Wraz z wejściem unijnych przepisów rozszerza się katalog praw osób, których dane dotyczą (podmiotów danych). Przede wszystkim RODO podkreśla prawo do przejrzystego i jasnego komunikowania o zasadach przetwarzania danych. Poza tym podmiot danych może w każdej chwili żądać wyczerpujących informacji na temat przetwarzania swoich danych, ich sprostowania, usunięcia (o ile nie stoi to w sprzeczności z przepisami prawa), zaprzestania przetwarzania (jeżeli jest to uzasadnione), przeniesienia lub ograniczenia przetwarzania. Administrator danych ma obowiązek w momencie pozyskiwania danych wypełnić obowiązek informacyjny wynikający z przepisów o ochronie danych osobowych wobec każdej osoby, której dane pozyskał.
Model postępowania przed prezesem nowego urzędu w sprawie naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych, nie zabezpiecza właściwie interesów przedsiębiorców. Wątpliwości budzi możliwość wstrzymania wykonania decyzji urzędu, ale tylko w zakresie dotyczącym administracyjnej kary pieniężnej, nie zaś, np. w sytuacji ograniczenia lub zakazu przetwarzania danych osobowych. Projekt ustawy o ochronie danych osobowych, mimo minusów, stara się jednak wyjść naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców - uważa Konfederacja Lewiatan.
Bank, osoby w nim zatrudnione oraz osoby, za których pośrednictwem bank wykonuje czynności bankowe, są obowiązane zachować tajemnicę bankową. Obejmuje ona wszystkie informacje dotyczące danej czynności bankowej, np. zaciągniętego kredytu lub prowadzonego rachunku bankowego. Osoba, której dotyczą te dane może jednak upoważnić bank do ich przekazania wskazanemu przez siebie podmiotowi.
W połowie 2018 roku zacznie obowiązywać Ogólne rozporządzenie o ochronie danych osobowych (GDPR). Unijne prawo wprowadza narzędzia, które mają zwiększyć kontrolę osób fizycznych nad ich danymi osobowymi. Z drugiej strony nakłada szereg wymogów na firmy i podmioty, które gromadzą, przetwarzają i udostępniają dane. Firmy, które nie wdrożą nowych przepisów, czekają kary finansowe.
Co łączy Jamesa Bonda, jego wstrząśnięte niezmieszane martini oraz dostarczane mu zabawki przez ekscentrycznego naukowca Q z zamawianiem, projektowaniem i realizacją szkoleń dla pracowników firmy? Otóż Bond wiedział, co zamawia. Badania pokazały, że wstrząśnięte martini było efektywniejsze w dezaktywacji nadtlenku wodoru niż mieszany drink, a oba były efektywniejsze niż czysty dżin lub wermut. Szkolenia natomiast zamawiamy i realizujemy w wersji „mieszanej”. Dlaczego tak się dzieje?
O tym, jak ważna i trudna zarazem jest praca zespołowa, wie chyba każdy z nas. W zespole trzeba umieć pracować, ale zanim zacznie się kształtować odpowiednie kompetencje zapewniające właściwą współpracę, zespół trzeba zbudować. Każdy manager wie, że nie jest to łatwe. Jak skutecznie budować zespół za pomocą narzędzi?