REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
W społeczeństwie panuje mylne przekonanie, iż list żelazny i list gończy to to samo. Powyższych pojęć w żadnym wypadku nie można uznać za synonimy. Różnica między listem żelaznym a listem gończym jest fundamentalna, a w analizie tych dwóch dokumentów warto zrozumieć ich przeznaczenie oraz skutki, jakie mogą wywołać.
Wypadek na A1. Mecenas Bartosz Tiutiunik, adwokat Sebastiana Majtczaka podejrzanego o spowodowanie wypadku na autostradzie, w którym zginęła 3-osobowa rodzina złożył wniosek o list żelazny dla swojego klienta. "Mojemu klientowi nie dano szansy na zajęcie stanowiska procesowego" - powiedział.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA