Regulacja przed wyrokiem
Do tej pory pracodawca zatrudniający więźnia musiał mu wypłacać co najmniej połowę minimalnego wynagrodzenia. Wiązało się to z korzyściami dla pracodawcy, którzy do tej pory chętnie przyjmowali do pracy więźniów.
Regulacja po wyroku
Wyrok Trybunału stwierdza, że osoby, które w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności wykonują pracę, powinni otrzymywać wynagrodzenie równe co najmniej płacy minimalnej. Wyrok w tej sprawie uzyskuje moc obowiązującą 10 marca 2011 roku.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego
W swoim wyroku Trybunał Konstytucyjny powołał się na ustawę zasadniczą, która zapewnia pracownikom minimalną płacę. Prawo do minimalnego wynagrodzenia obejmuje wszystkie osoby wykonujące pracę zarobkową, nawet te, które nie są pracownikami w rozumieniu Kodeksu pracy. Trybunał Konstytucyjny twierdzi, że wymieniony wcześniej artykuł umożliwia nieuzasadnione obniżanie pensji przysługującej pracującym więźniom, przez co ich pracodawcy otrzymują nienależne im korzyści.
Zobacz: Nagrody dla skazanych w areszcie śledczym
Reakcja pracodawców
Wraz z uprawomocnieniem się wyroku Trybunału Konstytucyjnego, pracodawcy będą musieli podnieść wynagrodzenia dla zatrudnionych więźniów. Podwyżki sięgają 100 procent aktualnego ich wynagrodzenia. Taka znaczna podwyżka wypłacanego więźniom wynagrodzenia wpływa na pracodawców, zniechęcając ich do zatrudniania osób odbywających wyroki.
Wysokość wynagrodzenia a czas pracy
Wysokość wynagrodzenia dla więźnia jest oczywiście uzależniona od czasu, który przepracowuje. Wysokość zarobków powinna być proporcjonalna do liczby godzin przepracowanych przez więźnia w danym miesiącu.
Po wydaniu niekorzystnego wyroku pracodawcy wystąpili do Ministerstwa Sprawiedliwości w celu podjęcia przez nie działań, które mogłyby złagodzić skutki wyroku. Prace nad rozwiązaniem korzystnym dla pracodawców nadal są w toku.
Zobacz serwis: Więziennictwo