W sklepach jest coraz więcej kradzieży. A tylko 10% z nich jest ujawnianych

Problem z kradzieżami w sklepach wciąż niebezpiecznie rośnie / Shutterstock

Sklepy coraz częściej są okradane. W 2023 r. stwierdzono ponad 40 tys. przestępstw kradzieży w sklepach. Eksperci uważają, że nie ma co liczyć na poprawę. A na koniec dnia konsekwencje odczują i tak klienci. 

Sklepy przeżywają falę kradzieży

Efekt wciąż rosnących cen, ubożenia społeczeństwa, jak i działalności wyspecjalizowanych grup przestępczych wciąż mocno działa. Wzrost liczby kradzieży sklepowych widać już od kilku lat, utrzymanie trendu także w 2023 r. potwierdzają najnowsze dane Komendy Głównej Policji (KGP). Wynika z nich, że liczba przestępstw kradzieży wzrosła rdr. o 22,2% i przekroczyła 40 tys. To przypadki, gdy skradziony został towar o wartości do 500 zł. Jednak w październiku 2023 r. podniesiono ten pułap do 800 zł. Z kolei wykroczeń czy kradzieży towarów poniżej tego poziomu było w 2023 r. niemal 279 tys. To o 16,9% więcej niż rok wcześniej. 

Przestępstw kradzieży dokonują zarówno drobni sprawcy, jak i grupy zorganizowane. Te ostatnie bardziej zainteresowane są przedmiotami, które są traktowane jako luksusowe. Dotyczy to ubrań, perfum i sprzętu elektronicznego – mówi prof. Jadwiga Mazur z Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa. – Drobni sprawcy zazwyczaj stale dokonują tego przestępstwa, ale też bywa, że okazjonalni złodzieje kradną z powodu deficytów finansowych – dodaje prof. Mazur. 

Eksperci są jednomyślni, że walka z tym zjawiskiem jest o tyle trudna, iż państwo jest dość bierne. Dodatkowo podniesienie kwoty, od której kradzież jest przestępstwem, zdecydowanie nie pomogło, a wręcz wywołało przeciwny efekt. Jednak opinia, że to nie bieda, a chęć zarobku popycha do takiej działalności, nie jest jedyną. 

Trzy grupy sklepowych złodziei 

– Są trzy grupy osób dokonujących tzw. kradzieży sklepowych. Największa obejmuje ludzi o najniższym statusie materialnym, którzy dopuszczają się takich czynów z pobudek czysto egzystencjalnych – stwierdza Maciej Wróblewski, wykładowca Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa, podinspektor Policji w stanie spoczynku. – Drugą grupę stanowią drobni przestępcy kradnący towary luksusowe, np. perfumy czy mniejszy sprzęt elektroniczny, a trzecią tworzą kleptomani oraz nastolatkowie chcący popisać się przed rówieśnikami – wylicza ekspert. 

Trudno nie zauważyć, że również inflacja to jeden z powodów popychających Polaków do kradzieży, podobnie jak i będące jej efektem ubożenie społeczeństwa. Na większe przyzwolenie na kradzieże składa się też kilka innych czynników – od braku poczucia bezpieczeństwa ekonomicznego po niepewność jutra. W efekcie skala zjawiska rośnie i nic nie wskazuje, by to miało się zmienić. 

– Dane dotyczą tylko zgłoszonych przypadków kradzieży, ale skala jest znacznie większa. Sieci handlowe zazwyczaj nie ujawniają informacji na temat kradzieży. Wynika to m.in. z obawy, iż wizerunek sklepu, w którym łatwo można coś ukraść, mógłby zachęcić kolejne osoby do takich czynów – komentuje prof. Robert Socha. – Ubożejące polskie społeczeństwo chce nadal żyć na takim poziomie jak przed inflacją. Niestety brak finansów powoduje, że niektórzy zaczynają kraść, aby utrzymać wcześniejszy poziom życia – zaznacza prof. Socha. 

Sklepy nie ujawniają wszystkich danych 

Z różnych szacunków wynika, że obecnie tylko 10% kradzieży (przestępstw i wykroczeń łącznie) jest ujawnianych, o czym informuje Robert Biegaj, ekspert rynku retailowego z Grupy Offerista. – Jeśli rzeczywiście tak jest, to liczba przestępstw kradzieży nie przekracza wcale 40 tysięcy, tylko sporo większa. A to jest już naprawdę ogromna ilość, stanowiąca milionowe straty dla handlu. I tutaj trzeba sobie jasno powiedzieć, że są one oczywiście przerzucane na uczciwych konsumentów, bo innego mechanizmu w tej kwestii nie ma. Sieci handlowe nie mogą przecież dopłacać do interesu – alarmuje Robert Biegaj.

Policja podaje, że najczęściej występujące kwoty kradzieży w przestępstwach stwierdzonych w 2023 roku to 600 zł – 579 stwierdzonych tego typu czynów. W przypadku kwoty 520 zł stwierdzono 507 przypadków, z kolei 391 zdarzeń dotyczyło kradzieży o wartości 550 zł. Dla kwoty 540 zł ujawniono 389 tego typu kwestii, a dla 640 zł było ich 307. Widać więc, że są to wciąż kwoty poniżej 800 zł, choć taki pułap kradzieży jako przestępstwa obowiązuje już od października ub.r. 

– Dobrym rozwiązaniem pozwalającym na walkę ze złodziejami, którzy starają się kraść towary o takiej wartości, by stanowiły wykroczenie, jest wprowadzona kilka lat temu nowelizacja przepisów prawa karnego. Pozwala ona na tzw. sumowanie się kradzieży sklepowych, będących wykroczeniami w jedno przestępstwo – mówi prof. Socha. – Kilka działań wykonanych w krótkich okresach czasu, z góry zaplanowanych, uważa się za jeden czyn zabroniony. Wówczas można je sumować i uznać za przestępstwo – dodaje ekspert. 

Wówczas zamiast traktować dwie kradzieże o wartości np. po 500 zł jako osobne wykroczenia, za które grozi kara grzywny, kwalifikuje się je jako popełnione w warunkach czynu ciągłego przestępstwo kradzieży o wartości łącznej 1000 zł. A to już jest zagrożone karą pozbawienia wolności. Sklepom jednak trudno jest w ten sposób walczyć ze złodziejstwem. Rosnące koszty wynagrodzeń nie pozwalają bez ograniczeń zwiększać choćby służb ochrony. 

Z policyjnych statystyk wynika również, że w 2023 r. stwierdzono blisko 223 tys. wykroczeń kradzieży ze sklepów wielkopowierzchniowych, a niecałe 56 tys. – z małopowierzchniowych. – To oczywiście efekt większego przyzwolenia społecznego na kradzieże w dużych placówkach, z reguły międzynarodowych firm. Statystyczny konsument jest przekonany o ich bogactwie i generowanych przez nie wysokich zyskach – uzupełnia ekspert z Grupy Offerista. 

– Mniejsze sklepy mogą też bardziej dbać o zabezpieczenie towaru, bo to są już straty drobnych właścicieli. Natomiast sklepy wielkopowierzchniowe mają wliczony większy zakres tego typu strat – zwraca uwagę prof. Jadwiga Mazur. – Placówki wielkopowierzchniowe czy galerie to miejsca, gdzie łatwiej jest dokonać kradzieży zwłaszcza przez sprawne i doświadczone w tym procederze osoby, chociaż tutaj też mamy złodziei okazjonalnych – zaznacza ekspertka. Efekt to straty dla właścicieli, ale też wzrastające poczucie niemocy w walce ze sprawcami, zwłaszcza jeśli nie ma możliwości inwestycji w ochronę, monitoring lub dodatkowy personel. 

Kradzieże w sklepach - nic się nie zmieni

Prognozuję dalszy wzrost kradzieży sklepowych, a powody tego pozostaną te same, co wcześniej. Na pewno to nie wysokość ewentualnej kary za przestępstwo lub wykroczenie powinna być priorytetem, lecz jej nieuchronność. Poza tym kwestia ustalenia granicy kwotowej pomiędzy przestępstwem a wykroczeniem jest jedynie manipulacją statystyczną – analizuje Maciej Wróblewski. I dodaje, że bez względu na kwotę, jaka określała granicę pomiędzy przestępstwem a wykroczeniem, najwięcej kradzieży kwotowo mieściło się w ramach odpowiedzialności za wykroczenie.

Zmian na lepsze nie spodziewa się także Robert Biegaj, ponieważ wprowadzone w ubiegłym roku nowe przepisy będą raczej sprzyjać wzrostowi kradzieży niż do tego zniechęcać. – Co więcej, nie widać wielkiej woli państwa do walki z tym zjawiskiem i tutaj wcale nie chodzi o zaostrzanie kar. Raczej pozostawia się to samym sklepom, które de facto nie do końca radzą sobie z tym problemem – mówi ekspert z Grupy Offerista. – W kwestii wykroczeń może nastąpić delikatny spadek, bo słabnie też inflacja, a to był główny motor napędowy w tym przypadku, jednak taki scenariusz nie jest również do końca pewny, bo eksperci prognozują, że w drugiej połowie roku drożyzna znowu może wzrosnąć – dodaje Biegaj. 

Eksperci zwracają też uwagę na możliwość jeszcze jednego negatywnego scenariusza. Osoby, które w czasach wysokiej inflacji kradły z biedy i poprawiły swoją sytuację finansową, mogą nie do końca chcieć zrezygnować z tego procederu. – Jeśli nikt ich nie złapał na gorącym uczynku, to mogą uważać takie zajęcie za bezpieczne. Mogą też żyć w przeświadczeniu, że nic złego nie robią. I ten wątek warto szerzej obserwować w tym roku – podsumowuje Robert Biegaj. 

Zobacz także: Które europejskie kraje są rajem dla złodziei kieszonkowych?
Coraz więcej sklepowych kradzieży. Motorem napędowym zmiana przepisów

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

oprac. Kinga Olszacka
rozwiń więcej
Prawo
500 złotych, 1000 złotych, 1540 złotych. Maksymalnie 2540 złotych na dziecko. Ta pomoc jest dostępna również w roku szkolnym 2024/2025.
18 wrz 2024

500 złotych, 1000 złotych, 1540 złotych. Maksymalnie 2540 złotych na dziecko. Ta pomoc jest dostępna również w roku szkolnym 2024/2025. Co z terminem na złożenie wniosków? Turnusy wyjazdowe, zajęcia opiekuńcze i zajęcia terapeutyczno-edukacyjne mają zapewnić dzieciom bezpieczeństwo.

Składki ZUS można opłacić w późniejszym terminie. ZUS nie naliczy odsetek za zwłokę
18 wrz 2024

Składki ZUS za okres od 1 sierpnia do 31 grudnia 2024 r. będzie można opłacić w terminie do 15 września 2025 r. Do opłaconych w ten sposób składek nie będą naliczane odsetki za zwłokę. Ulga dotyczy przedsiębiorców z terenów objętych powodzią.

Rejestracja w przychodni nie odbiera telefonów albo odmawia przyjęcia chorego do lekarza ze względu na brak wolnych terminów? To łamanie praw pacjenta. Co należy zrobić w takiej sytuacji?
18 wrz 2024

Sezon chorobowy w pełni, a próbując dodzwonić się do przychodni podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) nierzadko trzeba odczekać dobrych kilkanaście do kilkudziesięciu minut w długiej kolejce oczekujących osób, które również chcą zarejestrować się do lekarza. Jak już wreszcie uda się dodzwonić do rejestracji – często można usłyszeć w słuchawce, że w tym dniu lekarz nie ma już wolnych terminów i należy ponownie zgłosić się w dniu jutrzejszym. Takie postępowanie przychodni jest niezgodne z przepisami prawa. Co zrobić, jeżeli doświadczymy go na „własnej skórze”?

Świadczenie wspierające. Czy można pracować? [Kwoty 2024 i 2025]
17 wrz 2024

Czy osoba niepełnosprawna otrzymująca świadczenie wspierające może podejmować dodatkowe zatrudnienie? Ile aktualnie wynosi świadczenie wspierające i od czego zależy jego wysokość? Co z czasem oczekiwania na decyzję ustalającą poziom potrzeby wsparcia?

Powrót do nauki zdalnej. W których województwach? Kto decyduje o wprowadzeniu? Co z brakiem prądu i internetu na terenach powodziowych?
18 wrz 2024

Zdalna nauka w czasie powodzi. Na jakim terenie? Kto decyduje o wprowadzeniu? Brak prądu i dostępu do internetu uzasadnia odwołanie zajęć. Ministerstwo Edukacji Narodowej pracuje nad planem awaryjnym.

Do kiedy przysługuje zasiłek chorobowy?
17 wrz 2024

Do kiedy przysługuje zasiłek chorobowy? Kiedy zasiłek chorobowy przysługuje przez okres 182 dni? W jakich przypadkach możemy liczyć na zasiłek chorobowy przez okres nie dłuższy niż 270 dni? Czy po ustaniu zatrudnienia przysługuje zasiłek chorobowy?

Pomoc dla dzieci i uczniów: Wsparcie 500 zł, zasiłek 1000 zł, dofinansowanie 1540 zł
17 wrz 2024

Dzieci i uczniowie mogą korzystać ze wsparcia w razie wystąpienia takich zjawisk pogodowych jak np. powódź. W ramach rządowego programu wsparcia mogą otrzymać 1000 zł zasiłku, 1540 zł dofinansowania lub 500 zł wsparcia.

Bezrobotni mogą otrzymać dodatkowe pieniądze. I nie chodzi o zasiłek dla bezrobotnych [LISTA]
17 wrz 2024

Osoby bezrobotne, czy to z własnej woli, czy w wyniku zwolnienia, mogą liczyć na wsparcie państwa. Rejestracja w powiatowym urzędzie pracy uprawnia do pobierania zasiłku dla bezrobotnych, a także innych świadczeń. Jakich?  Oto szczegóły. 

Ponad 620 złotych dodatku dla osób w szczególnej sytuacji życiowej. W 2024 roku przysługuje każdemu, kto spełnia te warunki.
17 wrz 2024

Ponad 620 złotych dodatku dla osób, które znalazły się w szczególnej sytuacji życiowej. W 2024 roku przysługuje każdemu, kto spełnia warunki. Wypłatę dostaną sieroty zupełne uprawnione do renty rodzinnej.

Czy usuwanie skutków powodzi usprawiedliwia nieobecność w pracy?
17 wrz 2024

Czy usuwanie skutków powodzi usprawiedliwia nieobecność w pracy? Główny Inspektor Pracy Marcin Stanecki apelował do pracodawców, by w relacji z pracownikami byli elastyczni i z empatią podchodzili do ich potrzeb czy nieobecności w pracy w trudnych dniach. A co na to prawo?

pokaż więcej
Proszę czekać...