Nowy rok rozpoczął się dla osób dorabiających w ramach działalności nierejestrowanej od dobrych wiadomości – wzrósł limit przychodów, które mogą uzyskiwać w 2024 r. Jednak pojawił się też problem – ZUS upomina się o składki.
- Kto może prowadzić działalność bez rejestracji?
- Czy od działalności nierejestrowanej trzeba płacić składki do ZUS?
Kto może prowadzić działalność bez rejestracji?
Nie każdy może dorabiać w ramach działalności nierejestrowanej. To prawo przysługuje tylko osobom fizycznym, których przychód należny z tego tytułu nie przekracza w żadnym miesiącu 75% kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę i które w okresie ostatnich 60 miesięcy nie wykonywały działalności gospodarczej (art. 5 ust. 1 ustawy z 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców). Nowy rok dla osób uprawnionych rozpoczął się od dobrych wiadomości – minimalne wynagrodzenie za pracę wzrosło i wynosi od 1 stycznia 2024 r. 4242,00 zł, a w drugiej połowie roku osiągnie poziom 4300,00 zł. Wysokość przychodu, który można uzyskać bez konieczności rejestrowania działalności gospodarczej w pierwszej połowie 2024 r. wynosi więc 3181,50 zł, a od 1 lipca 2024 r. będzie wynosił 3225,00 zł.
Czy od działalności nierejestrowanej trzeba płacić składki do ZUS?
Istotą działalności nierejestrowanej jest to, że nie wymaga ona dopełnienia tak wielu formalności, jak w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej, a uzyskane w tej formie przychody podlegają opodatkowaniu na zasadach ogólnych przy dokonywaniu rocznego rozliczenia podatku. Dotychczas przyjmowano również, że nie ma konieczności opłacania z tego tytułu składek na ubezpieczenia społeczne. Okazuje się jednak, że ZUS prezentuje w tym zakresie inny pogląd. W informacjach udzielanych zainteresowanym wskazuje, że skoro działalność nierejestrowana nie jest działalności gospodarczą w rozumieniu przepisów ustawy z 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców, to prowadząca ją osoba jest na gruncie przepisów o ubezpieczeniach społecznych traktowana jak każda inna osoba fizyczna. Prowadzi to do kuriozalnej sytuacji, w której każdorazowo należy ustalić, jakiego rodzaju umowę zawiera – zlecenia, czy o dzieło. W dalszej kolejności, na ogólnych zasadach, od umowy zlecenia powstanie obowiązek składkowy. Tymczasem płatnikiem jest w takim wypadku zleceniodawca. Prowadzi to do sytuacji, w której osoba fizyczna, która zleciła wykonanie usługi ma status płatnika składek, nawet jeśli jest osobą fizyczną i nie wykonuje działalności gospodarczej, np. jeśli nauczyciel udziela korepetycji, to płatnikiem składek z tego tytułu będzie jego uczeń (a raczej jego rodzice). Co do zasady, jeżeli takiego zgłoszenia i opłacenia składek nie dokona, może zostać pociągnięty do odpowiedzialności. Sprawą całkiem odrębną jest jednak to, że na chwilę obecną ZUS nie posiada narzędzi umożliwiających przeprowadzenie w tym zakresie kontroli.
Podstawa prawna
art. 5 ust. 1 ustawy z 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców (j.t. Dz.U. z 2023 r. poz. 221 ze zm.)