Chociaż światowa gospodarka odczuwa wyraźne osłabienie spowodowane pandemią, wygląda na to, że branża smart home może odetchnąć z ulgą. Zgodnie z najnowszym raportem M&M wartość rynku urządzeń inteligentnego domu do 2025 roku ma wzrosnąć z 78,3 miliardów USD do 135,3 miliardów, ze skumulowanym rocznym wskaźnikiem wzrostu na poziomie 11,6%. Co za tym stoi?
W ramach zmian w prawie budowlanym, które weszły w życie 19 września 2020 r., przeredagowano brzmienie przepisów i w jednym miejscu zebrano wszystkie przypadki, kiedy można prowadzić inwestycje bez pozwolenia na budowę - na podstawie zgłoszenia oraz bez niego (w art. 29). Do tej pory regulacje były porozrzucane w różnych artykułach. Dzięki porządkom inwestorom łatwiej teraz jest ustalić, jakie wymogi dotyczą ich konkretnej inwestycji. Przy okazji poszerzono katalog rodzajów inwestycji i wprowadzono pewne modyfikacje. Przybliżamy zatem wykaz inwestycji, wskazując przy tym, jakich zmian dokonano, zaznaczając je łososiowym kolorem tła.
Prostszy i szybszy proces inwestycyjny w budownictwie, co przełoży się na wzrost liczby oddawanych mieszkań – taki ma być m.in. efekt zmian w Prawie budowlanym. W sobotę, 19 września 2020 r., weszła w życie nowelizacja ustawy. Jednym z celów zmian jest deregulacja. Znikają także absurdy, takie jak konieczność uzyskania pozwolenia na budowę w przypadku instalacji bankomatów, paczkomatów czy innych tego typu urządzeń. Wzmacnia się też stabilność działań inwestora.
Przedsiębiorcy budowlani, którzy decydując się na udział w większych inwestycjach budowlanych, i którzy nie są w stanie spełnić wymagań inwestora, często podejmują współpracę z innymi firmami i zawierają umowę konsorcjum. Inwestor nie jest stroną umowy konsorcjalnej, ale powinien wnikliwie zapoznać się z jej treścią, szczególnie wtedy, gdy ma stanowić załącznik do umowy o roboty budowlane.
Z początkiem 2021 roku w Polsce zaczną obowiązywać zaostrzone wymogi efektywności energetycznej dla nowo powstających budynków. Będą one charakteryzować się m.in. lepszą izolacją, a więc niższym zapotrzebowaniem na energię. Branża budowlana w większości jest już gotowa na zmiany, do których przygotowywała się przez ostatnich osiem lat. Zresztą zmiany te, związane ze spełnieniem standardów unijnych, następowały etapowo i od nowego roku będzie to trzeci, ostatni etap. Dla użytkowników budynków oznaczają one większy komfort i oszczędności na rachunkach za ogrzewanie. Nowe wymogi nie powinny przełożyć się na wzrost cen mieszkań – podkreślają przedstawiciele branży budowlanej.