REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
To już pewne: w 2025 nie tylko kwota wolna w PIT nie zostanie podwojona, ale nawet zwaloryzowana o inflację. W efekcie podatek dochodowy zapłacą miliony emerytów, którzy przez dwa lata PIT nie płacili, a dobrze zarabiający pracownicy od każdych 100 zł podwyżki oddadzą fiskusowi nie 12 a 32 złote!
Emeryci nie doczekali się w od września 2024 roku drugiej waloryzacji, choć inflacja od lipca mocno przyspieszyła i w październiku nawet sięgnęła 5 procent. Skutki ponownego szybkiego wzrostu cen po części zrekompensuje im dopiero roczna waloryzacja emerytur od 1 marca. Wiadomo, że nie będzie ona tak wysoka jak w ostatnich latach, zwłaszcza w 2023 roku.
Po roku rządów obecnej koalicji obietnica zwiększenia kwoty wolnej w PIT to jeden wielki blef wyborczy. Rządzący nie są nawet w stanie obecnie podać przybliżonej daty, kiedy podniesienie kwoty wolnej mogłoby nastąpić. Brak podwyższenia kwoty wolnej w PIT do 60 000 zł, to konieczność zapłacenia w skali roku podatku wyższego nawet o 3,6 tys. złotych.
Przedsiębiorcy nie mają złudzeń. Trzech na czterech jest przekonanych, że w 2025 roku nie tylko nie dojdzie do obniżenia podatków, ale wręcz zostaną one podniesione. To samo dotyczy oczekiwanej obniżki składki zdrowotnej. Skończy się na planach, a w praktyce pozostaną dotychczasowe rozwiązania.
REKLAMA
Ostatnia z rekordowych waloryzacji emerytur - o 12,12 proc. za nami. Inflacja spada i tak wysokich waloryzacji już nie będzie. Emeryci w 2024 r. liczą jednak jeszcze na trzynastą emeryturę, czternastą emeryturę, drugą waloryzację emerytur. Liczyli jeszcze na zwolnienie emerytur z podatku, ale tego w 2024 roku się nie doczekają, nawet przez podwojenie kwoty wolnej, co zwolniłoby z PIT przynajmniej emerytury do 5 tys. zł miesięcznie. Na jakie więc pieniądze z ZUS mogą liczyć emeryci w całym 2024 roku - sprawdzamy.
Podwyższenie kwoty wolnej w PIT z 30 000 zł do 60 000 zł jest pewne, co i raz potwierdza to obecny rząd, a niewiadomą pozostaje tylko – kiedy to nastąpi. Najbardziej prawdopodobny wariant to nowy rok podatkowy czyli 1 stycznia 2025 roku, ale nie można całkowicie wykluczyć opcji, że stanie się to jeszcze w tym roku, choćby od 1 lipca 2024 r.
Wpływ do budżetu państwa z podatku od zysków kapitałowych popularnie określanego mianem podatku Belki rosną w oszałamiającym tempie. 105 proc. w 2022 roku w stosunku do wpływów o rok wcześniej, ponad 50 proc. w 2023 roku w stosunku do 2022. Przy ogromnym deficycie w budżecie 2024 można się spodziewać oporów ze strony rządzących, przy realizacji postulaty wyborczego – całkowitej likwidacji podatku Belki lub przynajmniej dania w nim ulgi oszczędzającym na niewielką skalę.
Karnawał to jeden z tych okresów w roku, na które planowane jest wiele ślubów i odbywa się wiele hucznych wesel. A jak wesele, panna młody i pan młody, to goście weselni mają obowiązek odwdzięczenia się za zaproszenie na huczną zabawę w postaci prezentów ślubnych. Jedni w kopertach obdarowują młodą parę gotówką, inni przedmiotami – od coraz modniejszych sztabek złota w wersji mini poczynając, to tradycyjne sprzęty domowe. Swój udział w tym wszystkim chce mieć też fiskus, a prawo do daniny dają mu przepisy ustawy o podatku od spadków i darowizn.
