Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia przewiduje następujące środki dowodowe:
- zeznania świadków
- wyjaśnienia obwinionych
- opinie biegłych
- opinie z zakresu badań psychiatrycznych
- oględziny
- eksperyment procesowy
Kontrowersyjna jest natomiast dopuszczalność sięgania po bilingi rozmów jako dowodu w sprawach dotyczących wykroczeń.
Zobacz również: Prawo do obrony obwinionego
Argumenty przeciwników
Przeciwnicy argumentują, iż nie istnieje żaden przepis, który wprost zezwalałby na wykorzystywanie wykazów telefonicznych w postępowaniu wykroczeniowym. Gdyby ustawodawca chciał dopuścić taką możliwość, uczyniłby to tak jak w przepisach dotyczących spraw karnych. Zgodnie bowiem z art. 218 kodeksu postępowania karnego, operatorzy sieci mają obowiązek na żądanie sądu lub prokuratora udostępnić objęte tajemnicą dane. Mamy tu więc do czynienia z jasno sformułowanym przepisem, który wprost wymienia bilingi jako dopuszczalne środki dowodowe.
Ponadto pojawiają się opinie, iż wykroczenia dotyczą w głównej mierze błahych przewinień, które nie uzasadniają tak silnej ingerencji w życie prywatne obywatela jakim jest kontrola rozmów telefonicznych. Takie postępowanie jest z pewnością uzasadnione, gdy sprawa dotyczy zabójstwa, rozboju czy gwałtu. Nie wydaje się jednak aby było zasadne w przypadku rozmowy przez telefon w czasie prowadzenia pojazdu, czy też w razie zaparkowania w niewłaściwym miejscu.
Kolejnym argumentem przemawiającym przeciwko wykorzystywaniu bilingów w sprawach o wykroczenia jest brzmienie ustawy o policji. Głosi ona, iż policja ma prawo do uzyskiwania i przetwarzania danych abonentów ale jedynie w celu przeciwdziałania i wykrywania przestępstw. Ustawa pomija więc kwestię wykroczeń.
Praktyka
Mimo, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami sięganie po wykazy rozmów w sprawach o wykroczenia wydaje się być zakazane do sądów trafiają wnioski o zwolnienie z tajemnicy telekomunikacyjnej operatora. W razie odmowy, policja sięga niekiedy po inny środek. Zdarza się, że funkcjonariusze wnioskują o zwolnienie z służbowej lub zawodowej tajemnicy konkretnego pracownika firmy. Jeżeli sąd na to przystanie, pracownik taki może zostać przesłuchany w charakterze świadka. Będzie miał wtedy obowiązek zeznać o wszystkim co wie. Jest to swego rodzaju obchodzenie prawa.
Uzasadnienie zwolenników
Istnieje również grupa, która uważa, iż sięganie po wykazy rozmów w sprawach o wykroczenia jest dopuszczalne. Argumentem przemawiającym za takim stanowiskiem jest według nich fakt, iż nigdzie w przepisach prawa nie znajdziemy zakazu korzystania z takiego środka dowodowego. Jednak nawet wśród zwolenników tej teorii, pojawiają się głosy iż należy zastanowić się czy jest to konieczne w danej sprawie. Wielu uzależnia też możliwość sięgania po billingi od wagi popełnionego przewinienia.
Spór co do możliwości sięgnięcia do wykazów rozmów nie dotyczy przypadku, gdy to sam obwiniony żąda przeprowadzenia takiego dowodu.
Zobacz również serwis: Wykroczenia