Szykuje się rewolucja. Resort pracy chce zaostrzenia kar za spóźniania w wypłatach pensji
REKLAMA
REKLAMA
- Podwyżki płacy minimalnej budzą emocje
- Płaca minimalna wyniesie 60 proc. średniej krajowej? Pracodawcy krytykują pomysł ministerstwa
- Projekt zmian w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu
- Zaostrzenie kar dla pracodawców za spóźnioną wypłatę pensji
Podwyżki płacy minimalnej budzą emocje
Od 1 lipca minimalne wynagrodzenie za pracę wzrośnie drugi raz w tym roku – z 4242 zł do 4300 zł. Kolejne podwyżki płacy minimalnej budzą duże emocje. Jednak jeszcze gorętsze dyskusje wzbudziły ostatnie zapowiedzi zmian w mechanizmie ustalania najniższej krajowej. Te zmiany wynikają z wdrożenia dyrektywy UE 2022/2041 w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych. Na to mamy czas do 15 listopada br.
REKLAMA
Płaca minimalna wyniesie 60 proc. średniej krajowej? Pracodawcy krytykują pomysł ministerstwa
Deklaracja ministra pracy Agnieszki Dziemianowicz-Bąk o dążeniu do tego, by płaca minimalna stanowiła aż 60 proc. średniej, wywołała ostrą krytykę ze strony pracodawców. Dyrektywa wskazuje, że może to być albo 50 proc. przeciętnej płacy, albo 60 proc. mediany wynagrodzeń.
Projekt zmian w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu
Niestety, projekt zmian w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu za pracę nie ujrzał jeszcze światła dziennego, a jego zapowiedź nie trafiła nawet do wykazu prac rządu. Minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podkreśliła potrzebę uporządkowania przepisów, aby za łamanie ich były adekwatne konsekwencje, których pracodawca nie będzie mógł przerzucić na pracownika. Na przykład nieterminowe wypłaty wynagrodzenia – dziś konsekwencje ponosi pracownik, który dostaje wypłatę z opóźnieniem. W kolejnej ustawie o minimalnych wynagrodzeniach znajdą się propozycje, co robić z pracodawcami spóźniającymi się wypłacaniem wynagrodzeń.
Zaostrzenie kar dla pracodawców za spóźnioną wypłatę pensji
Spóźnienie w wypłacie pensji to obecnie wykroczenie, za które grozi kara do 30 tysięcy złotych. Taka sankcja jest zawarta w jednym z trzech katalogów kodeksu pracy. Jednak teraz pojawia się pomysł, aby zaostrzyć kary dla pracodawców, którzy nie płacą w terminie. To może oznaczać rewolucję, a niektórzy pracodawcy patrzą na to niechętnie. Co więcej, przy okazji implementacji unijnej dyrektywy wprowadzono zmianę, która wyklucza premie i dodatki z obliczeń płacy minimalnej. W rezultacie minimalne wynagrodzenie byłoby równe płacy zasadniczej
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat