REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Firmy transportu drogowego uniknęły niemal pewnego załamania na rynku kierowców spoza UE, a nawet zakończały 2022 rok z dodatnim bilansem stanowisk. Zdołały także utrzymać zatrudnienie w sektorze magazynowym, zapowiadają inwestycje oraz deklarują malejący wpływ wojny na bieżącą działalność. Pomimo niesprzyjających warunków makroekonomicznych w 2022 roku przewiozły więcej towarów niż rok wcześniej i odważanie wkroczyły w nowy rok bijąc przy okazji rekord rejestracji nowych pojazdów. To już drugi w ciągu kilku lat poważny kryzys, z którego polski sektor TSL wychodzi zwycięsko. A rok 2023 nie powinien być gorszy.
Polscy przewoźnicy nieraz już udowodnili, że potrafią dostosowywać się do zmieniających się warunków geopolitycznych i rynkowych. Obecnie tocząca się wojna w Ukrainie nie przerwała łańcucha dostaw, choć transport towarów może być wydłużony. Dlatego tak ważna jest znajomość wszystkich aktualnie wymaganych procedur i dokumentów, by przewozy były realizowane bez zakłóceń.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA