20 maja 2020 r. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 oraz o zmianie niektórych innych ustaw, przedłożony przez minister rozwoju. Projekt ten przewiduje m.in. czasowe przepisy antyprzejęciowe dla ochrony polskich firm przed wykupem przez inwestorów spoza UE, wsparcie budżetów samorządów, ułatwienia dot. przetargów, dopłaty z budżetu państwa do oprocentowania kredytów bankowych dla firm, wakacje kredytowe dla tych, którzy po 13 marca stracili główne źródło dochodu, wsparcie utrzymania miejsc pracy poprzez dostosowanie rynku pracy do wyzwań spowodowanych przez COVID-19, ułatwienia podatkowe, w tym prawo do odliczania darowizn na rzecz m.in. domów samotnej matki, noclegowni, schronisk dla osób bezdomnych, czy domów pomocy społecznej.
Skorzystanie z preferencyjnej stawki VAT w wysokości 0% jest instrumentem wyjątkowym i stosowanym przez ustawodawcę w sytuacjach nadzwyczajnych. Jest ona wykorzystywana zazwyczaj przy czynnościach, których świadczenie odbywa się na rzecz sektora o szczególnej użyteczności publicznej. Wraz z wdrożeniem rozwiązań mających na celu niwelowanie negatywnych skutków ekonomicznych wirusa COVID-19, do obrotu prawnego wprowadzona została preferencja na nieodpłatną dostawę laptopów i tabletów przekazanych między innym na rzecz placówek oświatowych. Rozwiązanie to okazało się jednak bardzo mylące, bowiem w Ustawie o VAT, od kilku lat funkcjonuje możliwość zastosowania preferencyjnej stawki w zakresie dostawy sprzętu komputerowego między innymi na rzecz placówek oświatowych. Jednakże, również i w tym przypadku różnica jest na tyle subtelna, iż może prowadzić do wielu niejasności oraz niedopowiedzeń, które w konsekwencji mogą skutkować odmową prawa do skorzystania z preferencyjnej stawki 0%.
Epidemia koronawirusa SARS-CoV-2 wywołującego chorobę COVID-19 spowodowała znaczące trudności w prowadzeniu działalności gospodarczej. W wielu zakładach pracy wskutek zmniejszenia ilości zamówień i zleceń, zmniejszyło się również zapotrzebowanie na pracę. Nowe okoliczności często wymagają zmian organizacyjnych w przedsiębiorstwach. Niekiedy konieczna jest reorganizacja np. warunków pracy zmianowej lub wydłużenie czasu pracy pracowników w poszczególne dni. Stosunkowo sztywne reguły Kodeksu pracy nie zawsze pozwalają pracodawcom na szybkie wprowadzenie satysfakcjonujących i wystarczających rozwiązań organizacyjnych. Z pomocą przychodzą przepisy tzw. Tarczy antykryzysowej, czyli ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych. Ustawa ta umożliwia pracodawcom, którzy doznali spadku obrotów gospodarczych w następstwie COVID-19, wprowadzenie modyfikacji w zakresie czasu pracy pracowników.
Wprowadzenie możliwości stosowania mniej korzystnych warunków zatrudnienia pracowników ma na celu pomoc pracodawcy w przezwyciężeniu trudności finansowych spowodowanych wystąpieniem COVID-19. Na mocy ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, zwanej popularnie Tarczą antykryzysową, pracodawca może zawrzeć porozumienie z zakładową organizacją związkową, które pozwoli mu na przykład czasowo zrezygnować z wypłaty pracownikom niektórych świadczeń lub ograniczyć ich wysokość.
Koronawirus niemal z dnia na dzień zmienił sytuację na rynku pracy. Podczas gdy wiele z firm zastanawia się nad renegocjacją umów, czy nawet redukcją etatów, inne zgłaszają zwiększone zapotrzebowanie na pracowników. W zależności od tego, jak długo potrwają obecne obostrzenia w Polsce i na świecie, możemy być świadkami wielu zmian w dotychczasowej strukturze zatrudnionych. Co za tym idzie, duża część społeczeństwa może potrzebować wsparcia w przebranżowieniu się. Kto ma największe szanse na znalezienie nowego zatrudnienia w okresie pandemii? Gdzie można go szukać?
Linia podziału między przedsiębiorstwami z sektora MŚP, które ucierpiały z powodu koronawirusa, a tymi dla których nie miał on wpływu albo wręcz polepszył ich sytuację ekonomiczną przebiega mniej więcej w połowie. 49% badanych przedsiębiorców z sektora mikro, małych i średnich firm przyznaje, że ich aktualna sytuacja ekonomiczna jest zła. Z drugiej strony, prawie ¼ właścicieli firm z sektora MŚP ocenia, że ich aktualna sytuacja ekonomiczna jest dobra lub bardzo dobra. Drugie tyle mówi, że ich sytuacja nie jest ani dobra, ani zła. Choć aktualną sytuację najlepiej oceniają przedstawiciele średnich firm, to bardziej optymistycznie w przyszłość patrzą najmniejsi przedsiębiorcy. To wnioski płynące z najnowszego ogólnopolskiego, przekrojowego badania Krajowego Rejestru Długów „KoronaBilans MŚP”.
Ministerstwo Finansów zaproponowało opóźnienie wprowadzenia obowiązku stosowania kas fiskalnych online, tj. przedłużenie terminu na prowadzenie ewidencji sprzedaży przy zastosowaniu kas rejestrujących z elektronicznym lub papierowym zapisem kopii. Dla pierwszej grupy podatników (świadczących m.in. usługi związane z wyżywieniem, krótkotrwałym zakwaterowaniem) w terminie do 31 grudnia 2020 r., natomiast dla drugiej grupy podatników (świadczących m.in. usługi fryzjerskie, kosmetyczne, budowlane) do 30 czerwca 2021 r.