REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji. Orędzie prezydenta

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Prezydent Andrzej Duda będzie wspierał rząd w działaniach, które będą dobre dla Polski i Polaków
Inauguracyjne posiedzenie Sejmu X kadencji
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Podczas dzisiejszego, inauguracyjnego posiedzeniu Sejmu X kadencji, prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie.

Orędzie Prezydent wygłoszone w Sejmie podczas pierwszego posiedzenia Sejmu X kadencji

REKLAMA

Deklaruję gotowość do współpracy z nowo wybranym parlamentem; drzwi Pałacu Prezydenckiego są zawsze otwarte dla wszystkich, którzy są gotowi taką współpracę podejmować - powiedział w Sejmie prezydent Andrzej Duda. Najważniejszą sprawą, która wymaga ponadpartyjnej współpracy, jest dziś bezpieczeństwo ojczyzny - dodał.

REKLAMA

Prezydent zapowiedział też, że "będzie stał na straży najważniejszych osiągnięć ostatnich ośmiu lat", które, jak ocenił, były dobrym okresem. Jak mówił, "wsparcie dla rodzin, kluczowe programy społeczne 500+, a już wkrótce 800+, obniżenie wieku emerytalnego, wsparcie dla emerytów i wiele innych - muszą zostać utrzymane". Podkreślił też znaczenie bezpieczeństwa, które, jak apelował, powinno być przedmiotem ponadpartyjnej zgody. Wyraził nadzieję, że m.in. zostanie utrzymany poziom wydatków 4 proc. PKB na obronność, a programy rozwoju sił zbrojnych będą kontynuowane. Zapowiedział, że będzie "bronił dotychczasowych ambitnych projektów, takich jak CPK, port kontenerowy w Świnoujściu, czy projekty z zakresu energii atomowej".

Duda mówił, że nie zgodzi się "na próby podważania i lekceważenia konstytucyjnych uprawnień prezydenta oraz, że nie zgodzi się na obchodzenie czy naginanie prawa. Jeżeli uznam, że jakieś rozwiązanie budzi wątpliwości prawne nie zawaham się skorzystać z weta - podkreślił.

REKLAMA

Prezydent swoje orędzie wygłoszone w poniedziałek podczas inauguracyjnego posiedzenia Sejmu X kadencji rozpoczął od zwrócenia uwagi na frekwencję w wyborach parlamentarnych 15 października, która wyniosła 74,38 proc. w wyborach do Sejmu i 74.31 proc. w wyborach do Senatu.

"Polacy biorą licznie udział w wyborach - niezależnie od tego, czy mieszkają na wsi, w małym, średnim, bądź dużym mieście" - powiedział prezydent. Jak dodał, to "wielka zmiana, to wielki sukces, ale to także i wielkie zadanie". "Zadanie dla wszystkich państwa, którzy zasiadają dzisiaj w ławach poselskich, zarówno tych, którzy będą tworzyć większość rządową, jak i tych, którzy znajdą się w opozycji" - wskazał Duda. "To od waszych decyzji, od tego, jak będziecie sprawować swój mandat zależy, czy Polacy tej wiary w naszą demokracje nie utracą. To wielka odpowiedzialność" - oświadczył prezydent zwracając się do posłów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak dodał, najważniejsze jest to, że Polacy rozstrzygają spory przy urnie wyborczej, co jest "istotą demokracji i wielkim sukcesem ostatnich lat". "Polacy ponownie uwierzyli, że ich głos ma znaczenie i jako obywatele mogą decydować o najważniejszych dla Polski sprawach i decydować o kierunkach rozwoju naszej ojczyzny" - mówił Duda. "Świadczy o tym właśnie rosnąca z roku na rok z wyborów na wybory frekwencja" - podkreślił.

"Chciałbym z tego miejsca zaapelować do was, abyście szanowali siebie nawzajem. Wyrazem tego wzajemnego szacunku, ale też szacunku wobec wyborców, powinno być to, że każdy klub parlamentarny, każdy - nawet ten najmniejszy - będzie miał wskazanego przez siebie reprezentanta w Prezydium Sejmu" - zaapelował.

Prezydent zadeklarował też gotowość do współpracy z nowo wybranym parlamentem. "Najważniejszym moim przesłaniem od samego początku sprawowania urzędu, od 2015 r., była i jest współpraca i jeszcze raz współpraca w najważniejszych dla Polski sprawach. Drzwi Pałacu Prezydenckiego są zawsze otwarte dla wszystkich, którzy są gotowi taką współpracę podejmować" - zapewnił Duda.

Jak dodał, "dziś zdecydowanie najważniejszą sprawą, która wymaga ponadpartyjnej współpracy jest bezpieczeństwo naszej ojczyzny". "Żyjemy w niebezpiecznych czasach. Pełnoskalowa wojna tuż za naszą wschodnią granicą uświadamia nam to dobitnie ostatnio każdego dnia" - mówił prezydent. Podziękował posłom za to, że "w najważniejszych momentach, zaraz po rosyjskiej agresji na Ukrainę, ale także potem" pokazali "niezwykłą odpowiedzialność". Dodał, że bezpieczeństwo powinno być sprawą łączącą wszystkie ugrupowania w Sejmie.

"Dziękuję za ponadpartyjne poparcie w parlamencie ustawy o obronie Ojczyzny, która umożliwiła zwiększenie finansowania oraz szybszą modernizację i wzmocnienie polskiego wojska. Mam nadzieję, że ten właściwy kierunek zostanie utrzymany, programy zbrojeniowe będą kontynuowane, a wydatki na Siły Zbrojne utrzymane na poziomie tych co najmniej 4 proc. PKB" - zaznaczył. "Jako zwierzchnikowi Sił Zbrojnych ogromnie mi na tym zależy, bo silne i nowoczesne Wojsko Polskie to najlepsza gwarancja bezpieczeństwa dla naszej ojczyzny, dla naszych rodaków, dla naszych współobywateli" - powiedział Duda.

Jego zdaniem, konieczne jest wyciąganie wniosków z sytuacji na Ukrainie. "Musimy je wyciągać po to, by jeszcze skuteczniej dbać o bezpieczeństwo naszego kraju i kontynentu. Dlatego - jak zaznaczył - pod koniec kadencji poprzedniego parlamentu złożył w Sejmie projekt ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa - ustawy, która reformuje system dowodzenia polskiej armii. Zapraszam do współpracy nad tym niezwykle ważnym tematem" - oświadczył prezydent.

"Mam nadzieję, że w rozpoczynającej się właśnie kadencji Sejmu ta ważna ustawa zostanie przez państwa uchwalona ponad wszelkimi podziałami" - podkreślił Duda. Jak dodał, obecność Polski w NATO i UE to fundamenty jej bezpieczeństwa i polska racja stanu. Wskazał na konieczność współpracy w "dobrym przygotowaniu" do kolejnego szczytu NATO w 2024 roku w Waszyngtonie oraz do polskiej prezydencji w UE w pierwszej połowie 2025 roku.

"Najważniejszym celem polskiej prezydencji będzie zacieśnianie relacji Unii Europejskiej ze Stanami Zjednoczonymi. Chcemy również dalszego rozszerzania UE na Wschód i Południe. Kolejna ważna kwestia, to przygotowywanie planu odbudowy Ukrainy po wojnie, wreszcie sprawiedliwa i mądrze zrealizowana transformacja energetyczna" - powiedział Prezydent RP. Jak podkreślił, "już dziś musimy zacząć przygotowywać się do tego niezwykle ważnego czasu".

Prezydent zapewnił też, że "będzie stał na straży najważniejszych osiągnięć" ostatnich ośmiu lat. "To było dobrych osiem lat z bilansem dodatnim, w których mimo dramatycznie trudnych wyzwań, takich jak kryzys wywołany na świecie pandemią koronawirusa i rosyjską agresją na Ukrainę, udało się utrzymać stabilność systemu finansowego, naszej waluty i udało się, co niezwykle ważne, utrzymać miejsca pracy" - powiedział. "Dlatego wsparcie dla rodzin, kluczowe programy społeczne 500+, a już wkrótce 800+, obniżenie wieku emerytalnego, wsparcie dla emerytów i wiele innych - muszą zostać utrzymane" - podkreślił Duda.

Duda oświadczył także, że "porządek konstytucyjny musi zostać zachowany". "Nie zgodzę się na żadne obchodzenie czy naginanie prawa. Zawsze broniłem i będę bronił dwóch najważniejszych polskich wartości, o które walczyły całe pokolenia: wolności i solidarności. Jeżeli uznam, że jakieś rozwiązanie budzi poważne wątpliwości merytoryczne czy prawne, to nie zawaham się skorzystać z prezydenckiego weta czy skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego" - oświadczył prezydent.

Zwracając się do wszystkich formacji politycznych podkreślił, że "ewentualne weto prezydenta nie może być usprawiedliwieniem dla niezrealizowania państwa zapowiedzi i obietnic wyborczych". Jak dodał, w nowej kadencji parlamentu zawsze będzie gotów do konsultacji, "jeśli tylko ktoś będzie miał wolę skonsultować się z prezydentem".

"Rozstrzygają się losy Polski na dziesięciolecia i nie stać nas na bezczynność, nie stać nas na brak ambicji, nie stać nas na podporządkowywanie się. Potrzebujemy inwestycji, ale potrzebujemy też wyzwań, które dadzą nam impuls do działania” – akcentował prezydent.

Według niego, takim impulsem, było w przeszłości polsko-ukraińskie Euro 2012, które - ocenił - było olbrzymim sukces naszego kraju i społeczeństwa, ponad podziałami politycznymi. "Udowodniliśmy, że potrafimy wspaniale zorganizować wielkie wydarzenie sportowe. Takim impulsem może być w przyszłości organizacja przez Polskę igrzysk olimpijskich” – zauważył Duda.

Prezydent podkreślił też wagę strategicznych inwestycji podejmowanych przez państwo. "Warto sobie głośno zadać pytanie: gdzie bylibyśmy dzisiaj, gdyby nie budowa gazoportu, gdyby nie budowa interkonektorów gazowych, gdzie bylibyśmy dzisiaj, gdyby nie budowa Baltic Pipe?" - pytał.

"Dlatego właśnie Polska musi stawiać sobie kolejne ambitne cele. Takim ambitnym projektem jest budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, który ma być nowym polskim oknem na świat, tym razem w wymiarze lotniczym, ale również krokiem milowym w rozwoju infrastruktury kolejowej, łączącej najdalsze zakątki Polski. Takim ambitnym projektem jest budowa polskich elektrowni atomowych, która istotnie zwiększy nasze bezpieczeństwo energetyczne i pozwoli zrealizować zobowiązania z zakresu klimatu. Wreszcie takim ambitnym projektem jest dalsza i konsekwentna rozbudowa polskich portów, w tym budowa portu kontenerowego w Świnoujściu" - oświadczył Duda.

"Tych ambitnych projektów jako prezydent RP będę bronił, będę im patronował, będę dbał o to, by zostały zrealizowane" - zadeklarował. Po zakończeniu wystąpienia prezydent podał dłoń posłom siedzącym w pierwszych rzędach sejmowej sali. Jak mówił, chciałby, by było to symboliczne zakończenie pełnego sporów okresu kampanii wyborczej. "Niech stanie się to dobrą tradycją w naszym parlamencie. Tak zaczynajmy każde pierwsze posiedzenie nowego Sejmu - od podania sobie ręki. Nie tylko z prezydentem, ale podania sobie ręki nawzajem" - zaapelował Duda.

***

"Orędzie zostanie wygłoszone, ono jest zgłoszone do porządku obrad pierwszego posiedzenia Sejmu i pan prezydent wystąpi ze stosownym wystąpieniem, skierowanym do parlamentarzystów, skierowanym do Polaków" - powiedział Ćwik. Jak wyjaśnił, prezydent na pewno będzie mówił o ważnych kwestiach związanych ze strategicznymi decyzjami, które zapadają, jeśli chodzi o bezpieczeństwo Polski i Polaków.

Prezydent Andrzej Duda będzie wspierał rząd w działaniach, które będą dobre dla Polski i Polaków

Wiceszef Kancelarii Prezydenta zapewnił też, że Andrzej Duda będzie wspierał rząd we wszystkich działaniach, które będą dobre dla Polski i Polaków. "Prezydent na pewno będzie z wielką uwagą przyglądał się temu, co się będzie działo, jeśli chodzi o ukonstytuowanie się nowego rządu, ale także o kolejne działania, które będą podejmowane. Proszę mieć pewność, że we wszystkich tych działaniach, które będą dobre dla Polski i dobre dla Polaków, rząd będzie miał wsparcie prezydenta" - stwierdził Ćwik.

Inauguracyjne posiedzenie Sejmu X kadencji

W poniedziałek 13 listopada w południe na inauguracyjnym posiedzeniu zbiera się Sejm X kadencji, podczas którego nowi posłowie złożą ślubowanie, wybrany zostanie marszałek Izby i wicemarszałkowie. Konstytucja oraz Regulamin Sejmu stanowią, że na pierwszym posiedzeniu nowo wybranej Izby premier Mateusz Morawiecki złoży dymisję swojego rządu.

pif/ agz/

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od sierpnia zeszłego roku, trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej najniższej krajowej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

REKLAMA

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski (ginekolog): Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji - jest poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia dot. aborcji nie wiążą sądów i nie wyjaśniają wszystkich wątpliwości

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Piotr Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

Wielkanocne wydatki Polaków a realne potrzeby, czyli słynne: nie jedz bo to na Święta - zjedz bo się zmarnuje. A co piciem? Policja ostrzega, że trwa akcja: Bezpieczna Wielkanoc 2025

Ile to już razy słyszeliśmy z ust naszych Mam, Babć czy Ciotek: nie jedz bo to na Święta, a za dwa/trzy dni: zjedz bo się zmarnuje albo zrobiłam więcej: weźmiesz sobie. Jak w rzeczywistości kształtują się w tym roku wielkanocne wydatki Polaków w opozycji do realnych potrzeb? Czy znowu dopadł nas konsumpcjonizm? Tak, bo dla niektórych ważny jest też alkohol na wielkanocnym stole, ale uwaga policji ostrzega, że trwa akcja: BEZPIECZNA WIELKANOC 2025.

REKLAMA

Wielkanocne zwyczaje: Polska, Ukraina, Kolumbia i Filipiny

Wielkanoc w Polsce, Ukrainie, Kolumbii i na Filipinach charakteryzuje się różnorodnymi tradycjami, z których zatrudniający cudzoziemców pracodawca powinien zdawać sobie sprawę. To właśnie z tych krajów jest w Polsce sporo pracowników. A co jeśli pracownik nie chce świętować polskiej Wielkanocy?

Linia orzecznicza: Sądy o przeliczaniu emerytur niekorzystnie dla ZUS. Emeryci walczą o wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.

Orzecznictwo w sprawach wniosków o ponowne przeliczenie emerytury po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. sygn. akt SK 140/20 jest bardzo niejednolite. Wskazana niejednolitość przejawia się na wielu płaszczyznach, przede wszystkim niektóre sądy powszechne orzekają na korzyść emerytów poprzez zmianę decyzji ZUS, inne z kolei orzekają na niekorzyść, oddalając odwołania emerytów. W artykule zostaną przedstawione zarówno wyroki korzystne, jak i niekorzystne.

REKLAMA