Kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości zdecydowało o przesunięciu terminu wyboru swojego kandydata na prezydenta o dwa-trzy tygodnie ze względu na zlecenie dodatkowych badań - przekazał Wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki. "Chcemy wybrać kogoś, kto ma największe szanse na zwycięstwo" - zaznaczył.
Były premier Mateusz Morawiecki przekazał również, że PiS zrezygnowało z przeprowadzenia prawyborów na kandydata na prezydenta RP, ponieważ "taki proces musi być bardzo dobrze przygotowany od strony organizacyjnej, operacyjnej, żeby nie było żadnych technicznych, organizacyjnych wpadek". "W ostatnich dwóch tygodniach mieliśmy burzę mózgów w ramach naszego szerokiego kierownictwa, czy przeprowadzać prawybory. To jest ciekawy pomysł i wahaliśmy się, ponieważ warto na pewno korzystać z dobrych praktyk" - powiedział Morawiecki.
PiS zdecydowało o odłożeniu decyzji o tym, kto będzie kandydatem na prezydenta
Poinformował, że jednocześnie PiS zdecydowało o odłożeniu decyzji o tym, kto będzie kandydatem na prezydenta, o kolejne dwa, trzy tygodnie. "Przede wszystkim dlatego, że zleciliśmy dodatkowe badania. To jest kolejna seria badań kandydatów, którzy, wydaje się, że naprawdę każdy z nich może powalczyć o prezydenturę" - tłumaczył były premier. Dotychczas w mediach pojawiały się głosy, że ogłoszenie kandydata PiS miałoby nastąpić 10 lub 11 listopada.
"Chcemy wybrać tego najlepszego po to, żeby rzeczywiście w maju (przyszłego roku) nie było niemiłych niespodzianek. To znaczy, żeby, krótko mówiąc, nasz oponent nie wygrał tych wyborów prezydenckich, bo wtedy już ten system (premiera) Donalda Tuska zostanie +domknięty+" - stwierdził Morawiecki. "Dlatego chcemy wybrać naprawdę kogoś, kto ma największe szanse na zwycięstwo i jesteśmy na dobrej drodze do ogłoszenia takiego kandydata" - dodał.
Wybory prezydenckie będą na wiosnę 2025 roku, PiS wciąż pracuje nad wyborem kandydata
Wybory prezydenckie odbędą się na wiosnę przyszłego roku. Andrzej Duda kończy urzędowanie w sierpniu 2025 r. W kontekście tych wyborów w Prawie i Sprawiedliwości, pod wodzą lidera ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, od kilku miesięcy działa zespół zajmujący się wyborem kandydata partii.
Według rozmówców PAP w PiS, na liście potencjalnych kandydatów znajdują się: prezes IPN Karol Nawrocki, europoseł i były kandydat na prezydenta stolicy Tobiasz Bocheński oraz b. minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.