Odśnieżanie samochodu z włączonym silnikiem
REKLAMA
REKLAMA
Przygotowanie pojazdu
Zgodnie z prawem o ruchu drogowym, pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób w nim jadących oraz innych uczestników ruchu na drodze, nie narażając żadnego z nich na szkodę. Kierowca powinien zadbać o to, by podczas jazdy mieć zapewnione dostateczne pole widzenia oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi, przy równoczesnym jej obserwowaniu.
REKLAMA
Kierowca pojazdu zobowiązany jest również w przepisach do przestrzegania spokoju publicznego oraz pilnowania, by jego pojazd nie wydzielał szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych.
Obowiązki zimowe
W czasie zimy obowiązkiem kierowcy jest zatem usuwanie śniegu i lodu z szyb, lusterka, świateł, tablic rejestracyjnych oraz dachu.
Zagrożenie grzywną za odśnieżanie pojawia się wówczas, gdy prowadzący pojazd robi to z włączonym silnikiem. Przede wszystkim zobowiązany jest do przestrzegania dwóch zakazów, za złamanie których może mu grozić kara grzywny.
REKLAMA
Jeśli kierowca pozostawi pracujący silnik podczas postoju na obszarze zabudowanym, może zapłacić mandat w wysokości 100 zł. Po drugie, gdy włączony silnik na obszarze zabudowanym powoduje nadmierną emisję spalin lub nadmierny hałas, jego właściciel może zostać ukarany grzywną w wysokości do 300 zł.
Mandat taki dostaje się tylko za jedno wykroczenie. Odmowa jego przyjęcia wiąże się ze sporządzeniem wniosku o ukaranie. Wtedy już kierowca jest zagrożony karą grzywny do 3 tys. zł lub karą nagany. Z praktyki policji wynika jednak, iż kierowca odśnieżający auto nie od razu zostaje ukarany.
Zobacz serwis: Policja
Zaśnieżony dach
Nieodśnieżenie dachu samochodu może dostarczyć wielu zagrożeń na drodze. W trakcie jazdy gruba pokrywa śnieżna może przesunąć się na przednią szybę pojazdu, bądź uderzyć w innego użytkownika drogi. Sytuacja jest o wiele gorsza, gdy na dachu zalega już pokrywa lodowa.
Przemieszczanie się samochodem z zaśnieżonym dachem zagrożone jest grzywną nawet do 500 zł.
Funkcjonariusze policji oceniają każdy przypadek z osobna, gdyż pokrywa śnieżna może powstać również na samochodzie, którym poruszał się w czasie obfitych opadów, a zatrzymany został w chwili, kiedy śnieg już nie padał. Oceniają oni wówczas, jaki jest stan zagrożenia kierowcy i innych użytkowników drogi i podejmują dalsze kroki, bądź upominają o stwarzanym niebezpieczeństwie.
Zobacz serwis: Wykroczenia drogowe
Nie zawsze mandat
Według art. 1 Kodeksu wykroczeń, wykroczenie jest wtedy, kiedy czyn jest społecznie szkodliwy, bezprawny i zawiniony. Jeżeli sprawcy wykroczenia nie można przypisać winy, nie zostaje on ukarany. Ocena każdej takiej sytuacji należy do funkcjonariuszy policji. Nie zawsze można przygotować się do jazdy zgodnie z przepisami ruchu drogowego, jeśli nie włączy się wcześniej silnika. Niekiedy niezbędne jest to do samego usunięcia oblodzenia z szyby. Potrzeba wcześniejszego nagrzania samochodu wynikać może również z tego, że dany kierowca przewozić będzie małe dziecko, któremu powinien stworzyć odpowiednie warunki. Samochód może być także zbudowany w sposób, który nie pozwala uniknąć wcześniejszego rozgrzewania, bądź wyłączenia silnika od razu po zatrzymaniu. Rolą funkcjonariuszy policji jest początkowo upomnienie, że przepisy zabraniają takich działań.
Podstawa prawna:
- Ustawa z dnia 20. maja 1971r. Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2010 nr 46 poz. 275)
- Ustawa z dnia 20. czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012 r. poz. 1137)
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat