REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sąsiad zakłóca spokój: hałas, dym, drzewa. Jakie możliwości dają przepisy prawa?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
grill na balkonie
Co zrobić, gdy sąsiad zakłóca spokój? Hałas, dym, drzewa. Jakie możliwości daje prawo?
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Każdy z nas zasługuje na spokój i komfort we własnym domu. Niekiedy działania sąsiadów – od głośnych imprez, remontów w niedozwolonych godzinach, poprzez niekontrolowane grillowanie na balkonach, aż po palenie ognisk na pobliskiej posesji – mogą znacząco obniżać jakość życia. Dodatkowo, sytuacje takie jak nadmierna ilość dymu czy niewłaściwe zagospodarowanie zieleni, w tym drzewa z gałęziami przekraczającymi granicę działki, mogą prowadzić do sporów. Współczesne prawo sąsiedzkie oferuje kilka sposobów rozwiązania konfliktu, zaczynając od polubownego porozumienia, a kończąc na postępowaniu sądowym. Poniżej przedstawiamy szczegółowe kroki, które warto podjąć w obliczu zakłócania spokoju przez sąsiada.
rozwiń >

Rozmowa – pierwszy krok do rozwiązania konfliktu

Pierwszym i najczęściej najskuteczniejszym krokiem w sytuacjach konfliktowych jest rozmowa z sąsiadem. Warto pamiętać, że nie każdy zdaje sobie sprawę z uciążliwości swojego zachowania. Przyjazny ton i spokojna komunikacja mogą pomóc w rozwiązaniu problemu, zanim przybierze on bardziej formalny charakter.
Podczas rozmowy warto przedstawić konkretne przykłady zakłóceń – czy to głośne dźwięki, dym z grillowania, czy też gałęzie z sąsiedzkiego drzewa bądź krzewu przechodzące na naszą posesję.
Warto również poinformować sąsiada o obowiązujących przepisach i normach współżycia społecznego.

REKLAMA

Warto zadbać o dokumentację zdarzeń

Dobrą praktyką jest dokumentowanie sytuacji – zapisywanie dat, godzin oraz opisy zdarzeń, a w miarę możliwości również zebranie opinii innych mieszkańców. Taka dokumentacja może okazać się przydatna, gdyby konieczne było podjęcie dalszych kroków prawnych. W wielu przypadkach uprzejma rozmowa jest wystarczająca, aby sąsiad dostrzegł problem i wprowadził niezbędne zmiany w swoim zachowaniu.

Interwencja zarządcy budynku lub wspólnoty mieszkaniowej

Jeśli rozmowa nie przynosi oczekiwanych rezultatów, kolejnym krokiem może być zgłoszenie problemu zarządcy budynku lub wspólnocie mieszkaniowej. Regulaminy wspólnot mieszkaniowych często określają zasady korzystania z nieruchomości, w tym ciszę nocną, zasady grillowania na balkonach oraz korzystania z terenów wspólnych.

Zarządca lub przewodniczący wspólnoty ma prawo podjąć interwencję – od udzielenia upomnienia, poprzez nałożenie kar porządkowych, aż po skierowanie sprawy do odpowiednich instytucji, jeśli zakłócenia mają charakter uporczywy lub groźny dla innych mieszkańców.

W skrajnych przypadkach, gdy naruszenia przepisów są wyjątkowo rażące, wspólnota może rozważać kroki o charakterze sądowym, choć środki takie jak żądanie zmiany sposobu użytkowania lokalu (a w wyjątkowych okolicznościach – nawet rozwiązanie umowy własności) są stosowane jedynie jako ostateczność. Działania te mają na celu przywrócenie porządku i ochronę interesów wszystkich mieszkańców, a jednocześnie podkreślają, że prawo do spokojnego korzystania z nieruchomości jest nadrzędne.

Zgłoszenie na policję lub do straży miejskiej

Zakłócenie ciszy nocnej, definiowane zazwyczaj jako hałas powstający między godziną 22:00 a 6:00, jest wykroczeniem, za które odpowiedzialny może zostać ukarany mandatem.

Zgodnie z art. 51 Kodeksu wykroczeń, organy porządkowe, takie jak policja czy straż miejska, mają prawo interweniować w przypadku uciążliwego hałasu, krzyków, intensywnego dymienia czy innych zakłóceń porządku publicznego. Jeśli sąsiad organizuje głośną imprezę lub prowadzi działania, które znacząco odbiegają od norm współżycia społecznego, wezwanie interwencji służb porządkowych może skutkować nałożeniem kary oraz zatrzymaniem dalszych niepokojących działań.

