REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Miały być proste przepisy, które zniechęcą pijanych do prowadzenia aut. Otrzymaliśmy natomiast lapsus prawny, w którym każdego dnia odkrywamy kolejne luki. Przykład? Konfiskata nie będzie możliwa w przypadku auta z więcej niż jednym właścicielem. Wspólnota majątkowa też wyklucza działanie nowych przepisów.
Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.
Przepisy obowiązujące od dziś są bezlitosne. Pijany kierowca może stracić swój samochód. Ten przejdzie na rzecz Skarbu Państwa i zostanie zlicytowany. Kiedy konkretnie kierujący pożegna się z autem lub zapłaci 100 tys. zł nawiązki?
Konfiskata samochodu pijanym kierowcom budziła wiele kontrowersji. Przepisy ostatecznie zostały przegłosowane, a dyskusje na ich temat przycichły. Warto zatem przypomnieć, że nowe kary wejdą w życie już za kilka tygodni.
REKLAMA
Zaostrzone kary dla pijanych kierowców, które wejdą w życie z początkiem października br., mogą wpłynąć na zmianę zachowań. Pomóc mogłyby także obowiązkowe badania psychologiczne kierowców.
REKLAMA
REKLAMA