Kto, w razie grożącej mu niewypłacalności lub upadłości, udaremnia lub uszczupla zaspokojenie swojego wierzyciela przez to, że usuwa, ukrywa, zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywiście lub pozornie obciąża albo uszkadza składniki swojego majątku, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Istnieje wiele definicji przemocy. Wiadomo, że jeśli ktoś kogoś bije, krzywdzi, maltretuje – to jest właśnie przemoc. Jednak kiedy dochodzi do opisania konkretnych zdarzeń i stwierdzenia, czy dane zachowanie i traktowanie jest przemocą, wtedy okazuje się, że sprawa wcale nie jest ani taka prosta, ani jednoznaczna.
Zgodnie z treścią przepisu art. 304 § 1 Kodeksu postępowania karnego, każdy dowiedziawszy się o
popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu ma społeczny obowiązek zawiadomić o
tym prokuratora lub policję. Użyte określenie oznacza, iż jest to moralny
obowiązek każdego praworządnego człowieka. Z uwagi na to, iż jest to moralny
obowiązek, to za jego naruszenie (tj. nie zgłoszenie zawiadomienia o
podejrzeniu popełnienia przestępstwa) nie grozi żadna kara, za wyjątkiem
wyraźnie prawem przewidzianych szczególnych sytuacji.