Warto pamiętać, że zgłoszenie powinno być poprzedzone próbą polubownego rozwiązania problemu, a interwencja policji stanowi już eskalację sytuacji. Dlatego też, dokumentacja incydentów oraz współpraca z innymi poszkodowanymi mieszkańcami zwiększa szanse na skuteczną reakcję ze strony organów.

Skarga do sądu cywilnego

W sytuacjach, gdy zakłócenia stają się uporczywe i długotrwałe, a działania polubowne nie przynoszą efektu, istnieje możliwość dochodzenia swoich praw na drodze sądowej. Art. 144 Kodeksu cywilnego stanowi, że właściciel nieruchomości nie powinien korzystać z niej w sposób, który zakłóca korzystanie z nieruchomości sąsiadów ponad przeciętną miarę. W praktyce oznacza to, że jeżeli uciążliwości – takie jak ciągły hałas, dym z grillowania, palenie ognisk czy inne działania – znacząco obniżają komfort korzystania z Twojej własności, masz prawo żądać ich zaniechania. W pozwie do sądu możesz domagać się nie tylko zaprzestania naruszających czynności, ale również przywrócenia stanu zgodnego z prawem oraz odszkodowania za szkody materialne lub niematerialne. Warto przed złożeniem pozwu skonsultować się z prawnikiem, który pomoże odpowiednio udokumentować sytuację oraz wskazać, jakie dowody mogą być decydujące w postępowaniu sądowym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Problemy z drzewami rosnącymi na sąsiedniej posesji

Drzewa i roślinność mogą być źródłem nie tylko estetycznych korzyści, ale także konfliktów sąsiedzkich. Jeżeli gałęzie drzewa z posesji sąsiada przekraczają granicę Twojej działki, masz prawo do ich przycięcia – jednakże zawsze warto najpierw spróbować porozumieć się z właścicielem drzewa. W sytuacjach, gdy gałęzie utrudniają korzystanie z Twojej nieruchomości lub zagrażają bezpieczeństwu (np. w przypadku ryzyka upadku), prawo przewiduje możliwość interwencji. Należy jednak pamiętać, że prace przycinania muszą być wykonane w sposób nie naruszający struktury drzewa ani nie powodujący jego uszczerbku.

Warto również zwrócić uwagę na art. 150 Kodeksu cywilnego dotyczący korzeni, gałęzi i owoców, który stanowi, że: „Właściciel gruntu może obciąć i zachować dla siebie korzenie przechodzące z sąsiedniego gruntu. To samo dotyczy gałęzi i owoców zwieszających się z sąsiedniego gruntu; jednakże w wypadku takim właściciel powinien uprzednio wyznaczyć sąsiadowi odpowiedni termin do ich usunięcia.”

Oznacza to, że jeśli elementy roślinności, takie jak gałęzie czy korzenie, przekraczają granicę posesji i utrudniają korzystanie z Twojego gruntu, masz prawo do ich przycięcia i zachowania, pod warunkiem że najpierw poinformujesz sąsiada o zaistniałej sytuacji i wyznaczysz mu rozsądny termin na ich usunięcie. Takie działanie jest zgodne z zasadą współżycia społecznego, a orzecznictwo potwierdza możliwość interwencji w przypadkach, gdy naruszenie to przekracza przeciętną miarę korzystania z nieruchomości. Jeśli jednak polubowne ustalenia nie przyniosą rezultatu, sprawę można skierować na drogę sądową, gdzie sąd oceni, czy doszło do naruszenia prawa do spokojnego korzystania z własności.

Zadymianie i uciążliwe grillowanie

Nowoczesny styl życia, w którym często grillujemy na balkonie czy organizujemy przydomowe ogniska, może stać się źródłem konfliktów sąsiedzkich. Problem pojawia się, gdy dym przenika na sąsiednie posesje, powodując dyskomfort, szkody materialne lub zagrożenia zdrowotne. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, korzystanie z grilla czy palenie ogniska powinno odbywać się z zachowaniem należytej ostrożności oraz poszanowania dla otoczenia. Jeśli dym wnika do Twojego mieszkania lub zakłóca spokój, warto najpierw poinformować sąsiada o problemie – być może nie zdaje on sobie sprawy z konsekwencji swoich działań.

Należy również pamiętać, że niewłaściwa eksploatacja urządzeń energetycznych lub cieplnych (w tym grillów) albo pozostawienie ich w stanie mogącym spowodować pożar, może podlegać karze grzywny lub karze nagany, zgodnie z art. 82 Kodeksu wykroczeń. W przypadku, gdy nieodpowiedzialne użytkowanie grilla skutkuje pożarem, zagrażającym życiu lub zdrowiu wielu osób, lub powodującym straty materialne o znacznej skali, sprawca ponosi odpowiedzialność karną z art. 163 Kodeksu karnego, który to przewiduje karę pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Warto również podkreślić, że przepisy przeciwpożarowe, w tym Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów, nie zawierają zapisów dotyczących jednoznacznego zakazu użytkowania grillów na balkonach i tarasach budynków. Oznacza to, że zakaz grillowania wynika przede wszystkim z regulaminów wspólnot mieszkaniowych oraz z zasad bezpieczeństwa pożarowego interpretowanych na podstawie obowiązujących norm i praktyk.

Regulaminy wspólnot mieszkaniowych oraz wewnętrzne przepisy budynków często zakazują grillowania na balkonach. Ma to na celu nie tylko ochronę przed pożarami, ale również minimalizację uciążliwości dla sąsiadów. Dlatego, jeżeli sąsiad decyduje się na grillowanie w sposób niebezpieczny i nieodpowiedzialny, jego działania mogą naruszać zarówno wewnętrzne przepisy, jak i normy dotyczące bezpieczeństwa przeciwpożarowego. W takiej sytuacji masz prawo zgłosić problem zarządcy budynku lub, w przypadku zagrożenia, odpowiednim służbom porządkowym. Jeśli uciążliwość ma charakter przewlekły, istnieje również możliwość dochodzenia swoich praw na drodze sądowej, domagając się zaniechania działań lub rekompensaty za poniesione szkody.

Podsumowanie

Niezależnie od formy zakłócania spokoju – czy to hałas, dym, niekontrolowane grillowanie, palenie ognisk czy problemy z zielenią – prawo daje nam narzędzia, aby skutecznie reagować na uciążliwe zachowania sąsiadów. Zawsze warto zacząć od próby polubownego rozwiązania problemu poprzez rozmowę, dokumentację incydentów oraz interwencję zarządcy budynku lub wspólnoty mieszkaniowej. Jeśli te środki zawiodą, masz możliwość zgłoszenia sprawy odpowiednim służbom, a w ostateczności – dochodzenia swoich praw na drodze sądowej. Działając zgodnie z obowiązującymi przepisami, nie tylko chronisz swój komfort, ale również przyczyniasz się do budowania zdrowszych relacji sąsiedzkich.

Masz problem z uciążliwym sąsiadem? Skontaktuj się z naszą kancelarią – nasi prawnicy pomogą Ci ocenić sytuację i doradzą najlepsze rozwiązania, dopasowane do Twoich potrzeb.

adw. Tymoteusz Paprocki - Partner Zarządzający,
Kacper Godek - Prawnik
Kancelaria Paprocki Wojciechowski & Partnerzy

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MRPiPS: 5070 zł dla każdego od 1 stycznia 2026 r., ale jest „haczyk” – bo nie dla tych co otrzymują premie i nagrody oraz inne dodatki do wynagrodzenia

Czeka nas rewolucja w zakresie płacy minimalnej – w rządzie trwają obecnie prace nad całkowitą zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ostateczna wersja projektu zakłada, że pensja minimalna ma opiewać na 55% wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co – zgodnie z aktualnymi prognozami – dałoby pensję minimalną na poziomie 5070 zł brutto. Jak się okazuje – nie wszyscy będą mogli jednak liczyć na podwyżkę od 1 stycznia 2026 r., bo MRPiPS wycofało się z pomysłu zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.

WZON: Tylko 43 punkty po 25 latach na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej. W ZUS bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

REKLAMA

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od 26 sierpnia 2024 r., trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej płacy minimalnej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski (ginekolog): Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji - jest poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia nie wiążą sądów i nie wyjaśniają wszystkich wątpliwości co do zasad przerywania ciąży

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Piotr Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

REKLAMA

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

Wielkanocne wydatki Polaków a realne potrzeby, czyli słynne: nie jedz bo to na Święta - zjedz bo się zmarnuje. A co piciem? Policja ostrzega, że trwa akcja: Bezpieczna Wielkanoc 2025

Ile to już razy słyszeliśmy z ust naszych Mam, Babć czy Ciotek: nie jedz bo to na Święta, a za dwa/trzy dni: zjedz bo się zmarnuje albo zrobiłam więcej: weźmiesz sobie. Jak w rzeczywistości kształtują się w tym roku wielkanocne wydatki Polaków w opozycji do realnych potrzeb? Czy znowu dopadł nas konsumpcjonizm? Tak, bo dla niektórych ważny jest też alkohol na wielkanocnym stole, ale uwaga policji ostrzega, że trwa akcja: BEZPIECZNA WIELKANOC 2025.

REKLAMA