REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Potrzeba podwyżki wieku emerytalnego znów stała się gorącym tematem. Od dawna rozważana jest likwidacji emerytur groszowych między innymi przez przywrócenie minimalnego stażu emerytalnego, by zapewnić najniższą emeryturę wszystkim. Niemal pewne jest, ze w ramach procedury nadmiernego deficytu system emerytalny zostanie poważnie zmieniony.
Na razie są ozdobą publikacji w mediach z dreszczykiem: 50 groszy emerytury, złotówka. Bulwersują gdy skarżą się na nie znani muzycy, aktorzy czy inni celebryci. Z miesiąca na miesiąc przybywa jednak emerytów otrzymujących z ZUS dosłownie groszowe lub niewielkie emerytury. Bez zmian w prawie i systemie emerytalnym kilkaset tysięcy groszowych emerytów zamieni się zaraz w miliony.
Paweł Kampa, kandydat Nowej Lewicy do Parlamentu Europejskiego, proponuje wprowadzenie minimalnej emerytury w wysokości tysiąca euro we wszystkich krajach Unii Europejskiej. W Polsce wyniosła, by około 4300 zł.
Ministerstwo pracy na początku 2024 roku obiecało zająć się emeryturami groszowymi. Szukając sposobu na rozwiązanie problemu, dłużej skupiło się na problemie stażu pracy, w efekcie czego emerytury groszowe zeszły na dalszy plan, a na pierwszy ogień idzie staż pracy.
REKLAMA
Ile lat trzeba przepracować, by mieć zagwarantowaną emeryturę. A jaki staż emerytalny jest potrzeby, by mieć gwarancję emerytury w co najmniej minimalnej wysokości – takie pytania zadają sobie pracujący, zwłaszcza gdy jest im coraz bliżej do osiągnięcia ustawowego wieku emerytalnego.
Jeśli inflacja będzie spadać szybciej niż zapowiadał NBP, wskaźnik marcowej waloryzacji emerytur będzie też niższy niż zaprojektowany w ustawie budżetowej. W konsekwencji niższa będzie nowa minimalna emerytura obowiązująca od 1 marca 2024 r., a tym samym niższą trzynastą emeryturę dostaną wszyscy emeryci, renciści i inni uprawnieni do tego dodatkowego wypłacanego raz w roku świadczenia z ZUS.
Po to każdy pracujący na etacie jest zobowiązany do płacenia obowiązkowo składek na ubezpieczenie społeczne – podobnie jak jego pracodawca – by w przyszłości gdy już osiągnie ustawowy wiek emerytalny mógł złożyć wniosek o emeryturę i już do końca życia otrzymywać z ZUS takie świadczenie, które zapewni mu utrzymanie, podobnie jak wcześniej zapewniało wynagrodzenie za pracę. Mało kto jest zadowolony ze swojej emerytury, a ściślej – jej wysokości.
Emerytury i renty wypłacane przez ZUS co roku są waloryzowane. 1 marca 2023 r. świadczenia te wzrosną o 14,8 proc. W bieżącym roku waloryzacja będzie kwotowo-procentowa z zastosowaniem gwarantowanej kwoty podwyżki, która wyniesie 250 zł brutto.
REKLAMA
REKLAMA