Podwyżki o 30% dla nauczycieli bo początkujący ma 90 zł więcej niż wynagrodzenie minimalne, dyplomowany tylko 63% średniej krajowej. A to za mało
REKLAMA
REKLAMA
Jeżeli stworzenie rządu się opóźni, to podwyżki powinny zostać wprowadzone z mocą wsteczną. Ta sama sytuacja powstanie, gdy przed podwyżkami dla nauczycieli, trzeba będzie znowelizować budżet.
REKLAMA
Przedstawiciele opozycji: Katarzyna Lubnauer (KO), Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Nowa Lewica) i Dariusz Klimczak (Trzecia Droga) proponują co do podwyżek pensji nauczycieli w 2024 r.
Nauczyciele otrzymają 30% podwyżki bo dziś dyplomowany ma tylko 63% średniej krajowej
"Jednym z takich poważnych problemów jest bardzo silne niedofinansowanie nauczycieli. Nauczyciel dyplomowany - jeszcze w 2015 r., czyli po 3 latach bez podwyżek, bo cykl podwyżek skończył się do 2012 r. - miał 80 proc. średniej krajowej jako wynagrodzenie podstawowe, a po 8 latach rządów PiS ma tylko 63 proc. średniej krajowej. W związku z tym jednym z postulatów Koalicji Obywatelskiej jest 30 proc. podwyżka dla nauczycieli, bo uważamy, że nie może być tak, że praca nauczyciela wymaga jakichś szczególnych poświęceń bytowych i nie zarobki zachęcają najlepszych absolwentów uczelni do zostania nauczycielami" - wskazała Katarzyna Lubnauer (KO).
Nauczyciel początkujący zarabia tylko 90 zł od pensji minimalnej
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Nowa Lewica) powiedziała, że "niezależnie od tego, komu przypadnie Ministerstwo Edukacji, kto faktycznie na jego czele stanie, najpilniejszą rzeczą jest zażegnanie kryzysu kadrowego w oświacie, czyli zatrzymanie odpływu nauczycieli z zawodu i zachęcenie młodych pedagogów do tego, żeby do tego zawodu przychodzili". Jak dodała, "żeby taka zachęta była, ale faktyczna, a nie tylko deklaratywna, konieczne są skokowe podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli i to musi być priorytet przyszłego ministra czy ministry edukacji". Wskazała, że obecnie, początkujący nauczyciel zarabia "o 90 złotych więcej, niż płaca minimalna, więc nic dziwnego, że tych nauczycieli po prostu dramatycznie brakuje".
6% PKB na edukację
Poseł Dariusz Klimczak (Trzecia Droga) jako priorytet PSL wskazał, by "pensje nauczycieli pokrywano w całości z budżetu państwa" oraz "zagwarantowanie 6 proc. PKB na edukację w budżecie państwa".
REKLAMA
Klimczak, zapytany o problemy, przekazał, że "systemowe i nieuniknione podwyżki dla nauczycieli to wielkie wyzwanie dla prywatnych placówek". Jak dodał, "zbyt wysokie koszty pracy dobijają finansowo wszystkich pracodawców, także tych, którzy prowadzą niepubliczną opiekę nad dziećmi".
Wśród priorytetów PSL wymienił także "wprowadzenie godziny języka angielskiego dziennie od pierwszej klasy, nauczanego nowatorskimi metodami, by dzieci kończące podstawówkę mówiły płynnie po angielsku". Wskazał też na "ograniczenie liczebności klas do maksymalnie 25 osób oraz zagwarantowanie bezpłatnego, dwudaniowego, ciepłego, zdrowego posiłku dla wszystkich uczniów".
Możliwe są dwa wariantu podwyżek pensji nauczycieli - o 30% i o 1500 zł brutto
Wariant pierwszy - podwyżka pensji brutto nauczycieli o 30% [od 1 stycznia 2024 r.]
Minimalna pensja nauczyciela w 2023 r. bez dodatków, nadgodzin, dofinansowania z gminy, to:
1) nauczyciel początkujący - 3690 zł brutto (2846 zł netto/na rękę)
2) nauczyciele mianowani - 3890 zł brutto (2982 zł netto/na rękę)
3) nauczyciela dyplomowani - 4550 zł brutto (3432 zł netto/na rękę).
Po podwyżce o 30% kwoty brutto zmieniłyby się dla:
- nauczyciela początkującego o 1107 zł brutto,
- nauczyciela mianowanego o 1167 zł,
- nauczyciela dyplomowanego o 1365 zł.
I dałoby to taki układ pensji brutto i netto:
Nauczyciel | Brutto | Netto |
początkujący | 4797 zł | 3599,78 zł |
mianowany | 5057 zł | 3776,95 zł |
dyplomowany | 5915 zł | 4362,69 zł |
Wariant 2 - podwyżka pensji brutto nauczyciela o 1500 zł [od 1 stycznia 2024 r.]
Dla 2024 r. mamy takie kwoty pensji brutto/netto po podwyżce o 1500 zł brutto:
- nauczyciel początkujący: 5190 zł brutto i 3868,39 zł netto,
- nauczyciel mianowany: 5390 zł brutto i 4004,44 zł netto,
- nauczyciel dyplomowany: 6050 zł brutto 4453,7 zł netto.
Przy obliczeniach założono, że nauczyciel nie uczestniczy w PPK i ma 250 zł kosztów pracowniczych.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat