Minister pracy, rodziny i polityki społecznej, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, podczas rozmowy w programie "Graffiti", podkreśliła konieczność rozważenia skrócenia tygodnia pracy do czterech dni. Argumentuje, że Polacy potrzebują więcej czasu na życie, przyjaźń i miłość, a nie tylko na pracę.