REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

Działka za miastem

Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail

Średnio 17 858 zł za m² mieszkania w Warszawie - 8 732 zł za m² pod Warszawą W innych miastach podobnie. Spokój za miastem z wygodnym dojazdem, a w bonusie niższa cena

Coraz większa liczba rodaków myśli poważnie o mieszkaniu z dala od miejskiego zgiełku, ale wciąż w zasięgu wygodnego dojazdu do dużych miast. Co napędza ten rosnący trend, który zaczyna definiować rynek nieruchomości w Polsce?

Mieszkanie na przedmieściach coraz popularniejsze

Mieszkanie na przedmieściach. Proces migracji Polaków na przedmieścia dużych miast rozpoczął się już kilka lat temu, a pandemia tylko to zjawisko wzmocniła. Powodem przeprowadzki jest najczęściej potrzeba bliskości natury i chęć posiadania większego lokum za niższą cenę. Jednak mieszkanie na obrzeżach to również minusy m.in. trudniejszy dojazd do centrum.

Polacy wybierają domy za miastem

Dom za miastem. Nieruchomości położone poza największymi metropoliami cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Trend ten utrzymuje się już od kilku lat, koronawirus jedynie nieznacznie zwiększyła liczbę wniosków kredytowych na zakup domów za miastem.

Kwarantanna i home office najlepiej na działce rekreacyjnej

W I połowie 2020 r. w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku odnotowano 250 proc. wzrostu oglądalności ofert działek rekreacyjnych - wynika z analizy agencji Metrohause. Zainteresowani zakupem zwykle mają ograniczone budżety - maksymalnie do 50 tys. zł - czytamy. Jak twierdzi pośrednik Metrohouse Dariusz Mitrowski, kwarantanna i home office ujawniły nowe potrzeby, jak choćby posiadanie dodatkowego pokoju do pracy lub własnej działki i domu, choćby letniskowego do miłego spędzania przymusowego odosobnienia.

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA