Zatrzymanie prawa jazdy niezdogne z konstytucją - co dla kierowców oznacza wyrok TK?
REKLAMA
REKLAMA
- Zatrzymanie prawa jazdy za prędkość niezgodne z Konstytucją - wyrok TK
- Uzasadnienie wyroku TK w sprawie zatrzymywania prawa jazdy za przekroczenie prędkość
- Co oznacza wyrok TK o niezgodności z konstytucją odbierania prawa jazdy za prędkość?
Zatrzymanie prawa jazdy za prędkość niezgodne z Konstytucją - wyrok TK
REKLAMA
Na wniosek I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej Trybunał Konstytucyjny dokonał analizy regulacji prawnych umożliwiających konfiskatę prawa jazdy za przekroczoną prędkość oraz za przewożenie zbytu dużej liczby pasażerów. Umożliwiła to nowelizacja Kodeksu karnego wprowadzona w marcu 2015 roku.
Wyrokiem z dnia 13 grudnia 2023 Trybunał Konstytucyjny uznał, że zatrzymanie wydanego prawa jazdy za pokwitowaniem w przypadku:
- Kierowania pojazdem z prędkością przekraczającą dopuszczalną o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym,
- lub
Przewożenia osób w liczbie przekraczającej liczbę miejsc określoną w dowodzie rejestracyjnym (pozwoleniu czasowym) lub wynikającą z konstrukcyjnego przeznaczenia pojazdu niepodlegającego rejestracji,
jest niezgodne z art. 2 Konstytucji RP, mówiącym o tym, że Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej. Chodzi tu o kwestie proceduralne wydania decyzji, której podstawą jest wyłącznie informację organu kontroli ruchu drogowego.
Uzasadnienie wyroku TK w sprawie zatrzymywania prawa jazdy za przekroczenie prędkość
REKLAMA
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego procedura wydawania decyzji administracyjnej uniemożliwia kierowcy, którego prawo jazdy zostało zatrzymane, skorzystanie z prawa do obrony i przedstawienia swoich argumentów w postępowaniu. Jest ona zautomatyzowana i polega wyłącznie na przekazaniu staroście informacji od funkcjonariuszy policji. Starosta nie przeprowadza samodzielnie żadnego dochodzenia. Kierowca również nie ma prawa do zakwestionowania stanowiska policji.
Jest to niezgodne z konstytucją która stanowi, że każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd. Z punktu widzenia zaś kierującego pojazdem, taki automatyzm mechanizmu wydawania decyzji administracyjnej o zatrzymaniu prawa jazdy wyklucza możliwość korzystania z prawa do obrony swoich racji w postępowaniu i przedstawienia dowodów mogących świadczyć o nieprawidłowościach podczas pomiaru prędkości lub ustalenia liczby przewożonych pasażerów przez organ kontroli ruchu drogowego.
„Koniecznym warunkiem dopuszczalności zastosowania sankcji – niezależnie od tego, czy miałaby charakter kary w znaczeniu prawa karnego, czy tzw. kary administracyjnej – pozostaje wszechstronne zbadanie przez organ stanu faktycznego i zrekonstruowanie rzeczywistego przebiegu zdarzenia.” – czytamy w uzasadnieniu wyroku TK.
Zatem, w opinii TK, kierowca, który ma wątpliwości co do podstawy odebrania mu prawa jazdy, musi mieć prawo przedstawienia dowodów.
REKLAMA
„W sytuacji, gdy strona konsekwentnie kwestionuje fakt popełnienia naruszenia prawa, podnosząc zarzuty i przedstawiając stosowne dowody, wszelkie wątpliwości co do rzeczywistego przebiegu zdarzenia powinny być rozstrzygnięte, zanim nałożona zostanie na nią sankcja.” – argumentuje TK.
Z wyroku TK wynika wię, że obligatoryjna i natychmiastowa konfiskata prawa jazdy w przypadku stwierdzenia przez funkcjonariuszy służby drogowej popełnienia omawianych tu wykroczeń, nie uwzględnia praw bezpośrednio wynikających z konstytucji. Kierowca automatycznie ponosi skutki, często daleko idące, nawet w sytuacji, gdy w jego ocenie pomiar nie został przeprowadzony prawidłowo.
Co oznacza wyrok TK o niezgodności z konstytucją odbierania prawa jazdy za prędkość?
Trybunał w przedmiotowej sprawie badał procedurę odbierania prawa jazdy. Wnioskodawca nie kwestionował samych kompetencji starosty do nakładania sankcji za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym, czy też za przewożenie zbyt dużej liczby pasażerów, zatem sam Trybunał nie opiniował tej kwestii. TK nie zajmował się również zasadnością wysokości kary w postaci zatrzymania prawa jazdy na okres 3 miesięcy.
Wynika z tego zatem, że ustawodawca będzie musiał dostosować samą procedurę wydawania decyzji, umożliwiając kierowcy obronę - przed odebraniem prawa jazdy, a nie zlikwidować przepisy umożliwiające odbieranie prawa jazdy za przywołane powyżej wykroczenia, czy też zmienić wysokość kary.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat