Wybory 2023. Mężowie zaufania i obserwatorzy społeczni - jakie mają prawa?
REKLAMA
REKLAMA
Prawa mężów zaufania i obserwatorów społecznych - wyjaśnienia PKW
REKLAMA
W komunikacie z 30 sierpnia 2023 r. Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że osoby pełniące funkcję męża zaufania albo obserwatora społecznego przy okręgowej komisji wyborczej uprawnione są do obserwowania wyłącznie wykonywanych przez tę komisję czynności związanych z przyjmowaniem protokołów głosowania, ustaleniem wyników głosowania i wyników wyborów oraz sporządzeniem protokołów.
Przepisy Kodeksu wyborczego nie przewidują uprawnienia dla mężów zaufania i obserwatorów społecznych do obserwacji innych czynności okręgowej komisji wyborczej, niż wskazane wyżej, które wynikają z art. 103b Kodeksu wyborczego.
W związku z powołanym przepisem od lat Państwowa Komisja Wyborcza wskazuje, że swoje uprawnienia do obserwacji czynności komisji mężowie zaufania i obserwatorzy społeczni mogą realizować w dniu głosowania. W związku z tym Państwowa Komisja Wyborcza każdorazowo przed wyborami zobowiązuje obwodowe komisje wyborcze do podania informacji o godzinie rozpoczęcia wykonywania przez nie czynności.
Przykładowo w pkt 30 wytycznych dla obwodowych komisji wyborczych dotyczących zadań i trybu przygotowania oraz przeprowadzenia głosowania w obwodach głosowania utworzonych w kraju w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na dzień 28 czerwca 2020 r. (M. P. z 2020 r. poz. 565) wskazano, że: „Nie później niż w przeddzień głosowania przewodniczący zwołuje posiedzenie komisji poświęcone organizacji jej pracy przed i w dniu głosowania. W czasie tego posiedzenia komisja ustala w szczególności godzinę rozpoczęcia pracy w dniu głosowania. Zadania te komisja może wykonać w trakcie pierwszego posiedzenia. Informację o godzinie rozpoczęcia pracy podaje się do publicznej wiadomości przede wszystkim przez jej wywieszenie w budynku, w którym mieści się lokal wyborczy, i w urzędzie gminy - 2 - (w sposób umożliwiający zapoznanie się z tą informacją także, gdy budynki te są zamknięte). Informacja ta jest przeznaczona dla mężów zaufania, obserwatorów społecznych i obserwatorów międzynarodowych w celu umożliwienia im obecności przy wszystkich czynnościach komisji poprzedzających otwarcie lokalu. Komisja współdziała w tym zakresie z wójtem i urzędnikiem wyborczym.”
REKLAMA
Taką samą regulację przewiduje także pkt 29 wytycznych dotyczących wyborów do Sejmu i do Senatu w 2019 r., stanowiących załącznik do uchwały Państwowej Komisji Wyborczej z dnia 2 września 20219 r. (M.P. poz. 890). Wskazuje to zatem, że również wówczas Państwowa Komisja Wyborcza podkreślała, iż uprawnienia do obserwowania czynności obwodowych komisji wyborczych dotyczą tylko dnia głosowania.
REKLAMA
Analogicznie zasady należy stosować do uprawnienia obserwacji czynności wykonywanych przez okręgowe komisje wyborcze. Państwowa Komisja Wyborcza zauważa, że kwestie te nie budziły dotychczas wątpliwości. Państwowa Komisja Wyborcza podkreśla przy tym, że obecnie wykonywane przez okręgowe komisje wyborcze czynności dotyczą wyłącznie weryfikacji zgłoszeń list kandydatów na posłów oraz kandydatów na senatorów, w tym sprawdzania podpisów poparcia, o czym mowa w art. 213-216 Kodeksu wyborczego.
Jak już wskazano wyżej przepisy prawa wyborczego nie przewidują uprawnień do obserwacji przez mężów zaufania i obserwatorów społecznych m.in. tego rodzaju czynności wykonywanych przez okręgową komisję wyborczą (por. art. 103b Kodeksu wyborczego). Przyjęcie odmiennej interpretacji, tj. umożliwienie mężom zaufania i obserwatorom społecznym obserwacji m.in. procedury sprawdzania podpisów popierających listę kandydatów na posłów lub kandydata na senatora, stanowiłoby naruszenie przepisów Kodeksu wyborczego, jak również przepisów dotyczących ochrony danych osobowych.
Należy bowiem mieć na uwadze, że na wykazach podpisów poparcia wskazywane są dane wyborców, w tym przede wszystkim imię i nazwisko, numer PESEL oraz adres zamieszkania. Uprawnienie do weryfikacji podpisów poparcia przysługuje wyłącznie członkom okręgowej komisji wyborczej oraz upoważnionym pracownikom delegatury Krajowego Biura Wyborczego. Przy czynnościach tych (poza wglądem do danych zawartych w Centralnym Rejestrze Wyborców) obecne mogą być także osoby zgłaszające listę kandydatów na posłów lub kandydata na senatora albo osoby przez nie upoważnione, o których mowa wart. 211 § 4 w związku z art. 258 Kodeksu wyborczego. Ma to na celu zapewnienie zainteresowanym przedstawicielom poszczególnych komitetów wyborczych prawa do obecności przy sprawdzaniu podpisów - 3 - i obserwowania czynności wykonywanych przez okręgową komisję wyborczą w zakresie załączonych przez nich do zgłoszenia podpisów poparcia.
Natomiast żadne inne osoby, w tym mężowie zaufania i obserwatorzy społeczni, nie mają prawa do przetwarzania tego rodzaju danych i wglądu do wykazów podpisów oraz do danych przetwarzanych w Centralnym Rejestrze Wyborców, w oparciu o który są one m.in. weryfikowane. Poza tym Państwowa Komisja Wyborcza zauważa, że w przypadku odmowy rejestracji listy kandydatów na posłów albo kandydata na senatora, osobie zgłaszającej przysługuje prawo odwołania do Państwowej Komisji Wyborczej.
Z kolei na uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej przysługuje prawo wniesienia skargi do Sądu Najwyższego. W związku z tym ustawa zapewnia możliwość kontroli i weryfikacji czynności i rozstrzygnięć okręgowej komisji wyborczej, dokonywanych w okresie rozpatrywania zgłoszeń list kandydatów na posłów oraz kandydatów na senatorów. Natomiast uprawnienia, o których mowa w art. 103b Kodeksu wyborczego, dotyczą wykonywanych przez okręgową komisję wyborczą w dniu głosowania czynności związanych z ustaleniem wyników głosowania w okręgu.
Sąd Najwyższy: mężowie zaufania mogą być obecni przy komisji wyborczej także przed dniem głosowania
"Stwierdzić należy, że wolą ustawodawcy było umożliwienie mężom zaufania oraz odpowiednio obserwatorom społecznym obecności podczas czynność komisji także przed dniem głosowania" - podkreślono w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z 7 września 2023 r. (sygn. I NSW 15/23) zamieszczonego na stronie sądu.
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN rozpatrzyła tego dnia skargę jednego ze stowarzyszeń na wydane 30 sierpnia br. i podpisane przez przewodniczącego PKW, sędziego Sylwestra Marciniaka, pismo pt. "Wyjaśnienia Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie uprawnień mężów zaufania i obserwatorów społecznych".
W dokumencie tym zapisano m.in., że "osoby pełniące funkcję męża zaufania albo obserwatora społecznego przy okręgowej komisji wyborczej uprawnione są do obserwowania wyłącznie wykonywanych przez tę komisję czynności związanych z przyjmowaniem protokołów głosowania, ustaleniem wyników głosowania i wyników wyborów oraz sporządzeniem protokołów".
Sąd Najwyższy uznał, że skarga stowarzyszenia uprawnionego do udziału w kampanii referendalnej może podlegać rozpatrzeniu, gdyż "jedyną formą ustawową przewidzianą zarówno dla wytycznych, jak i wyjaśnień, jest uchwała PKW". "Posłużenie się ustawowym określeniem +wyjaśnienia+ sugeruje, że przedmiotowy dokument stanowi uchwałę PKW, gdyż wyłącznie w takiej formie Komisja może wydać wyjaśnienia" - wskazał SN.
Jednocześnie SN uznał skargę za zasadną. "Wpisanie w istotę Rzeczypospolitej Polski zasady demokratyzmu nakazuje przyjąć, że procedury dla niej kluczowe, związane z wyborem władzy i przeprowadzaniem referendum, powinny być maksymalnie transparentne, gdyż ich wyniki stanowią wyraz woli Suwerena wyrażonej w sposób bezpośredni" - wskazano w uzasadnieniu postanowienia.
"Zapewnienie przejrzystości wskazanych procedur jest więc obowiązkiem państwa demokratycznego, a zarazem realizacją jego najlepiej pojętego interesu, w ten bowiem sposób potwierdza ono swój charakter. Zakwestionowanie poprawności rzeczonych procedur w ostateczności prowadzić bowiem może do zakwestionowania demokratycznego charakteru samego państwa" - napisał SN.
Jednocześnie w uzasadnieniu przypomniano, że "w 2018 r. dokonana została nowelizacja Kodeksu wyborczego, która wprowadziła istotną zmianę, a mianowicie przyznała mężowi zaufania oraz odpowiednio obserwatorowi społecznemu prawo do obecności podczas wszystkich czynności komisji, do której został wyznaczony". Jak zaznaczył SN, wniosek taki - niezależnie od językowej interpretacji przepisów - wypływa z pisemnego uzasadnienia projektu nowelizacji ustawy wprowadzającej w 2018 r. tę zmianę, gdzie wskazano, że mężowie zaufania będą mogli uczestniczyć podczas prac komisji również przed dniem głosowania.
"Nie można więc przyjąć, że celem ustawodawcy było umożliwienie mężom zaufania i obserwatorom społecznym możliwości obserwacji czynności komisji wyłącznie w dniu wyborów lub referendum" - zaznaczył SN.
Sąd wskazał również, że "podobnie jak samo państwo demokratyczne, tak i zasada demokratyzmu jest w tym kontekście ideałem, do którego urzeczywistnienia powinno się dążyć w demokratycznym państwie prawnym". "Uznać należy, że przyjęcie jako zasady prawa męża zaufania, a odpowiednio i obserwatora społecznego, do udziału we wszystkich czynnościach komisji, do której został wyznaczony, jest krokiem w tym właśnie kierunku" - podsumowano w uzasadnieniu czwartkowego orzeczenia.
Postanowienie zapadło w składzie trzech sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN, któremu przewodniczył Paweł Księżak. Sprawozdawcą był sędzia Oktawian Nawrot, zaś w składzie był jeszcze sędzia Tomasz Przesławski. (PAP)
autor: Marcin Jabłoński
mja/ sdd/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat