oznacza to, że jeszcze w 2024 roku odsetki z lokat, akcji, obligacji, funduszy inwestycyjnych i wszelkich innych oszczędności będą wolne od podatku.
Andrzej Domański, były główny ekonomista Instytutu Obywatelskiego, objął urząd ministra finansów w rządzie Donalda Tuska. Kim jest?
W dniu 30 marca 2023 r. Minister Finansów wydał ogólną interpretację podatkową, dotyczącą konsekwencji podatkowych (w podatku dochodowym od osób fizycznych – PIT i podatku dochodowym od osób prawnych - CIT) zapłaty przez płatnika zaległych składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne - w części, w której powinny być one sfinansowane z dochodu ubezpieczonego – podatnika (pracownika, zleceniobiorcy, byłego pracownika lub zleceniobiorcy). Zdaniem Ministra zapłata przez płatnika tych zaległych składek jest neutralna podatkowo dla podatnika, a płatnik nie może tych zapłaconych składek zaliczyć do kosztów podatkowych.
REKLAMA