644,24 zł - tyle może zyskać pracownik, który przepracuje cztery niedziele handlowe w miesiącu, jeśli wprowadzona zostanie zasada dwukrotności obowiązującej stawki. To dla zatrudnionych w sieciach handlowych całkiem poważna kwota, gdyż często zarabiają oni najniższą krajową - 4242 zł brutto (3221,98 zł na rękę).
- Ile w 2024 zarabia pracownik na minimalnej?
- Pracownik zyska 644 zł - propozycja KO
- Hołownia chce handel w co drugą niedzielę
- 1000 zł więcej za pracę w niedzielę?
- Co Polacy myślą o przywróceniu handlu w niedziele?
Czy zakaz handlu w niedziele zostanie zlikwidowany? Czy za pracę w niedziele pracownicy będą otrzymywać dwu, a może dwuipółkrotność stawki, jaką mają zapisaną w umowach? Na stole jest kilka scenariuszy.
Ile w 2024 zarabia pracownik na minimalnej?
W przypadku pracownika zatrudnionego w sieci handlowej na podstawie umowy o pracę na pełen etat, zarabiającego płacę minimalną, wynagrodzenie wynosi obecnie 4242 zł brutto. Na rękę taki pracownik otrzymuje więc 3221,98 zł. W przeliczeniu na godzinę pracy inkasuje zatem 20,13 zł netto.
Pracownik zyska 644 zł - propozycja KO
Propozycja Koalicji Obywatelskiej zakłada cztery niedziele handlowe w miesiącu i dwukrotność stawki, jaką pracownik ma wpisaną umowie. Zarobek w przypadku zatrudnionego na minimalnym wynagrodzeniu wyniósłby w tym wypadku 40,27 zł za godzinę pracy na rękę. Przy założeniu, że pracownik będzie pracować nadal w wymiarze tygodniowym 40 godzin, a jednym z jego stałych dni pracy będzie niedziela, jego wynagrodzenie wzrośnie do 3866,22 zł.
Dzięki zniesieniu zakazu handlu i zastąpienia go dwukrotnością stawki pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę na pełny etat, zarabiający płacę minimalną zyska więc miesięcznie 644,24 zł. Oznacza to, że jego wynagrodzenie wzrosło o 20 proc.
Hołownia chce handel w co drugą niedzielę
W przypadku, gdy aprobatę większości Sejmowej zyska pomysł Trzeciej Drogi, która chce aby co druga niedziela była handlowa, wynagrodzenie pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę, wynagradzanego płacą minimalną wzrośnie o 322,12 zł - do 3544,10 zł.
1000 zł więcej za pracę w niedzielę?
Najwięcej pracownik zyskałby na propozycji Związkowej Alternatywy, która postuluje wprowadzenie 2,5 razy wyższej stawki za pracę w niedzielę. Gdyby Sejm zdecydował się poprzeć taki projekt, na pensja pracownika zatrudnionego na etacie skoczyłaby do 4187,96 zł, co oznacza wzrost o 965,89 zł. Związek ten chce aby nie tylko pracownicy handlu, a przedstawiciele wszystkich zawodów wykonujących pracę w siódmy dzień tygodnia, mieli zapewnione wyższe stawki.
- Setki tysięcy osób ciężko pracują w niedziele, choć to dzień ustawowo wolny od pracy. Na dodatek większość z nich otrzymuje bardzo niskie wynagrodzenie - wskazuje Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związkowej Alternatywy. I dodaje: - Trudno nam zrozumieć, dlaczego największe partie interesują się wyłącznie sytuacją pracowników handlu. Naszym zdaniem warto przyjąć systemowe rozwiązania, które zapewnią wszystkim osobom pracującym w niedzielę godną rekompensatę płacową za utratę dnia wolnego. Stąd nasz pomysł 2,5 razy wyższych stawek za pracę w niedzielę - we wszystkich branżach.
Co Polacy myślą o przywróceniu handlu w niedziele?
Według niedawnego sondażu UCE RESEARCH i Grupy Oferista, za zniesieniem zakazu i przywróceniem handlu w niedziele jest 46 proc. ankietowanych. Utrzymania wolnych niedziel chce 44 proc. Tylko 10 proc. nie ma zdania.