Miarą czy jesteś w czymś wyjątkowo dobry jest to, że talent ten powinien tworzyć jakąś bliźniaczą ułomność, słabą stronę. Wysoki człowiek nadaje się na koszykarza, ale niezbyt na rajdowca. Zwinny napastnik nie jest w stanie walczyć fizycznie z twardym obrońcą, choć może go wyprzedzić. Firmy w których ceni się regulamin i procedury kiepsko radzą sobie z improwizowaniem i wykorzystywaniem na bieżąco pojawiających się szans. Jeśli cenisz punktualność w dostawach, to nie bierz się za dostarczanie produktów firm trzecich.
Gdy klienci są namierzeni, ich potrzeby – znane, a struktura kosztów – opracowana, łatwo można dokonywać analiz opłacalności. Ale gdy nie wiadomo kto jest klientem, do czego wykorzysta produkt, a także ile byłby w stanie za niego zapłacić – analizy to czysta fantazja. W takich warunkach niewiedzy tworzą się przełomowe innowacje – i trzeba to uszanować. W przeciwnym razie nic z tego nie wyjdzie.
Możesz ich spotkać w domu, pracy, na ulicy. Potrafią stworzyć niezłe piekiełko dla siebie samych i otaczających ich ludzi. Perfekcjoniści, bo o nich mowa mają dużą łatwość w wywieraniu na siebie samych presji. Stawiają sobie poprzeczkę bardzo wysoko i dają sobie razy kiedy nie doskoczą. Krytykują produkty, krytykują otoczenie, w głowie krytykują siebie bo...oczekują od świata i od siebie samego zbyt wiele.
Siedząc sobie dzisiaj przy herbacie do głowy przyszedł mi amerykański Dream Team – olimpijska drużyna koszykówki sprzed dobrych paru lat. Niektórzy zawodnicy tego zespołu okrzyknięci najlepszymi koszykarzami w historii sportu. Każdy trener marzy o takim zespole, o takich zawodnikach, którzy znają grę od podszewki, mają talent, dyscyplinę oraz wolę walki i pragnienie osiągania sukcesów na najwyższym poziomie. Większość liderów o tym marzy, a jednocześnie większość sądzi, że nigdy się im to nie uda. Zastanawiałeś się jak utworzyć zespół liderów?
Zastanawiałeś się kiedyś, co cechuje przywódcę? Czym charakteryzuje się lider? Ja od kilku lat zadaję sobie te pytania i chyb przyszedł czas na to, bym te cechy nazwała. Dlaczego? Trochę dla uporządkowania, trochę dla zobaczenia, trochę dla zmierzenia się z tematem. I przede wszystkim dlatego by móc tę moją klasyfikację modyfikować, zmieniać, doskonalić.
Pewnego pięknego dnia, w ośrodku w wysokich górach, kiedy rozpoczynałyśmy szkolenie z umiejętności managerskich, wydarzyło się Coś... Na szkoleniach zawsze się Coś dzieje. Ale to było Coś Innego. Witający nas Dyrektor w ramach wstępu, przytoczył kilka cytatów z jednej z gazet, która dokonała przedruku artykułu z innej gazety. Nosił on tytuł „Myśleć na pięć sposobów” i odpowiadał na pytanie: „Co to znaczy myśleć jak manager?”.
Świadomy swojej wartości pracownik, to 200% „wyrobionej normy”. Wysoka samoocena, to efekt odpowiedniej motywacji, a skuteczne motywowanie, to pełnoetatowe zajęcie dla menedżera. Jednak rolą przełożonego jest także mierzenie się ze wszystkim innym, co dostarcza firmie wymiernych rezultatów biznesowych. Jak zatem sprawić, aby w tym zmieniającym się i pełnym wyzwań środowisku wywołać w zespole pełne zaangażowanie, inicjatywę i kreatywność?
Od wyborów menedżera działu sprzedaży zależy na ile będą generowane przez dział handlowy pożądane obroty. I nie dotyczy to tylko narzędzi zarządzania, tematu szkolenia, kanału dystrybucji, systemu motywacji. Dotyczy to również, a może przede wszystkim, jakiego wyboru dokona w trakcie procesu rekrutacji do swego działu. Podstawowe pytania jakie wtedy się nasuwają to: jak zadbać o obecność w dziale, osób zapewniających sprzedaż na odpowiednim poziomie? Jak dokonać właściwego wyboru w stosunkowo krótkim czasie?
Jak wynika z badania „Pokolenie Y: Świadomość potencjału” („Generation Y: Realising the potential”) przeprowadzonego przez międzynarodowe Stowarzyszenie Licencjonowanych Certyfikowanych Księgowych (Association of Chartered Certified Accountants – ACCA) oraz firmę doradczą Mercer, większość księgowych z pokolenia Y jest zadowolona ze swojej obecnej pracy, ale wyraża obawy dotyczące przyszłości. Alarmujący jest fakt, że aż połowa z nich uważa, że organizacje, w których są obecnie zatrudnieni, nie zapewnią im wystarczających możliwości rozwoju zawodowego.