REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce przedłużenia na 2025 rok obowiązywania mechanizmu ceny maksymalnej za energię elektryczną dla odbiorców energii w gospodarstwach domowych, ustalonej na niższym poziomie niż cena, która wynika z zatwierdzonych taryf dla energii elektrycznej przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. 18 listopada 2024 r. opublikowano założenia nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców (…).
Trwa nabór wniosków o dodatek do energii elektrycznej w ramach programu „Aktywny samorząd”. Dodatek wynosi 100 zł miesięcznie. Wnioski należy składać w terminie do 30 listopada 2024 r.
Od 1 sierpnia do 30 września 2024 r. można składać wnioski o wypłatę bonu energetycznego w gminie właściwej ze względu na miejsce zamieszkania wnioskodawcy. Wnioski te można składać zarówno w zwykłej formie papierowej ale także online przez dostępny formularz internetowy, przez platformę ePUAP oraz przy użyciu aplikacji mObywatel.
Ustawa o bonie energetycznym określa, że wypłatę pieniędzy w II połowie 2024 roku otrzymają nie tylko ci, których dochody mieszczą się w ustawowych limitach (tzw. kryterium dochodowe). Te osoby otrzymają pełne kwoty bonu zapisane w ustawie. Natomiast osoby, których dochody niewiele przekraczają limity kryterium dochodowego również otrzymają bon energetyczny – ale w kwocie odpowiednio zmniejszonej. Dlatego też można (i warto) w takiej sytuacji złożyć wniosek o bon energetyczny. Wyjaśniamy na przykładach jak będą obliczane te „niestandardowe” kwoty bonów energetycznych.
REKLAMA
Od 24 sierpnia 2024 r. klienci dużych sprzedawców energii elektrycznych mogą już przejść na taryfy dynamiczne, w których rozliczenia za zużytą energię odbywają się według bieżących cen z Towarowej Giełdy Energii. W praktyce to rozwiązanie nie dla wszystkich jest jednak opłacalne. – To jest bardzo atrakcyjne rozwiązanie, jeśli mamy sterowalne systemy energetyczne, czyli np. magazyn energii, magazyn ciepła, sterowalne klimatyzatory, pompę ciepła, samochód elektryczny albo wszystko to naraz – mówi Dawid Zieliński, prezes zarządu Columbus Energy. Jak wskazuje, to może zwiększyć zainteresowanie dotacjami z rządowych programów Czyste Powietrze i Mój Prąd, które ponownie oferują dofinansowania dla osób fizycznych.
Podmioty samorządowe, które złożyły już stosowne oświadczenia o chęci skorzystania z preferencyjnych taryf energetycznych, nie są zobowiązane do ponownego składania takich dokumentów w związku z wprowadzeniem nowego wzoru dla odbiorców uprawnionych. Wyjątkiem są sytuacje, w których zaistniały nowe okoliczności. Oto szczegóły.
Na skutek wprowadzenia ceny maksymalnej prądu przez rząd i obniżce taryf, około 80% Polaków może w II połowie 2024 r. ograniczyć swoje rachunki za prąd o 10-100 zł miesięcznie, jeżeli zmienią taryfę na wielostrefową (z G11 na G12).
Od 24 sierpnia 2024 roku najwięksi sprzedawcy energii elektrycznej w Polsce mają obowiązek oferowania swoim klientom (w tym gospodarstwom domowym) zakupu energii w nowym modelu rozliczeń - wg tzw. taryf dynamicznych. Warunkiem jest jednak zainstalowanie u odbiorcy energii licznika zdalnego odczytu (LZO). Chodzi o to, by mieć możliwość odczytywać poziom zużycia energii w poszczególnych godzinach doby. Gospodarstwa domowe, które potrafią dostosować swoje zużycie energii do okresów o niższych cenach, będą mogły obniżyć swoje rachunki za prąd. Pranie czy zmywanie naczyń można zaplanować na godziny okołopołudniowe lub nocne, kiedy ceny energii są niższe.
REKLAMA
Największe zużycie prądu liczone jako średnia dla rodziny ma miejsce w województwach: mazowieckim, śląskim i łódzkim. Najniższe w świętokrzyskim i lubelskim. Różnice są niemałe, bo rzędu 30-40 procent. Tymczasem dotacja w formie bonu energetycznego Jest dla rodzin taka sama, bez uwzględniania tych różnic geograficznych.
Bon energetyczny jest formą rekompensaty za częściowe odmrożenie cen energii elektrycznej. Pobierz i wypełnij wniosek o to świadczenie - złożysz go 1 sierpnia 2024 r. Przewiduje się, że najliczniejszą grupę objętą wsparciem, ok. 12,5 mln, stanowią gospodarstwa domowe. Sprawdź, czy masz prawo do bonu energetycznego, jakie świadczenie dostaniesz i kiedy je uzyskasz?
Kryzys energetyczny wywołany przez agresję Rosji na Ukrainę doprowadził do gigantycznego wzrostu cen prądu. Wiele małych firm w obawie przed dalszym wzrostem cen zawarło wieloletnie umowy ze stałą ceną na rekordowym poziomie. To one najbardziej ucierpią na uwolnieniu cen energii.
Od niedawna obowiązuje ustawa o bonie energetycznym, która reguluje czasowe ograniczenia cen energii elektrycznej. Nowe przepisy zobowiązały przedsiębiorstwa energetyczne do udziału w kosztach obniżenia cen. Przedsiębiorcy oczekują sprawiedliwego mechanizmu rekompensat za obniżki cen energii.
Urząd Regulacji Energetyki poinformował, że od 1 lipca do 31 grudnia 2024 r. rachunek za energię elektryczną w gospodarstwie domowym, którego roczne zużycie wyniesie 2 MWh, wzrośnie o 27,5 zł netto (33,80 zł brutto) miesięcznie.
Spodziewane od połowy 2024 roku podwyżki cen prądu i gazu ziemnego to temat, o którym ostatnio coraz głośniej. Skutków finansowych tych podwyżek obawiają się nie tylko właściciele lokali oraz domów. Obawy -zresztą całkiem słuszne - mają również najemcy zamieszkujący np. lokale wynajmowane od gmin, TBS-ów i osób prywatnych. Warto wyjaśnić, czy podwyżki cen prądu i gazu mogą zostać „przerzucone” bez żadnych ograniczeń na lokatora. Odpowiedź na to pytanie może być przykra dla wielu najemców.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska ostrzega przed stronami internetowymi, wiadomościami sms, zdjęciami wykorzystującymi wizerunki znanych osób zawierającymi linki wyłudzające dane. Grafiki i posty wzbudzające zaufanie z hasłem “jak uniknąć ogromnych podwyżek energii” pojawiły się w mediach społecznościowych. MKiŚ przypomina, że od 1 lipca 2024 r. będzie obowiązywała ustawa o czasowym ograniczeniu cen za energię elektryczną, gaz ziemny i ciepło systemowe oraz o bonie energetycznym. Klikanie w niesprawdzone linki i fałszywe informacje na temat sposobów uniknięcia drastycznych podwyżek jest jednym ze sposobów wyłudzania danych, oszustw oraz prowadzenia działań dezinformacyjnych, których celem jest wywołanie paniki.
Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie szczegółowego zakresu zbiorczego raportu rocznego dotyczącego ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w cyklu życia paliw i energii elektrycznej, które zastąpi obecnie obowiązujące rozporządzenie Ministra Energii w sprawie szczegółowego zakresu zbiorczego raportu rocznego dotyczącego ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w cyklu życia paliw i energii elektrycznej.
Sejm uchwalił ustawę wprowadzającą bon energetyczny. Będzie to jednorazowe świadczenie dla różnych grup beneficjentów, którzy mają trudności w pokrywaniu rachunków za energię.
W ramach rekompensaty za częściowe odmrożenie cen energii elektrycznej niektóre osoby mogą otrzymać bon energetyczny. Jest to jednorazowe świadczenie dla osób z niskim dochodem.
Wysokość bonu energetycznego będzie zależała od liczby osób w gospodarstwie domowym, jak również od progu dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już w 2024 r. Wniosek o wypłatę bonu energetycznego należy złożyć w terminie od dnia 1 sierpnia 2024 r. do dnia 30 września 2024 r.
W najbliższych miesiącach ceny prądu najprawdopodobniej wzrosną. Już w zeszłym roku cena energii dla gospodarstw domowych była wyższa o 7,5% względem 2022 roku i wynosiła około 0,78 zł za kWh. Tak wynika z danych Urzędu Regulacji Energetyki. Niemal pewnie jest, że i w 2024 roku odbiorców czekają kolejne podwyżki. Uchronić się przed nimi można na różne sposoby, między innymi wprowadzając świadome oszczędności w zużyciu energii. Jednym ze sposobów wdrożenia takich działań jest inwestycja w rozwiązania inteligentnego domu.
Kolejne dopłaty do kosztów energii. Przeciwdziałanie skutkom wzrostu cen. Otrzymają je za I półrocze 2024 r. konkretne grupy przedsiębiorców.
Energetyczna linia bezpośrednia. 7 września 2023 roku weszły w życie zmiany w ustawie Prawo energetyczne, które zwiększają dostępność rozwiązania technologicznego nazywanego linią bezpośrednią. Choć przepisy w nowym kształcie obowiązują już od niemal roku, przedsiębiorcy podchodzą do tego rozwiązania z dystansem, co może wynikać z braku dostatecznej wiedzy. Wyjaśniamy więc, czym jest linia bezpośrednia i kto może z niej skorzystać.
Aktualnie – do końca czerwca 2024 r. - gospodarstwa domowe płacą nadal niższe ceny za energię elektryczną - „zamrożone” na poziomie z początku 2022 roku. Już wiadomo, że ceny w II połowie roku zostaną nieco odmrożone – czyli wzrosną. Cena maksymalna za energię wzrośnie do 500 zł za 1 MWh (obecnie ta cena maksymalna wynosi 412 zł). Najmniej zamożni dostaną bon energetyczny na złagodzenie podwyżek (od 300 do 1200 zł). Wynika to z ustawy z dnia 23 maja 2024 r. o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła systemowego, opublikowanej w Dzienniku Ustaw 12 czerwca 2024 r. poz. 859, która weszła w życie 13 czerwca 2024 r.). Zdaniem analityków mBanku, po przyjęciu ustawy o bonie energetycznym rachunki za energię elektryczną wzrosną o 11-13 proc.
Wysokość bonu energetycznego będzie zależała m.in. od liczby osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już w 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo.
Prezes URE Rafał Gawin szacuje, że w II połowie roku miesięczne rachunki za energię elektryczną, w tym za dystrybucję, wzrosną o ok. 30 zł dla przeciętnego gospodarstwa domowego o zużyciu do 2 MWh energii elektrycznej rocznie. Analizy URE pokazują, że średnia cena taryfowa sprzedaży prądu dla gospodarstw domowych w taryfie na II połowę 2024 i na rok 2025 może wynieść poniżej 600 zł za MWh
Ustawa o bonie energetycznym została przyjęta przez Radę Ministrów. Jak wynika z nowych regulacji bon energetyczny będzie świadczeniem dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym, albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Wartość bonu energetycznego to przedział od 300 do 1200 zł.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska szacuje, że na mocy projektowanej ustawy o bonie energetycznym (zakładającej częściowe "odmrożenie" cen za energię elektryczną i gaz), od 1 lipca 2024 r. dla odbiorców taryfowanych rachunki za energię elektryczną mogą wzrosnąć o 29 proc., a za gaz o 15 proc. - o ile zajdzie odpowiednie obniżenie cen w taryfach. Proponowanie przez MKiŚ częściowe odmrożenie cen prądu i gazu podbije ścieżkę inflacji o ok. 1 pp., a CPI w grudniu może wynieść ok. 5,5 proc. - oceniają ekonomiści ING. Zdaniem ministra finansów Andrzeja Domańskiego działania osłonowe w zakresie cen energii (np. bon energetyczny) spowodują, że średnioroczna inflacja CPI w Polsce może być niższa przynajmniej o 1 pkt proc. w 2024 r. i o ok. 0,9 pkt. proc. w 2025 r. niż zakładają prognozy zawarte w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa.
Rada Ministrów na najbliższym posiedzeniu w dniu 7 maja 2024 r. zajmie się projektem ustawy o bonie energetycznym. Ustawa przewiduje dalsze zamrożenie cen energii elektrycznej i wprowadzenie jednorazowego bonu energetycznego. Świadczenie to będzie uzależnione od kryterium dochodowego.
Bon energetyczny jako nowe świadczenie pieniężne ma być przyznawany na wniosek beneficjenta złożony od 15 lipca do 30 września 2024 r. Obsługą bonu będą zajmowały się gminy i to tam należy kierować swoje kroki, by przejść całą procedurę. Szczegóły dotyczące składania wniosku zawiera ustawa, która właśnie ujrzała światło dzienne. Sprawdź, czy bon energetyczny jest dla Ciebie!
Wysokość świadczenia w postaci bonu energetycznego będzie zależna m.in. od osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już od lipca 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo dla lepiej zarabiających.
Bon energetyczny to nowe świadczenie pieniężne dla gospodarstw domowych, które będzie przyznawane na podstawie konkretnych kryteriów dochodowych, w zależności od ilości osób w gospodarstwie. Wiem już, że pula środków na wypłaty bonów energetycznych w 2024 roku wynosi 1,27 mld zł. Teraz tylko pytanie, czy jesteś w grupie, która skorzysta z tych pieniędzy.
Będzie bon energetyczny dla osób korzystających z pomp ciepła. Osoby posiadające pompy ciepła mogą liczyć na świadczenie pieniężne w wysokości od 600 zł do 1200 zł. Bon energetyczny wprowadzony zostanie na okres od 1 lipca 2024 r. do 31 grudnia 2024 r.
Bon energetyczny to nowe świadczenie, które będzie przyznawane przy spełnieniu wymogu dochodowego. Ustawodawca przewidział dwa progi dochodowe 2500 zł i 1700 zł, w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym. Przepisy wyraźnie wskazują jak należy rozumieć wysokość dochodu, odsyłając w tym zakresie do definicji dochodu zawartej w ustawie o świadczeniach rodzinnych.
Projekt ustawy o bonie energetycznym zakłada wprowadzenie od lipca 2024 r. bonu energetycznego. Będzie to wsparcia dla odbiorców energii zagrożonych zjawiskiem ubóstwa energetycznego. Beneficjent będzie mógł otrzymać świadczenie pieniężne po spełnieniu kryterium dochodowego. Wysokość świadczenia będzie zróżnicowana kwotowo (od 300 zł do 1200 zł), w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym.
Polsce grozi ryzyko wszczęcia przez Komisję Europejską postępowania i nałożenia kar finansowych. Wszystko to przez niezgodne z prawem Unii Europejskiej wprowadzenie cen maksymalnych sprzedaży energii elektrycznej.
Bon energetyczny będzie świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Bon energetyczny ma być wypłacany już od lipca 2024 r.
Od 300 zł do 1200 zł – taką wartość ma mieć bon energetyczny wypłacany gospodarstwom domowym w drugim półroczu 2024 r. Cena prądu dla gospodarstw domowych wyniesie 500 zł za MWh.
Rząd przedstawił założenia ustawy o bonie energetycznym. W II połowie 2024 r. będzie obowiązywać maksymalna cena energii elektrycznej dla gospodarstw w wysokości 500 zł za MWh. Na wsparcie w postaci bonu będą mogły liczyć osoby narażone na ubóstwo energetyczne.
Trwająca w ostatnim czasie dyskusja nad zamrożonymi dwa lata temu cenami energii pokazuje, że ich urynkowienie może być problemem dla bardzo wielu odbiorców. Potwierdzają to działania rządu, który intensywnie pracuje nad tym, by nowe ceny były na poziomie akceptowalnym dla większości społeczeństwa.
Nissan stworzył stałotlenkowe ogniwo paliwowe (SOFC) na bioetanol. Stacjonarny system ma proste zadanie. Zajmie się... produkcją energii elektrycznej z w pełni ekologicznego paliwa. Kiedy takie generatory mogłyby wejść do użytku?
Bony energetyczne mają być wsparciem dla osób niemających możliwości poprawy efektywności energetycznej. "Około trzy miliony gospodarstw domowych będzie objętych wsparciem dotyczącym rachunków za energię" - poinformował wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka.
Minister klimatu i środowiska zapowiedziała, że decyzje o cenach prądu dla gospodarstw domowych w drugiej połowie 2024 roku zostaną ustalone w ciągu kwartału. Ponieważ zaczął się już luty, można się spodziewać decyzji rządu do końca kwietnia bieżącego roku. Czy od lipca ceny prądu dla konsumentów mocno wzrosną, czeka nas gwałtowana podwyżka cen energii elektrycznej?
Zainteresowanie działaniami mającymi zmniejszyć zużycie energii elektrycznej w mieszkaniach i domach rośnie wraz z kolejnymi podwyżkami cen prądu. Zapowiadane przez rząd na lipiec 2024 roku odejście od mrożenia cen sprawiło, że w tym roku energię chce oszczędzać niemal dwóch na trzech konsumentów.
Przedsiębiorcy obawiają się rachunków za prąd. Po zniesieniu tarczy antyinflacyjnej zamrażającej ceny prądu także dla małych firm, podwyżki cen w taryfach mogą być nawet rzędu 200%.
Japończycy prezentują lekki samochód użytkowy nowej generacji. Co wiadomo o Nissanie Interstar? Oferuje dużą ładowność i co kluczowe, nadal będzie oferowany z silnikiem diesla. To może stanowić kluczową informację.
Na czym polega sprzedaż energii z OZE w ramach systemu auakcyjnego? Jak prawidłowo rozliczyć podatkowo tą sprzedaż? Jak rozpoznać moment uzyskania przychodu i koszty podatkowe z tytułu sprzedaży energii elektrycznej przez uczestników systemu aukcyjnego?
Do końca czerwca 2024 roku gospodarstwa domowe płacą cały czas „zamrożone” ceny za energię elektryczną na poziomie z początku 2022 roku. Czy rząd przedłuży to „zamrożenie” cen? A może ceny zostaną odmrożone a pojawi się jakiś nowy dodatek osłonowy (energetyczny)? Póki co rząd Donalda Tuska nie informuje o planach przedłużenia utrzymywania niższych cen. Natomiast 29 stycznia 2024 r. minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska przekazała, że w ciągu trzech miesięcy mają zostać zaprezentowane pierwsze rozwiązania w celu ochrony najbiedniejszych gospodarstw domowych w drugiej połowie 2024 r. „w związku z cenami prądu”. Ostatnio pojawił się też pomysł obniżenia VAT na energię elektryczną z 23% do 5%.
Krajowa Informacja Skarbowa (KIS) wydała interpretację, w której wyjaśniła, że wartość całej wprowadzonej do sieci energii elektrycznej w danym okresie miesięcznym stanowi przychód podatkowy podlegający opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych (CIT).
Na podstawie przepisów ustawy z 7 grudnia 2023 r. o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej,
paliw gazowych i ciepła ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych pozostaną niezmienne (zamrożone) przez do końca czerwca 2024 roku. A więc jeszcze przez ponad sześć miesięcy gospodarstwa domowe będą płacić stawki obowiązujące jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie, czyli z początków 2022 roku. Trzeba wiedzieć, że są to stawki znacznie niższe w porównaniu do taryf i cen na hurtowych rynkach energii. Jak wzrosną ceny po ich "rozmrożeniu"?
Krajowa Informacja Skarbowa (KIS) w swojej interpretacji wyjaśniła, że zapłacone przez spółkę kary umowne w związku z wypowiedzeniem porozumień transakcyjnych nie stanowią kosztu uzyskania przychodu na podstawie art. 15 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.
REKLAMA