Centralny Rejestr Wyborców i 6 tysięcy nowych lokali wyborczych już w najbliższych wyborach
REKLAMA
REKLAMA
Centralny Rejestr Wyborców to nowa instytucja prawa wyborczego, której wprowadzenie przewidywał projekt złożony przez rząd. Posłowie PiS z kolei wystąpili z projektem w sprawie rozwiązań mających zwiększać frekwencję w wyborach. Nowelizacja powstała po łącznych pracach w Sejmie nad projektami zmian w Kodeksie wyborczym.
REKLAMA
Co to jest Centralny Rejestr Wyborców?
Centralny Rejestr Wyborców, który wprowadza ustawa ma służyć ustaleniu liczby wyborców, sporządzaniu spisów wyborców oraz spisów osób uprawnionych do udziału w referendum oraz sprawdzaniu posiadania prawa wybierania.
Dostęp do CRW będą mieli wójtowie, PKW i komisarze wyborczy za pośrednictwem Krajowego Biura Wyborczego, minister ds. informatyzacji, minister spraw zagranicznych i konsulowie. Aktualizacji CRW będą dokonywać gminy jako zadania zlecone. Rejestr ma być utrzymywany przez ministra ds. informatyzacji. W latach 2022–2031 wydatki na CRW mają wynieść maksymalnie 91,72 mln zł, z tego: w 2022 r. – 2,3 mln zł; w 2023 r. – 28,9 mln zł; w 2024 r. – 7,6 mln zł; a w latach 2025–2031 po 7,56 mln zł.
Jakie ułatwienia w dostępie do lokali wyborczych?
Nowelizacja zakłada m.in. zwiększenie dostępu do lokali wyborczych dla mieszkańców małych miejscowości. Według autorów tych przepisów – posłów PiS – nowe rozwiązania mają wpłynąć na zwiększenie frekwencji w wyborach.
REKLAMA
Nowela przewiduje, że wójt gminy wiejskiej lub wiejsko–miejskiej ma zapewniać bezpłatny przewóz pasażerski w postaci transportu publicznego „w celu wzięcia udziału w głosowaniu dla wyborców ujętych w spisie wyborców w stałym obwodzie głosowania położonym na obszarze danej gminy, jeżeli w ramach tej gminy nie funkcjonuje w dniu wyborów publiczny transport zbiorowy lub jeżeli najbliższy przystanek komunikacyjny funkcjonującego transportu zbiorowego oddalony jest o ponad 1,5 km od lokalu wyborczego”.
Zgodnie z nowymi przepisami, wyborca niepełnosprawny o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, oraz wyborca, który najpóźniej w dniu głosownia kończy 60 lat, mają prawo do bezpłatnego transportu z miejsca zamieszkania do lokalu wyborczego właściwego dla obwodu głosowania.
Jak zmniejszą się obwody głosowania? Ile ich przybędzie?
Jedna ze zmian zakłada „przegląd i podział” już istniejących obwodów głosowania. Na skutek zmian – jak zaznaczono w uzasadnieniu – „szacowana liczba nowych obwodowych komisji, to około 6 tysięcy”. Jak wynika ze strony Państwowej Komisji Wyborczej w wyborach parlamentarnych w 2019 r. liczba obwodów wraz z zagranicznymi wynosiła ponad 27,5 tys.
REKLAMA
W uzasadnieniu podkreślono, że według obecnych regulacji „stały obwód głosowania powinien obejmować od 500 do 4 tys. mieszkańców”. Po zmianach stały obwód do głosowania ma obejmować od 200 mieszkańców; górny próg 4 tys. mieszkańców pozostaje bez zmian. „Zmiana ta pozwoli zwiększyć liczbę lokali wyborczych oraz ich dostępność” – oceniono.
Zmiany dotyczą także składów okręgowych i rejonowych komisji wyborczych. Obecnie Kodeks wyborczy przewiduje, że w skład okręgowej komisji wyborczej wchodzi od 4 do 10 sędziów oraz z urzędu, jako przewodniczący, komisarz wyborczy. Z kolei w skład rejonowej komisji wyborczej wchodzi 4 sędziów oraz z urzędu, jako przewodniczący, komisarz wyborczy. Po zmianach – zamiast sędziów – mają to być osoby „mające wyższe wykształcenie prawnicze oraz dające rękojmię należytego pełnienia tej funkcji”.
Mężowie zaufania będą mogli nagrywać także głosowanie
Przyjęte zostały też poprawki PiS dotyczące nagrywania prac obwodowej komisji wyborczej przez mężów zaufania z wykorzystaniem własnych urządzeń rejestrujących. Obecnie zgodnie z Kodeksem wyborczym jest tak, że mężowie zaufania mogą rejestrować czynności komisji do rozpoczęcia głosowania, czyli m.in. – sprawdzenie czy urna jest pusta, zamknięcie urny i jej opieczętowanie i sprawdzenie czy na miejscu znajduje się spis wyborców i potrzebna liczba kart do głosowania. A następnie mogą rejestrować prace komisji dopiero od zamknięcia lokalu wyborczego do podpisania protokołu.
Przyjęta poprawka mówi natomiast, że czynności obwodowej komisji wyborczej mogą być rejestrowane przez mężów zaufania od momentu podjęcia przez komisję pierwszych czynności aż do podpisania protokołu. Czyli mężowie zaufania mają mieć możliwość nagrywania prac obwodowej komisji również w czasie trwania głosowania. Podczas prac w komisji zdziwienie tą poprawką PiS wyrażał m.in. Krzysztof Gawkowski z Lewicy, który mówił, że przed dwoma tygodniami pracach nad projektem umówiono się, że tego zapisu, nie będzie, a teraz jest przywracany.
Przyjęta została również poprawka PiS wskazująca na konieczność usunięcia nagrań z prac komisji do końca następnego dnia po tym dniu, w którym obwodowa komisja wyborcza przekazała protokół głosowania w obwodzie komisji wyborczej wyższego stopnia; usuwane mają być nagrania z nośników tak fizycznych, jak i wirtualnych. Przyjęta została również poprawka zmniejszająca diety dla mężów zaufania z 50 proc. do 40 proc. zryczałtowanej diety członków komisji.
Nowe zasady dla wyborców za granicą
Nowela wprowadza też zmiany w zasadach dopisywania się do spisu przez wyborców oddających głos za granicą. Obecnie konsul dokonuje wpisu na podstawie osobistego zgłoszenia dokonanego ustnie, pisemnie, telefonicznie, telegraficznie, telefaksem lub w formie elektronicznej. Zgłoszenia można dokonać najpóźniej w 3 dniu przed dniem wyborów.
Zgodnie ze zmianami, wniosek wyborcy, który chce głosować za granicą, wniesiony będzie mógł być tylko na piśmie „utrwalonym w postaci papierowej opatrzonym własnoręcznym podpisem albo przy użyciu usługi elektronicznej udostępnionej” przez ministra spraw zagranicznych lub na adres poczty elektronicznej konsula „jako odwzorowanie cyfrowe wniosku opatrzonego własnoręcznym podpisem”. Ponadto zgłoszenie ma być dokonywane najpóźniej w 5 dniu przed dniem wyborów.
W sejmowym głosowaniu odrzucone zostały m.in. poprawki KO i Polski 2050 zakładające przywrócenie szerszej możliwości głosowania korespondencyjnego, a także poprawki PSL–KP i Konfederacji przewidujące możliwość głosowania przez Internet. Odrzucona została też poprawka Lewicy likwidująca wymóg okazywania każdej karty do głosowania wszystkim członkom komisji obwodowej podczas ustalania wyników głosowania. Odrzucono także poprawki dotycząc vacatio legis nowelizacji. Koalicja Polska-PSL proponowała, aby nowela weszła w życie 1 stycznia 2024, a Lewica – 1 lipca 2024 roku.
Reprezentant wnioskodawców poseł PiS Marek Ast ocenił na konferencji prasowej, że nowelizacja to „bardzo dobra ustawa mająca zwiększyć dostępność dla obywateli do lokali wyborczych”, a „tym samym ma to zwiększyć frekwencje wyborczą i transparentność wyborów”. Stwierdził, że nowelizacja „powstała w wyniku konsultacji ze stroną społeczną”. Ast stwierdził też, że „tutaj nie ma żadnego drugiego dna, to są rozwiązania, które będą służyć wszystkim stronom sporu politycznego, ale przede wszystkim będą służyć obywatelom”.
Za przyjęciem nowelizacji głosowało 230 posłów – 225 z klubu PiS, 2 z koła Kukiz'15, 2 z koła Polskie Sprawy i poseł niezrzeszony Łukasz Mejza. Przeciw noweli były ugrupowania opozycyjne – 124 posłów KO, 42 posłów Lewicy, 24 posłów Koalicji Polskiej-PSL, 12 posłów Konfederacji, 7 posłów Polski 2050, 5 posłów Porozumienia, 3 posłów PPS oraz trójka posłów niezrzeszonych – Paweł Szramka, Ryszard Galla oraz Wojciech Maksymowicz – razem 220 posłów. W głosowaniu nie wzięło udziału 10 posłów. (PAP)
autor: Mikołaj Małecki
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat