REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Lockdown: Mniej policyjnych grzywien, ale wyższe kary

Subskrybuj nas na Youtube
W pierwszym półroczu 2020 roku liczba wszystkich kar grzywien nałożonych przez policję wyniosła przeszło 1,730 mln./Fot. Fotolia
W pierwszym półroczu 2020 roku liczba wszystkich kar grzywien nałożonych przez policję wyniosła przeszło 1,730 mln./Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Lockdown wpłynął na liczbę kar. Zmniejszyła się liczba nałożonych przez policję grzywien. Ze statystyk wynika jednak, że wartość nałożonych kar wzrosła.

Mniejsza liczba kar w czasie obostrzeń

W pierwszej połowie br. liczba wszystkich kar grzywien nałożonych przez policję była mniejsza o ponad 7% w porównaniu z analogicznym okresem ub.r. Natomiast łączna ich kwota była wyższa o blisko 3%. Ze statystyk wynika też, że w ten sposób najczęściej dyscyplinowano Polaków na Mazowszu, Śląsku i w Wielkopolsce. Z kolei tylko w woj. kujawsko-pomorskim, podlaskim i opolskim odnotowano ostatnio więcej takich kar niż rok wcześniej.

REKLAMA

Polecamy: Seria 5 książek. Poznaj swoje prawa!

REKLAMA

W pierwszym półroczu 2020 roku liczba wszystkich kar grzywien nałożonych przez policję wyniosła przeszło 1,730 mln. Jak wynika z danych Izby Administracji Skarbowej w Opolu, to mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy było ich 1,867 mln. Wówczas opiewały one na łączną kwotę wynoszącą ponad 284,2 mln zł. Ostatnio zaś była większa i wyniosła 292,3 mln zł. Statystyki te dotyczą całego kraju i uwzględniają wszystkich ukaranych w ten sposób, nie tylko kierowców.

– Na pewno na mniejszą liczbę kar wpłynął lockdown, kiedy możliwości przemieszczania się były dość ograniczone. Przykładowo, rzadziej jeździliśmy samochodami, więc było mniej wypadków. Jednocześnie widać zaostrzenie kar. Przypuszczam, że są w tej kwestii odgórne wytyczne, zwłaszcza że dochodzi do takich sytuacji jak np. rok temu w Warszawie, gdzie mężczyzna został potrącony na przejściu dla pieszych i zmarł. Takie zdarzenia są nagłaśniane w mediach i powodują, że policja chce ostrzej karać za tego typu zdarzenia – mówi ekonomista Marek Zuber.

W statystykach przeważają kary dla kierowców

REKLAMA

Od stycznia do czerwca br. najwięcej kar grzywien nałożonych zostało w mazowieckim – ok. 243,5 tys. na kwotę 45,8 mln zł (rok wcześniej – 277,1 tys. i 48,8 mln zł). Dalej znalazły się woj. śląskie – prawie 192,7 tys. i 32,6 mln zł (220,3 tys. i 33,5 mln zł) oraz wielkopolskie – 177,5 tys. i 25,7 mln zł (211,3 tys. i 28,2 mln zł). Natomiast na końcu zestawienia widzimy lubuskie – 39,4 tys. i 7,6 mln zł (poprzednio 43,1 tys. i prawie 7,5 mln zł). Przed nim są woj. opolskie – ponad 49,1 i prawie 7,2 mln zł (44,2 tys. i niemal 6,5 mln zł) oraz warmińsko-mazurskie – 65,1 tys. i ok. 11,5 mln (blisko 71 tys. i przeszło 11,3 mln zł).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Sądzę, że w tych statystykach przeważają kary dla kierowców. Na Mazowszu, Śląsku i w Wielkopolsce jest dużo mieszkańców, a ponadto występuje tam spory ruch samochodowy. Ponadto przybywa dróg, po których można jeździć szybciej. To potencjalnie także oznacza większe przekroczenia obowiązujących limitów, a tym samym – wyższe mandaty – stwierdza Marek Zuber.

Porównując statystyki z analizowanych okresów, widzimy, że ostatnio liczba wszystkich kar grzywien spadła w trzynastu województwach. Natomiast wzrosła tylko w kujawsko-pomorskim (z 101 971 do 113 387), podlaskim (z 78 098 do 89 645) oraz opolskim (z 44 221 do  49 170).

– O ponad 7 tys. wzrosła w naszym systemie liczba zarejestrowanych wykroczeń drogowych. W pierwszym półroczu 2019 roku było 76 042 mandatów, a rok później – 83 169. Ten wzrost zapewne jest efektem taktyki w walce z piratami drogowymi. Ale przede wszystkim ma związek z działaniami podejmowanymi w celu ograniczania wypadków drogowych, zwłaszcza ze skutkiem śmiertelnym – informuje mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy.

W kujawsko-pomorskim wzrosła też liczba wykroczeń przeciwko przepisom ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Tu odnotowano skok o ponad 1 600 mandatów, w pierwszym półroczu ub.r. było ich – 5 002, a ostatnio – 6 675. Z kolei wzrost o przeszło 1 000 takich kar dotyczy wykroczeń przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu. Ostatnio odnotowano ich 3 133, a wcześniej – 2 050. Natomiast o 430 podskoczyła liczba mandatów wystawionych za wykroczenia przeciwko mieniu, najczęściej za kradzieże i uszkodzenia. Od stycznia do czerwca 2019 roku było ich 3 494, a rok później – 3 924.

– Statystyki dot. województwa podlaskiego mają związek z wyższą liczbą ujawnianych przez policjantów wykroczeń, a co za tym idzie – z większą liczbą nałożonych mandatów karnych. Porównując dane w tym zakresie z pierwszego półrocza 2020 roku i pierwszych sześciu miesięcy 2019 roku, największy wzrost nastąpił w kategorii wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji. Tu było o ponad 6 200 więcej grzywien – wyjaśnia podinsp. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Białymstoku.

Na Podlasiu podskoczyła też liczba grzywien za wykroczenia przeciwko przepisom ustawy o wychowaniu w trzeźwości (o przeszło 2 000), przeciwko urządzeniom użytku publicznego (ponad 1 100) i porządkowi (blisko 1 000). Natomiast na Opolszczyźnie ujawniono więcej wykroczeń przeciwko mieniu czy też przepisom ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Jak informuje podkom. Karol Brandys z KWP w Opolu, każda interwencja jest inna. To policjant na miejscu decyduje, czy należy zakończyć ją pouczeniem, mandatem czy też sporządzeniem wniosku o ukaranie do sądu.

Wysokość mandatu

– Kwota mandatu waha się od 20 do 500 złotych. Wysokość grzywny bywa określona w taryfikatorze, a czasami zależy od decyzji policjanta podejmującego interwencję. Na pewno funkcjonariusz bierze pod uwagę stopień zawinienia oraz szkodliwość czynu. Ale zwraca też uwagę na postawę i zachowanie w czasie interwencji osoby popełniającej wykroczenie – podsumowuje mł. insp. Monika Chlebicz.

Polecamy serwis: Wykroczenia

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
WZON: Tylko 43 punkty po 25 latach na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej. W ZUS bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od 26 sierpnia 2024 r., trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej płacy minimalnej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

REKLAMA

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski (ginekolog): Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji - jest poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia nie wiążą sądów i nie wyjaśniają wszystkich wątpliwości co do zasad przerywania ciąży

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Piotr Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

REKLAMA

Wielkanocne wydatki Polaków a realne potrzeby, czyli słynne: nie jedz bo to na Święta - zjedz bo się zmarnuje. A co piciem? Policja ostrzega, że trwa akcja: Bezpieczna Wielkanoc 2025

Ile to już razy słyszeliśmy z ust naszych Mam, Babć czy Ciotek: nie jedz bo to na Święta, a za dwa/trzy dni: zjedz bo się zmarnuje albo zrobiłam więcej: weźmiesz sobie. Jak w rzeczywistości kształtują się w tym roku wielkanocne wydatki Polaków w opozycji do realnych potrzeb? Czy znowu dopadł nas konsumpcjonizm? Tak, bo dla niektórych ważny jest też alkohol na wielkanocnym stole, ale uwaga policji ostrzega, że trwa akcja: BEZPIECZNA WIELKANOC 2025.

Wielkanocne zwyczaje: Polska, Ukraina, Kolumbia i Filipiny

Wielkanoc w Polsce, Ukrainie, Kolumbii i na Filipinach charakteryzuje się różnorodnymi tradycjami, z których zatrudniający cudzoziemców pracodawca powinien zdawać sobie sprawę. To właśnie z tych krajów jest w Polsce sporo pracowników. A co jeśli pracownik nie chce świętować polskiej Wielkanocy?

REKLAMA