Wybory prezydenckie 2025: Przemysław Czarnek rusza w Polskę, by mobilizować wyborców prawicy do głosowania na kandydata PiS; stawia na Karola Nawrockiego
REKLAMA
REKLAMA
- Przemysław Czarnek chce mobilizować wyborców prawicy, jest jednym z kandydatów PiS na prezydenta
- Wybory prezydenckie w 2025 roku. PiS ma na liście kilku potencjalnych kandydatów
- Przemysław Czarnek jako kandydata na prezydenta z ramienia PiS. Decyzja w drugiej połowie listopada
Przemysław Czarnek poinformował, że 5 listopada odwiedzi Bielsko-Białą, a dzień później Pabianice. "Następnie złożę wizytę w Stanach Zjednoczonych, w związku z 40. rocznicą śmierci błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki. Zaraz po powrocie będzie Włocławek i kolejne miasta. Będę to kontynuował aż do czasu, kiedy wygramy wybory prezydenckie" - zadeklarował Czarnek.
REKLAMA
Przemysław Czarnek chce mobilizować wyborców prawicy, jest jednym z kandydatów PiS na prezydenta
REKLAMA
Poseł Przemysław Czarnek pytany, jaki ma być cel jego objazdu - skoro kandydat PiS na prezydenta nie został jeszcze ogłoszony, polityk wskazał, że należy mobilizować wyborców prawicy. "Będę przekonywał do Prawa i Sprawiedliwości i kandydata prawicy na prezydenta, z uwagi na to, że - jak to ujął Grzegorz Schetyna - jeśli wygra kandydat PO, to +system się domknie+. To znaczy, że demokracja przestanie istnieć, a tu trzeba ratować demokrację i wolność" - podkreślił Czarnek.
Czarnek pytany, kiedy PiS zaprezentuje kandydata na prezydenta zaznaczył, że to pytanie do kierownictwa partii. "Ja się w to nie mieszam" - uciął. Na uwagę, że sam znajduje się na krótkiej liście potencjalnych kandydatów PiS, odparł, że owszem tak jest, ale to wcale nie oznacza, że jest faworytem. Jak dodał, z całą pewnością dobrym kandydatem byłby Nawrocki.
"Najważniejsze, żeby wygrał kandydat prawicy, ktokolwiek nim nie będzie. Żeby tak się stało muszą się zmobilizować przede wszystkim wyborcy PiS, nie mogą zostać w domu (w czasie wyborów). Dlatego wszyscy z nas powinni jeździć i namawiać do głosowania" - podkreślił Czarnek.
Wybory prezydenckie w 2025 roku. PiS ma na liście kilku potencjalnych kandydatów
Wybory prezydenckie odbędą się na wiosnę przyszłego roku. Andrzej Duda kończy urzędowanie w sierpniu 2025 r. W Prawie i Sprawiedliwości od kilku miesięcy działa zespół zajmujący się wyborem kandydata partii w tych wyborach, zespołem kieruje lider ugrupowania Jarosław Kaczyński.
Źródła PAP w kierownictwie partii wskazują, że na liście potencjalnych kandydatów PiS - którzy w dalszym ciągu są analizowani - są: prezes IPN Nawrocki, europoseł i były kandydat na prezydenta stolicy Tobiasz Bocheński, b. minister edukacji i nauki Czarnek oraz szef klubu PiS, b. szef MON Mariusz Błaszczak.
Przemysław Czarnek jako kandydata na prezydenta z ramienia PiS. Decyzja w drugiej połowie listopada
REKLAMA
Jarosław Kaczyński pytany w czwartek, kiedy PiS przedstawi swojego kandydata na prezydenta odparł: "Sądzę, że w drugiej połowie listopada będziemy mogli zaspokoić państwa ciekawość". Pytany czy ewentualnym kandydatem może być Czarnek, podkreślił, że wysoko go ceni. "Wyjątkowo utalentowany człowiek, sądzę, że z wielką przyszłością. Tylko jest takie pytanie: czy jest w stanie wygrać, szczególnie w drugiej turze, wybory" - powiedział prezes PiS.
W ostatnim czasie spotkania w różnych miejscach kraju odbywają politycy KO - szef MSZ Radosław Sikorski oraz prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Według medialnych doniesień jeden z nich może być kandydatem KO na prezydenta; ogłoszenie kandydata KO ma nastąpić 7 grudnia.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat