REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Granice policyjnej prowokacji

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Robert Nogacki
radca prawny
Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.
Granice policyjnej prowokacji
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Prowokacja policyjna ma służyć wykrywaniu przestępstw, a nie ich wywoływaniu i wikłaniu w nie ludzi tak, by dali się sprowokować do ich popełnienia. John DeLorean, amerykański inżynier i wynalazca, założyciel koncernu samochodowego, który zasłynął w filmie „Powrót do przyszłości”, padł ofiarą prowokacji podobnej do tych, do których dochodziło w Polsce z udziałem „agenta Tomka”. DeLorean po 3 latach procesu został uniewinniony, ale jego firma DMC zdążyła w tym czasie ogłosić upadłość i zaprzestać działalności.
rozwiń >

Problemy finansowe firmy

DeLorean Motor Company pierwszy samochód wypuściła do sprzedaży w 1981 r. DMC nie udało się jednak na tyle podbić rynku, by DeLorean zdołał odzyskać zainwestowane środki. W USA panowała wówczas recesja gospodarcza. Firma popadła w problemy finansowe. W 1982 r. potrzebowała 17 mln dolarów na spłatę długów. To wtedy zadzwonił sąsiad, oferując możliwość szybkiego zarobienia dużych pieniędzy.

REKLAMA

Informatorzy organów ścigania

Na początku lat 80-tych kwitł przemysł narkotykowy. Przemyt kokainy do Stanów Zjednoczonych był dla południowoamerykańskich karteli bardzo lukratywnym biznesem. Również rząd USA bogacił się na przepadku mienia odbieranego przemytnikom, którzy trafiali za kraty na długie lata. Wysokie wyroki tworzyły sieć informatorów, którzy chętnie współpracowali z władzami ww. zamian za możliwość uniknięcia kary więzienia. Jednym z takich informatorów był wspomniany sąsiad DeLoreana.

Prowokacja

James Timothy Hoffman był przemytnikiem narkotyków. Gdy został zatrzymany, w obliczu grożącej długoletniej odsiadki, wspomniał agentom federalnym, że ma ciekawego sąsiada, i to z pierwszych stron gazet. To właśnie Hoffman przedstawił DeLoreanowi propozycję inwestycji w narkotykowy biznes. Zaaranżował serię spotkań DeLoreana z tajnymi agentami federalnymi. DeLorean został aresztowany w pokoju hotelowym w Los Angeles w październiku 1982 r. po tym jak, według relacji agentów FBI, zaoferował się sfinansować przemyt kolumbijskiej kokainy o wartości 24 mln dolarów. Agenci założyli inżynierowi kajdanki w chwili, gdy pokazali mu walizkę wypełnioną kokainą. DeLoreanowi groziło 67 lat więzienia.

Nagranie z transakcji

Agenci federalni nagrali spotkanie. Na filmie widać, jak DeLorean ogląda walizkę i mówi, że jest "lepsza niż złoto". Następnie wznosi kieliszek szampana w toaście za "wiele sukcesów dla wszystkich", po czym do pokoju wchodzi agent FBI. Agent przedstawia się i mówi do Loreana –– „jesteś aresztowany”. Nagranie wydostało się do mediów i zostało wyemitowane w ogólnokrajowej stacji CBS, co sprawiło, że trudno było zebrać obiektywną ławę przysięgłych. Wideo mówiło wszystko. DeLorean miał niewielkie szanse w swoim procesie. Pozostało mu zatrudnić dobrego adwokata. I zatrudnił.

Przestępstwo wyreżyserowane przez FBI

Prokuratura stała na stanowisku, że jednym z głównych motywów popełnienia przestępstwa przez DeLoreana był grożący jego firmie upadek. Dzięki lukratywnej narkotykowej transakcji chciał ją uratować. Obrońca DeLoreana w swojej mowie wstępnej wyraził moralne oburzenie. Przedstawił agentów federalnych jako rekiny, które poczuły krew grubej ryby. DeLorean został wrobiony przez głównego świadka oskarżenia, dilera narkotyków, skazanego i przyznającego się do krzywoprzysięstwa. Odnosząc się do nagrania wideo, adwokat stwierdził, że zostało „wyprodukowane” przez służby. FBI przygotowało choreografię i całą akcję przeprowadziło tak, by DeLorean wyglądał na winnego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Prokuratura zatajała przed sądem istotne fakty

W trakcie przesłuchań w charakterze świadka, urzędnicy – pracownicy agencji rządowych przyznawali się do fałszowania dokumentów, niszczenia notatek i zatajania dowodów kompromitujących organy ścigania. Sędzia prowadzący sprawę był oburzony, że prokuratura zataiła przed nim motywy, jakie kierowały ich głównym świadkiem oskarżenia.

Kluczowe zeznanie świadka

REKLAMA

Chyba najbardziej kluczowymi okazały się zeznania byłego agenta DEA (Administracja ds. Zwalczania Narkotyków). Gerald Scottie przyznał, że władze od dawna robiły wszystko, by dopaść DeLoreana. Agenci chcieli wierzyć w winę kogoś o takiej randze i sławie jak on. Scottie zeznał, że już w trakcie trwającego śledztwa Hoffman powiedział mu, że wrabia niewinnego człowieka.

Równie istotne było ustalenie, że to Hoffman wykonał pierwszy telefon do DeLoreana, a nie odwrotnie. Zatem to podstawiony przez organy ścigania informator zainicjował przestępstwo, w które celowo został wciągnięty oskarżony. To wystarczyło. 16 sierpnia 1984 r. ława przysięgłych uniewinniła DeLoreana od wszystkich ośmiu zarzutów aktu oskarżenia. Przysięgli uznali, że biznesmen padł ofiarą rządowej nagonki i pułapki zastawionej przez służby.

Uniewinnienie całkowicie niewinnego?

Co prawda całe przestępstwo zostało przygotowane i spreparowane przez organy ścigania, które chciały wykorzystać trudną sytuację finansową, w jakiej znalazł się przedsiębiorca. Nie zmienia to jednak faktu, że DeLorean ostatecznie wyraził chęć wzięcia w nim udziału, a zatem wyraził co najmniej zamiar popełnienia przestępstwa. A niezbity tego dowód znajdował się na taśmie wideo. Prawnicy DeLoreana wykazali jednak tak daleko idące bezprawne działania agentów federalnych i prokuratury, że ławnicy całkiem o tym zapomnieli. By im tego nie przypominać, obrońcy DeLoreana w ogóle nie powołali go na świadka, tak aby przypadkiem nie został zapytany wprost o udział w narkotykowej transakcji utrwalonej na filmie. Prawnicy poszli nawet o krok dalej. Powtarzając o wyrachowaniu i wyrafinowanej przebiegłości organów ścigania we wciągnięciu niebędącego przecież przestępcą biznesmena w przemyt, wysunęli hipotezę, że to nie on jest na wyreżyserowanym – a więc być może i spreparowanym – nagraniu.

Prowokacja w polskim prawie

REKLAMA

Zgodnie z Kodeksem karnym prowokacja w Polsce jest zabroniona i karana. Jak stanowi art. 24 k.k., odpowiada jak za podżeganie ten, kto w celu skierowania przeciwko innej osobie postępowania karnego nakłania ją do popełnienia czynu zabronionego. Jednak na mocy ustaw szczególnych niektóre służby mogą podejmować prowokację. Chodzi m.in. o Policję, ABW, czy CBA. Prowokacji mogą dokonać również np. funkcjonariusze Straży Granicznej w zakresie towarów akcyzowych, czy funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w przedmiocie kontroli znaków towarowych producenta.

W ustawach tych zostały ustalone warunki dopuszczalnej prowokacji. Między innymi, zgodnie z art. 19a ustawy o Policji, czynności „prowokacyjne” mogą polegać wyłącznie na dokonaniu w sposób niejawny nabycia, zbycia lub przejęcia przedmiotów pochodzących z przestępstwa, ulegających przepadkowi, albo których wytwarzanie, posiadanie, przewożenie lub którymi obrót są zabronione, a także przyjęciu lub wręczeniu korzyści majątkowej – lub też na złożeniu samej propozycji: nabycia, zbycia, przejęcia przedmiotów, czy też wręczenia korzyści majątkowej. Funkcjonariusze mogą działać jedynie na wyraźne zarządzenie komendanta odpowiednich służb, na które zgodę musi wydać prokurator. Podejmowane w ramach policyjnej prowokacji czynności mogą być niejawnie rejestrowane za pomocą urządzeń do nagrywania dźwięku i obrazu.

Podsumowanie

Granica między dozwoloną a niedopuszczalną prowokacją jest cienka, a do jej przekroczenia dochodziło już w Polsce niejednokrotnie. Najsłynniejsze były prowokacje organów ścigania z udziałem tzw. agenta Tomka. W jednej ze spraw z jego udziałem Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł:

„W demokratycznym państwie prawnym przeprowadzenie prowokacji operacyjnej bez dochowania podstawowych wymogów ustawowych jest bezprawnym, nielegalnym działaniem nie mogącym wywoływać żadnych skutków prawnych w sferze dowodowej, bo (…) materiały operacyjne uzyskane nielegalne nie mogą stanowić podstawy ustaleń faktycznych w rzetelnym respektującym reguły art. 6 KPC i PW (Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności – przyp. red.) procesie sądowym” (wyrok z 26 kwietnia 2013 r., sygn. akt II AKa 70/13).

Policyjna prowokacja nie może inicjować przestępstwa, a jedynie stanowić włączenie się do podjętej już inicjatywy przestępczej. Co najważniejsze z punktu widzenia osób, które objęto prowokacją, zgromadzone w jej trakcie dowody muszą być weryfikowalne. Co to znaczy? Zgodnie z ust. 7 przywołanego art. 19a ustawy o Policji, zgromadzone w trakcie czynności operacyjnych dowody przekazywane są prokuratorowi, a w trakcie postępowania sądowego odczytywane są na rozprawie. Oskarżony ma więc możliwość obrony, którą realizuje poprzez weryfikację tych dowodów. Ma to na celu zbadanie czy prowokacja organów ścigania została przeprowadzona w granicach prawa. Każdy więc, kto padł ofiarą policyjnej prowokacji, ma prawo bronić się przed takimi działaniami służb, zwłaszcza jeśli były bezprawne. Jak pokazuje sprawa DeLoreana – skutecznie.

Autor: Robert Nogacki, partner zarządzający, Kancelaria Prawna Skarbiec

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jest kilka sposobów na usunięcie z umowy kredytu klauzuli zmiennego oprocentowania opartej o WIBOR. Polemika prawników – mecenas Stalski odpowiada mecenasowi Wandzlowi

Podczas spektaklu, sztukmistrz odwraca uwagę publiczności gestem jednej ręki, a drugą wykonuje swoją sztuczkę. Lubimy iluzję, bo pozwala nam na odskocznię od prozy życia codziennego. Tymczasem z informacjami krążącymi w debacie publicznej jest zgoła inaczej niż w trakcie spektaklu magii. Zamiast rozsiąść się wygodnie i delektować się pokazem, chodzi o to, aby nie dać się zwieść temu, czym próbuje się odwrócić naszą uwagę.

Wybory Prezydenta RP 2025 r.: cisza wyborcza

Czym jest cisza wyborcza? Kiedy rozpoczyna się cisza wyborcza? Ile trwa cisza wyborcza? Co grozi za jej złamanie? Co z plakatami rozwieszonymi przed rozpoczęciem ciszy wyborczej? Gdzie zgłaszać naruszenie ciszy wyborczej?

Jedno z pierwszych orzeczeń sądów powszechnych po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 czerwca 2024 r. SK 140/20 jest już prawomocne

Jedno z pierwszych orzeczeń sądów powszechnych, które odnosiło się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 czerwca 2024 r. sygn. akt SK 140/20 jest już prawomocne. Chodzi o wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 3 lipca 2024 r. VI U 528/24.

Milion kobiet oszukanych na emeryturach. Straciły nawet 70% podwyżki – teraz czas na sądy, RPO i Trybunał Konstytucyjny

Chodzi o kobiety z dwudziestu roczników, które w 1999 r. nie wybrały OFE i z tego powodu – nie mogły lub nie będą mogły skorzystać z prawa do ponownego przeliczenia wysokości ich emerytury, po osiągnięciu 65 roku życia, na podstawie art. 26c ustawy FUS (który wszedł w życie wiele lat po tym, jak podejmowały one decyzję co do OFE). Kobiety, które wybrały OFE (i w związku z tym – ZUS prowadzi im subkonto) na podstawie ww. przepisu – mogą natomiast uzyskać podwyżkę emerytury o nawet 71,2%. Poszkodowane emerytki, nie powinny pozostawać bezczynne – jest kilka sposobów na dochodzenie przez nie swoich praw.

REKLAMA

Wyższa emerytura czy renta z ZUS w 2025 r. dzięki ERPO [co to, dla kogo i o co wnioskować?]

Emeryci i renciści mogą mieć wyższe świadczenia z ZUS, także w 2025 r. Prostym sposobem na to jest złożenie wniosku o ponowne obliczenie świadczenia emerytalno-rentowego, zatem złożenie do ZUSu wniosku ERPO. Oczywiście na każdy kwalifikuje się do takiej podwyżki. Analizujemy kto, kiedy i o co powinien wnioskować- bo opcji jest dużo.

Zasiłek pielęgnacyjny nadal dochodem w pomocy społecznej

Zgodnie z aktualnymi przepisami zasiłek pielęgnacyjny stanowi dochód, który MOPS uwzględnia przy ubieganiu się o świadczenia z pomocy społecznej. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej aktualnie nie pracuje nad zmianą przepisów w tym zakresie. Tak wynika z odpowiedzi na petycję, która w tym roku wpłynęła do resortu rodziny.

4 maja też jest ważne święto. Komunikat dyrekcji Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA

Jakie święto obchodzimy 4 maja? Czy 4 maja to święto kościelne? Czego patronem był święty Florian? Z czego słynął św. Florian? Kiedy i gdzie Centralne Obchody Dnia Strażaka 2025?

W 2025 r. ZUS też zwróci nadpłatę składki zdrowotnej. Warunek to złożenie wniosku do 20 maja 2025 r.

Zbliża się ważny termin dla przedsiębiorców – 20 maja 2025 r. to ostatni dzień na rozliczenie składki zdrowotnej za 2024 rok. Jeśli prowadzisz działalność gospodarczą i płacisz składki na ubezpieczenie zdrowotne, musisz uwzględnić to rozliczenie w dokumentach za kwiecień.

REKLAMA

Wybory papieża: 135 kardynałów wybierze następcę papieża Franciszka. Jak przebiega konklawe?

135 kardynałów wybierze nowego papieża. Tak jak w 2013 r. Jak przebiega konklawe? Opowiada kardynał Rainer Maria Woelki, który uczestniczył w wyborze papieża Franciszka.

Czy była żona dziedziczy po byłym mężu i na odwrót?

Jak rozwód wpływa na dziedziczenie po byłym małżonku? Odpowiedź na to pytanie zależy od tego czy mamy do czynienia z dziedziczeniem testamentowym, czy też ustawowym. Oto ważne przepisy!

REKLAMA