Kradzież przedmiotu o wartości powyżej 400 zł będzie przestępstwem
REKLAMA
REKLAMA
Ministerstwo Sprawiedliwości wypowiada wojnę drobnym kradzieżom. Jak stwierdził Minister Sprawiedliwości drobne kradzieże są bardzo uciążliwe dla obywatela, choć z pozoru wydają się niegroźne. Z tego powodu Minister zapowiada zmiany w Kodeksie wykroczeń (dalej: k.w.).
REKLAMA
Na dzień dzisiejszy o tym czy kradzież jest wykroczeniem czy przestępstwem decyduje m.in. art. 119 k.w. Zgodnie z tym przepisem, kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 1/4 minimalnego wynagrodzenia (w 2017 r. - 500 zł), podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
W przypadku gdy wartość skradzionej rzeczy przekracza 1/4 minimalnego wynagrodzenia kradzież staje się przestępstwem i zastosowanie znajdują przepisy Kodeksu karnego, za których naruszenie grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Obniżenie progu kradzieży
REKLAMA
Zapowiadana zmiana polega na wprowadzeniu jednej, stałej kwoty, która decydowałaby o tym czy dana kradzież byłaby wykroczeniem czy już przestępstwem - miałoby to być 400 zł. Należy przy tym zaznaczyć, że ta kwota nie podlegałaby dalszej waloryzacji, a więc nie zwiększałaby się wraz ze wzrostem wynagrodzenia. Oznacza to, że pomimo wzrostu minimalnego wynagrodzenia w 2018 r. kwota 400 zł dalej wyznaczałaby granicę pomiędzy tym czy kradzież jest przestępstwem czy wykroczeniem.
Gdyby zmiany nie weszły w życie i art. 119 k.w. funkcjonował w obecnym kształcie to w 2018 r. wykroczeniem będzie kradzież przedmiotu wartego nie więcej niż 520 zł. Po kilku latach kwota ta ulegałaby stopniowemu zwiększeniu i mogłaby osiągnąć nawet 1000 zł.
Zmiany są wymierzone przeciwko drobnym złodziejom, którzy notorycznie kradną przedmioty o niskiej wartości i czują się bezkarni.
Rejestr sprawców wykroczeń
Minister Ziobro zapowiada także utworzenie elektronicznego rejestru sprawców wykroczeń przeciwko mieniu. Oznacza to, że każdy kto dopuści się kradzieży będącej wykroczeniem, a więc wg nowych przepisów o wartości poniżej 400 zł, zostanie w takim rejestrze wspomniany.
W rejestrze znajdą się nie tylko sprawcy takich wykroczeń ale także podejrzani, obwinieni i ukarani.
To rozwiązanie ma pomóc funkcjonariuszom w ustaleniu czy dana osoba popełniła kradzież po raz pierwszy czy też np. z drobnych kradzieży uczyniła sobie stałe źródło dochodu. Dzięki takiemu rozwiązaniu sądy uzyskają możliwość zsumowania kwot każdego z wykroczeń i skazania ,,seryjnego'' złodzieja za przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Więcej czasu na spłatę mandatu
Na konferencji prasowej zapowiedziano także wydłużenie do 14 dni terminu zapłaty mandatu. Obecnie termin ten wynosi zaledwie 7 dni. Jak wskazywał Zbigniew Ziobro będzie to korzystne rozwiązanie ze względu na wielość sytuacji, w których osoby ukarane mandatem nie płacą go tylko dlatego, że np. nie zdążyły w ciągu tych 7 dni. W takim wypadku sprawa obligatoryjnie trafia do sądu co rodzi dodatkowe koszty procesowe.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat