Dzięki technologiom cyfrowym, w których klienci decydują, kiedy i w jaki sposób chcą obsługiwać swoje produkty finansowe, klasyczne środowisko bankowe stało się dynamicznym ekosystemem. Dotyczy to głównie kanałów internetowych. Klienci coraz częściej oczekują możliwości wyboru platformy, z której korzystają oraz chcą otrzymywać spersonalizowane oferty z indywidualnym doświadczeniem cyfrowym. Ale czy oznacza to, że za 10 lat fizyczne biura nie będą już istniały lub nie będą miały takiego znaczenia jak obecnie?
Banki, jako profesjonalne podmioty na rynku usług finansowych, zobligowane są w stosunkach ze swoimi klientami, zwłaszcza konsumentami będącymi osobami fizycznymi, do zachowania szczególnej dbałości o przestrzeganie regulujących ich działalność przepisów. Choć w umowach pożyczek czy kredytów kredytobiorcy oświadczają, że znany jest im skutek w postaci możliwości wypowiedzenia umowy przez bank w przypadku wystąpienia opóźnienia w spłacie, to jednak samo opóźnienie nie stanowi wystarczającej przesłanki do skutecznego dokonania wypowiedzenia.
W przypadku roszczeń o mniejszej wartości, może się okazać, że angażowanie sądu cywilnego jest po prostu nieopłacalne. Wówczas ciekawym rozwiązaniem może być polubowny sposób rozstrzygnięcia sporu. Warto sprawdzić, jakie możliwości w tym zakresie ma przeciętny klient banku, SKOK-u, firmy pożyczkowej albo ubezpieczyciela.
Bank, osoby w nim zatrudnione oraz osoby, za których pośrednictwem bank wykonuje czynności bankowe, są obowiązane zachować tajemnicę bankową. Obejmuje ona wszystkie informacje dotyczące danej czynności bankowej, np. zaciągniętego kredytu lub prowadzonego rachunku bankowego. Osoba, której dotyczą te dane może jednak upoważnić bank do ich przekazania wskazanemu przez siebie podmiotowi.