REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Tarcza antykryzysowa 4.0: Kary za włamanie na e-lekcje

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Piotr Szymaniak
Piotr Szymaniak
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Minimum 3 tys. zł grzywny ma grozić za wulgarne zakłócanie internetowych transmisji na żywo./Fot. Shutterstock
Minimum 3 tys. zł grzywny ma grozić za wulgarne zakłócanie internetowych transmisji na żywo./Fot. Shutterstock
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W tzw. Tarczy antykryzysowej 4.0 przewidziano dodanie nowego czynu zabronionego do Kodeksu wykroczeń. Nowe przepisy mają dotyczyć tak e-lekcji, jak i włamań np. na internetowe czaty, wideokonferencje czy wszelkie zdalne transmisje. Jakie kary będą groziły za zakłócanie internetowych transmisji na żywo?

[AKTUALIZACJA]
Ustawa jest na etapie prac w Sejmie. Czytaj więcej: Tarcza antykryzysowa 4.0 – jakie zmiany przewiduje?

REKLAMA

Areszt za włamanie na e-lekcje

Minimum 3 tys. zł grzywny ma grozić za wulgarne zakłócanie internetowych transmisji na żywo. Z kolei w kodeksie karnym nastąpi powrót do obowiązujących przed 2015 r. zasad wymierzania kary łącznej.

Ogólnokrajowe uziemienie związane z epidemią koronawirusa spowodowało prawie natychmiastowe przeniesienie wielu aspektów życia do sieci. Zdalnie się pracuje, utrzymuje kontakty biznesowe czy uczy dzieci. Problemem, szczególnie w przypadku edukacji online, są włamania na internetowe lekcje w celu ich dezorganizacji. Nauczyciele, którzy często dopiero zapoznają się z elektroniczną formułą prowadzenia zajęć, nie zawsze są w stanie odpowiednio zareagować czy zabezpieczyć zawczasu transmisje przed atakami internetowych trolli.

Polecamy: Pracodawca w kryzysie

Grzywną w trolla

– Te incydenty są na tyle częste, że po kolejnych sygnałach ze strony nauczycieli zwróciliśmy się do premiera o reakcję. Bardzo się cieszę, że rząd podjął próbę przeciwdziałania temu zjawisku – mówi Krzysztof Baszczyński ze Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

CO BĘDZIE MÓWIŁ PRZEPIS

CO BĘDZIE MÓWIŁ PRZEPIS

źródło: DGP

REKLAMA

Stąd w tzw. tarczy 4.0 przewidziano dodanie nowego czynu zabronionego do kodeksu wykroczeń. Zgodnie z projektowanym art. 107a włączenie się przez osobę nieuprawnioną w transmisję danych prowadzoną przy użyciu systemu teleinformatycznego, udaremnianie lub utrudnianie użytkownikowi tego systemu przekazywania informacji, będzie podlegać karze ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1 tys. zł.

W praktyce zdarzały się przypadki, że ktoś włamywał się na lekcję online, wyzywał lub nawet wyklinał nauczycieli czy wysyłał użytkownikom spotkania treści pornograficzne. Dlatego zgodnie z par. 2 tego przepisu, gdy sprawca takiego włamania używa przy tym słów powszechnie uznanych za obelżywe lub „w inny sposób dopuszcza się nieobyczajnego wybryku”, wówczas minimalna grzywna będzie trzy razy wyższa albo będzie można sięgnąć po karę aresztu.

Dotyczyć to będzie tak e-lekcji, jak i włamań na np. na internetowe czaty, wideokonferencje czy wszelkie zdalne transmisje.

Czy dla wyeliminowania tego zjawiska rzeczywiście potrzebne są nowe regulacje? – Prawo powinno być na tyle elastyczne, by można je było zastosować do dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości. W przeciwnym razie, tworząc takie kazuistyczne przepisy, nigdy nie nadążymy za wciąż nowymi zjawiskami – mówi sędzia Krzysztof Dembowski z Sądu Rejonowego w Nisku. I zwraca uwagę, że art. 51 k.w. przewiduje już sankcje za naruszenie porządku publicznego.

REKLAMA

Przewiduje on karę aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny (do 5 tys. zł) za zakłócanie spokoju i porządku publicznego lub wywoływanie zgorszenia w miejscu publicznym poprzez „krzyk, hałas lub inny wybryk”. Co więcej, w przypadku tego wykroczenia karalne są też pomocnictwo i podżeganie.

– Projektodawca powinien więc wykazać, dlaczego nie da się w takich przypadkach stosować istniejących regulacji i konieczne jest wprowadzenie nowego wykroczenia – zaznacza sędzia Dembowski.

Warto pamiętać jeszcze o tym, że nowy „bat” może być skuteczny w stosunku do osób, które ukończyły 17 lat. Osoby młodsze, zgodnie z art. 8 k.w., nie podlegają odpowiedzialności wykroczeniowej.

Powstaje też pytanie, czy większym problemem w zwalczaniu takiego zjawiska jest brak przepisów czy kłopoty z ustaleniem sprawcy. – Myślę, że jedno i drugie, dlatego najważniejsze dla nas jest to, żeby przepisy nie były martwe – mówi Krzysztof Baszczyński z ZNP.

Nowe stare kary łączne

Obowiązujące od 2015 r. przepisy, które określają zasady łączenia kar, pozwalają na sumowanie kar orzeczonych w ramach wyroku łącznego, z kolejnymi karami jednostkowymi. – Tylko dlaczego osoba, wobec której został już orzeczony wyrok łączny, a która pomimo to nadal popełnia kolejne przestępstwa, ma być premiowana dobrodziejstwem wynikającym z łączenia kar? Przecież zawsze sumowanie wyroków powoduje ich złagodzenie? – pyta retorycznie Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości. Dlatego w tarczy 4.0 znalazły się też przepisy, które zakładają powrót do zasad obowiązujących przed 2015 r.

– Oprócz względów sprawiedliwościowych są też względy czysto ekonomiczne. Na skutek zmiany przepisów o karze łącznej, która sprowadzała się „do łączenia wszystkiego z wszystkim”, o 15 tys. wzrosła liczba wyroków łącznych. A to generuje wiele kosztów, choćby związanych z konwojowaniem więźniów przez pół Polski – wylicza Marcin Warchoł. Dodaje, że na zmianie zyskają policja i Służba Więzienna, które będą mogły przeznaczyć swoich funkcjonariuszy do innych zadań. – Nie można również pominąć aspektu ekologicznego związanego z tak ogromną ilością spraw i związaną z tym logistyką – dodaje wiceminister.

– Jeżeli głównym argumentem za wprowadzeniem takiej zmiany są względy pragmatyczne, to podpowiadam, że jeszcze większe oszczędności dla wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania spowodowałaby likwidacja wielu czynów zabronionych. A mówiąc poważnie, to liczenie na usprawnienie sądów na skutek tej nowelizacji jest przejawem krótkowzroczności twórców przepisów – komentuje dr Mikołaj Małecki z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Jego zdaniem pięć lat to za mało, by oceniać efektywność wprowadzonych w 2015 r. rozwiązań. – Zaletą obecnego systemu, pozwalającego na łączenie wszystkich orzeczonych kar, nawet łącznych z jednostkowymi, jest jego prostota. Nie generuje on np. tylu dylematów, które musiał rozstrzygać aż Sąd Najwyższy. Pamiętajmy też, że przepisy o karze łącznej są typowym przykładem przepisów prawa karnego, w których ujawnia się problem intertemporalny. Wprowadzenie kolejnej nowelizacji, i jeszcze tak bardzo radykalnej, to wygenerowanie bardzo wielu spraw nowych, w których pojawią się wątpliwości, jak łączyć kary orzeczone w różnych stanach prawnych. Przepis przejściowy nie rozwiąże tego problemu – argumentuje dr Małecki.

A jaki związek mają planowane zmiany z COVID-19? „Redukcja liczby spraw rozpoznawanych w sądach na rozprawach pozwoli zaś na zmniejszenie ryzyka rozprzestrzeniania epidemii oraz na szybsze zniwelowanie zaległości w rozpoznawaniu spraw w sądach, spowodowanych przerwą w ich działaniu wynikającą ze stanu epidemii” – czytamy w uzasadnieniu.

Etap legislacyjny

Projekt przed I czytaniem w Sejmie

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

Polecamy serwis: Wykroczenia

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MOPS, WSA i NSA: Świadczenie pielęgnacyjne. Wysyp sporów. Od 11 lat urzędnicy mylnie twierdzą, że niepełnosprawność to młodość

Nie wiadomo dlaczego świadczenia dla niepełnosprawnych są zależne od wieku nabycia niepełnosprawności (tak jest np. w rencie socjalnej). Najbardziej drastyczna sytuacja była w świadczeniu pielęgnacyjnym (starym). Przepisy mówiły, że niepełnosprawność musi powstać generalnie przed pełnoletniością (wyjątki dla nauki). Jednak w 2014 r. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że jest to niezgodne z Konstytucją RP - nie ma żadnego uzasadnienia, aby starego świadczenia pielęgnacyjnego nie dostał opiekun osoby niepełnosprawnej niewidomej albo jeżdżącej na wózku od trzydziestego roku życia.

Zwolnienie z kosztów i bezpłatna pomoc prawna w 2025 r. Przepisy i planowane zmiany

Kto może skorzystać ze zwolnienia z kosztów sądowych i notarialnych? Dla kogo bezpłatna pomoc prawna? Oto najważniejsze informacje na 2025 rok!

Nadużycie prawa w sporach dotyczących sankcji kredytu darmowego coraz częściej dostrzegane przez sądy

Sądy coraz częściej zwracają uwagę, że sankcja kredytu darmowego (SKD) bywa wykorzystywana nie w celu ochrony konsumentów, lecz jako narzędzie zysku dla podmiotów skupujących wierzytelności. Krytyczna ocena działań para-kancelarii znajduje swoje odzwierciedlenie w licznych orzeczeniach, które kwestionują zarówno zasadność roszczeń o SKD, jak i skuteczność umów cesji.

Wybory prezydenckie 2025. Sondażownia: telewizyjne debaty w tej fazie kampanii nie mają większego znaczenia

Kandydat KO Rafał Trzaskowski uzyskałby 34,8 proc. poparcia, popierany przez PiS Karol Nawrocki - 22,7 proc.; kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen - 15,8 proc. - wynika z kwietniowego sondażu polskiej firmy badawczej Research Partner. Jak podkreśla sondażownia, debata telewizyjna w miejscowości Końskie, (która odbyła się w miniony piątek 11 kwietnia) nie spowodowała znaczących zmian w poparciu dla poszczególnych kandydatów, bowiem wyniki badania mieszczą się w granicy błędu statystycznego.

REKLAMA

Zmiany dla 50-latków. Dofinansowanie do wynagrodzeń i nowe zasady w zatrudnianiu. Ustawa czeka na wejście w życie

Przyjmuje się, że w najtrudniejszej sytuacji na rynku pracy znajdują się: kobiety, osoby długotrwale bezrobotne, osoby o niskich kwalifikacjach, osoby z niepełnosprawnościami i właśnie osoby w wieku 50 lat i więcej. Dofinansowanie do wynagrodzenia i zmiany w zatrudnianiu osób po 50. roku życia. Tak, to możliwe. Ustawa czeka na wejście w życie w 2025 r. Przepisy będą też obowiązywały w 2026 r. Wszystko to dlatego, że dotychczasowe regulacje obowiązywały już od 20 lat, co sprawiło, że od 2004 r. było 200 nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Czas na zmiany, w tym zmiany w zatrudnianiu osób po 50. roku życia. Rozwijający i zmieniający się rynek pracy wymusił wręcz sam opracowanie nowych regulacji, które będą odpowiadać na aktualne potrzeby osób poszukujących pracy, bezrobotnych oraz przedsiębiorców.

33000 zł kary dla zakładu pogrzebowego. Trzeba zabezpieczać dane osobowe w dokumentach dotyczących pochówków

33000 zł kary – tyle musi zapłacić zakład pogrzebowy z Puław, który nie wdrożył odpowiednich organizacyjnych i technicznych zabezpieczeń dla danych osobowych. Ponadto zakład musi w ciągu 30 dni wdrożyć środki minimalizujące zagrożenie dla danych.

Premier Tusk zapowiada gospodarczy nacjonalizm: Przyszedł czas na odbudowę i repolonizację

Premier Donald Tusk zaapelował do przedsiębiorców o wsparcie w budowie narodowej gospodarki. Stwierdził, że nowoczesny, gospodarczy nacjonalizm będzie bardzo poważną konfrontacją tak, by nikt nie podbierał tego, co należy się polskim firmom.

Co nowego dla przedsiębiorców w 2025? Dużo: Prezydent RP podpisał ustawę - o różnych ulgach i dofinansowaniach dla pracodawców

Podpisana przez Prezydenta RP ustawa z dnia 20 marca 2025 r. o rynku pracy i służbach zatrudnienia nie dotyczy tylko przywilejów dla pracowników, bezrobotnych, osób z niepełnosprawnościami. W bardzo obszernej ustawie można znaleźć szereg przepisów uprawniających pracodawców do wielu ulg, w tym z zakresie opłacania składek ubezpieczeniowych, jak i dofinansowań.

REKLAMA

Magdalena Biejat – partia, program, wiek, zawód, wykształcenie [Kandydatka na Prezydenta RP 2025]

Magdalena Biejat – która partia popiera kandydatkę? Przedstawiamy program wyborczy kandydatki na Prezydenta RP w 2025 roku, wiek, zawód oraz wykształcenie. Sprawdź pełną listę kandydatów w wyborach 2025 r. oraz wyniki najnowszego sondażu prezydenckiego.

Przełom dla odbiorców energii elektrycznej. Likwidują pierwsze opłaty, dzięki nowym licznikom zdalnym

W związku z wdrożeniem liczników zdalnego odczytu energii elektrycznej, pierwszy operator energetyczny w Polsce rezygnuje z opłat za odczyt na życzenie klienta. Dane będzie można otrzymać drogą mailową, listownie lub na nośniku pamięci. Rozwiązanie to umożliwi lepszą kontrolę zużycia energii, co przełoży się na oszczędności i niższe rachunki.

REKLAMA