Regulamin wynagradzania w zakładzie pracy zakłada wypłacenie diety za podróż zagraniczną w dwukrotnej wysokości diety krajowej. Podróże odbywały się w dniach: 25 marca (godz. 18.00 - wyjazd do Berlina) - 30 marca 2007 r. (godz. 16.00 - wyjazd z Berlina), 1 kwietnia (godz. 18.00) - 5 kwietnia 2007 r. (godz. 17.00), 10 kwietnia (godz. 18.00) - 20 kwietnia 2007 r. (godz. 15.00), 22 kwietnia (godz. 18.00) - 27 kwietnia 2007 r. (godz. 17.00), 6 maja (godz. 18.00) - 16 maja 2007 r. (godz. 18.00). Podróż do granicy polskiej zajmuje 3 godziny, a od granicy polskiej do Berlina 2 godziny. Jak obliczyć należne pracownikowi diety?
Zatrudniamy pracownika, który od kilku miesięcy ma komornicze zajęcie
wynagrodzenia (niespłacany kredyt). Pracownik ten odbył kilkudniową
podróż służbową, w związku z którą przysługują mu różne należności
(diety, ryczałty). Mamy wątpliwość dotyczącą tego, jak potraktować
rozliczenie podróży służbowej pracownika w kontekście potrąceń. Czy
mimo, że nie jest to wynagrodzenie za pracę, należy tu zastosować kwotę
wolną od potrąceń, czy świadczenia te będą w całości podlegały
egzekucji?