Niejednokrotnie można usłyszeć, że przestępcom w zakładach karnych jest zbyt dobrze. Pojawiają się głosy, że powinni być surowiej traktowani i że zakłady karne oferują im „cieplarniane” warunki. O tym jak jest naprawdę mogą zaświadczyć w zasadzie jedynie sami osadzeni lub nadzorująca ich Służba Więzienna, natomiast ze swojej strony, jako adwokat oraz sympatyk kwestii związanych z więziennictwem w Polsce i podkulturą więzienną, chciałabym przedstawić czytelnikom tegoż artykułu kilka interesujących – mam nadzieję – faktów z „życia za murami”.
Obecnie obowiązujący przepis w Kodeksie karnym stanowi, że do gwałtu dochodzi, gdy ktoś doprowadza do obcowania płciowego "przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem". O zmianę tego zapisu apeluje m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich odwołując się do aktów prawa międzynarodowego, w tym do Konwencji przeciw przemocy wobec kobiet, proponując, by definicja gwałtu była oparta na braku zgody na współżycie, a nie na konieczności stawiania widocznego oporu.
Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, to jedno z najbardziej piętnowanych przez ustawodawcę przestępstw, co przejawia się w coraz poważniejszych karach za jego popełnienie. Kierowca jadący ,,na podwójnym gazie’’ musi liczyć się nie tylko z grożącą mu karą grzywny, ograniczenia wolności czy nawet pozbawienia wolności, ale także z obowiązkowym zakazem prowadzenia pojazdów jak również świadczeniem pieniężnym.