REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Według badań Instytutu Biznesu Rodzinnego i GUS-u w Polsce jest nawet 2,2 mln firm, w których większościowe udziały ma rodzina: „rodzina biznesowa”. To nowe pojęcie wprowadzone przez IBR, ale stare w swoim znaczeniu, struktura oparta na więzach krwi i wspólnym zaangażowaniu w biznes, która może trwać przez pokolenia. Właśnie rodziny biznesowe spotkają się na Kongresie 4 GENERATIONS.
Małe i średnie przedsiębiorstwa stoją teraz przed wieloma wyzwaniami związanymi ze zmianami w przepisach prawa pracy. Nowe obowiązki czekają je także w związku z regulacjami dotyczącymi sygnalistów. Wdrożenie nowych przepisów jest szczególnie trudne dla firm rodzinnych.
Sukcesja biznesu kojarzy się głównie z działaniami o charakterze prawnym i podatkowym; tymczasem są to działania następcze. Najważniejszą kwestią jest wypracowanie optymalnego dla danej rodziny modelu sukcesyjnego. Pomaga w tym mediator oraz doświadczony doradca sukcesyjny.
Spory i konflikty zdarzają się wszędzie, w firmach rodzinnych również. Szczególnie, że często ceną, jaką płacą rodziny za swój sukces biznesowy jest pewna dysfunkcyjność, która objawia się w napięciach, nieporozumieniach i braku otwartej komunikacji. Gdy życie zawodowe miesza się z prywatnym, często trudno jest pogodzić różne role. W ramach sukcesji w firmach rodzinnych ważna jest więc mediacja, która odbywa się w kilku obszarach: między członkami rodziny (np. między małżonkami, między dziećmi i rodzicami, między rodzeństwem), ale także między przedsiębiorcą i kontrahentami, czy też między właścicielem firmy i pracownikami.
REKLAMA
Rodzinny biznes to częsty wybór Polaków. Jak wynika ze statystyk, w Polsce może być aż trzy miliony firm rodzinnych, a to oznacza, że jest to reprezentatywna grupa społeczna, która łączy ze sobą życie prywatne
i zawodowe. O tym, jak to jest razem pracować, gdy łączą nas więzy krwi, rozmawiamy z dr n. prawnych Małgorzatą Rejmer, prowadzącą jedną z warszawskich kancelarii finansowych oraz z jej synem Dawidem Rejmerem, który również jest doktorem nauk prawnych, partnerem zarządzającym i sukcesorem rodzinnego biznesu.
Od połowy maja 2023 r. przedsiębiorcy mogą korzystać z rozwiązania, na które środowisko czekało ponad trzy dekady, czyli z fundacji rodzinnej na prawie polskim. Większość komentarzy dotyczy fundacji rodzinnej jako wehikułu sukcesyjnego. Jest to rzeczywiście najczęstszy powód, dla którego fundacje są powoływane, czyli budowanie biznesu na pokolenia. Tymczasem można spojrzeć na fundację w szerszej perspektywie. Jedną z nich jest wykorzystanie fundacji jako rozwiązania o charakterze family office.
Już 22 maja 2023 r. wchodzi w życie ustawa o fundacji rodzinnej, dzięki której będzie można uniknąć rozdrobnienia majątku firmowego i rodzinnego przez członków rodziny po śmierci pierwotnego założyciela firmy. Celem nowych przepisów jest budowanie kapitału na całe pokolenia oraz jego akumulacja i zaspokojenie bieżących potrzeb rodziny. Komu w szczególności będzie przydatna fundacja rodzinna i jakie warunki należy spełniać by móc ją założyć?
Fundacja rodzinna, nowa w polskim prawie instytucja, zasługuje na uwagę ze względu na możliwość kumulacji, reinwestowania oraz wypłacania kapitału na korzystnych podatkowo warunkach. W artykule zostaną przedstawione przypadki, w których warto rozważyć utworzenie fundacji rodzinnej, a także jej sposób opodatkowania oraz korzyści, jakie przynosi.
REKLAMA
Prezydent RP 6 lutego 2023 r. podpisał ustawę o fundacji rodzinnej. Najprawdopodobniej już od połowy maja br. przedsiębiorcy będą więc mieli możliwość prowadzenia fundacji rodzinnych na nowych zasadach.
REKLAMA