REKLAMA
Waloryzacja emerytur i rent z ZUS, druga waloryzacja emerytur, podwyżka emerytury, trzynasta emerytura, drugie dodatkowe w roku świadczenie dla emerytów i rencistów, wskaźnik waloryzacji, inflacja emerycka – takie wątki pojawiają się w wielu pytaniach od obecnych i przyszłych emerytów. W związku z wyborami i zmianą rządu – jego składu lub siły politycznej, która wyłoni nowy gabinet – niewiadomych i wątpliwości dotyczących wysokości świadczeń z ZUS w 2024 roku teraz jest szczególnie dużo.
Takiego roku w emeryturach z ZUS jeszcze nie było i pewnie długo jeszcze nie będzie. ZUS będzie waloryzował emerytury zapewne dwa razy, wypłaci w kwietniu trzynastą emeryturę, a wczesną jesienią także dodatkowe świadczenie zwane czternastką – choć to nie dotrze do wszystkich z ok. 10 milionów emerytów. Niewiadomą pozostaje jedynie możliwy przyrost świadczeń związany z obiecywanym zwolnieniem emerytur w podatku dochodowego.
Niemal wszyscy: emeryci, pracownicy, przedsiębiorcy – czekamy na wzrost wynagrodzeń lub dochodów w 2024 roku i spadek inflacji. Najbardziej poza wzrostem cen wynikających z inflacji obawiamy się podwyżek wywołanych wyższymi i nowymi podatkami oraz daninami publicznymi. Niektóre są nieuchronne więc liczymy, że nowy rząd i nowa większość sejmowa przynajmniej osłabi ich impet, wspierając poprzez zmianę prawa tych, którzy na ich skutki są najbardziej narażeni.
Wynagrodzenie za pracę brutto a netto to dwie różne, całkiem odległe od siebie kwoty. Jest tak dlatego, że z wynagrodzenia obowiązkowo potrącane są składki na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne, popularnie zwane ozusowaniem. Do tego płatnik jest zobowiązany pobrać zaliczkę na podatek – PIT.
Sejm jeszcze na dobre nie rozpoczął prac, a już trafił do niego projekt ustawy podwyższającej kwotę wolną od podatku w PIT z 30 000 do 60 000 zł. Oznacza to, że podatku od dochodów nie zapłacą w ogóle osoby zarabiające teraz lub otrzymujące w formie emerytury lub innych świadczeń nie 2 500 zł miesięcznie przed opodatkowaniem, ale 5 000 zł. W praktyce to koniec z zaliczkami na PIT potrącanymi co miesiąc jeśli teraz wynoszą nie więcej niż 300 zł, albo zredukowanie wyższych o równo 300 złotych.
Podwyżka dla nauczycieli o 30% i kwota wolna 60 000 zł. Jeżeli powstanie rząd KO+Trzecia droga+Lewica, to będzie złożono odpowiednia autopoprawka do budżetu na 2024 r.
Krajowa Informacja Skarbowa (KIS) stwierdziła, że że jeśli dochody osiągnięte przez podatnika w roku podatkowym przekroczą kwotę 85 528 zł, to nadwyżka tych dochodów będzie podlegać opodatkowaniu według skali podatkowej. Jednak podatnik będzie mógł od tej nadwyżki odjąć kwotę wolną od podatku w wysokości 30 000 zł, co pozwoli zmniejszyć podatek.
Krajowa Informacja Skarbowa (KIS) potwierdziła, że osoby fizyczne uprawione do skorzystania z ulgi dla młodych ale przekraczające limit przychodów w wysokości 85 528 zł, będą rozliczały się według skali podatkowej, a w związku z tym mogą skorzystać z kwoty wolnej od podatku w wysokości 30 000 zł rocznie.
Kwoty wolne od podatku od spadków i darowizn będą wyższe od 1 lipca 2023 r. Ile wyniesie kwota wolna od podatku od spadków i darowizn?
REKLAMA