Fikcyjne doręczenia dokumentów sądowych w UE
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Zgodnie z dotychczas istniejącym przepisem art. 11355 Kodeksu postępowania cywilnego (dalej: kpc) strona mająca miejsce zamieszkania lub zwykłego pobytu albo siedzibę za granicą, która nie ustanowiła pełnomocnika do prowadzenia sprawy, zobowiązana jest wskazać w Polsce pełnomocnika do doręczeń. Jeżeli tego nie zrobi, to przeznaczone dla niej pisma sądowe (w tym także pisma komornika w przypadku postępowania egzekucyjnego) pozostawia się w aktach sprawy ze skutkiem doręczenia.
REKLAMA
Zgodnie jednak z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 19.12.2012 r. w sprawie C-325/11 Alder, powołany wyżej przepis polskiego kodeksu postępowania cywilnego jest niezgodny z rozporządzeniem 1393/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 listopada 2007 r. dotyczącym doręczania w państwach członkowskich dokumentów sądowych i pozasądowych w sprawach cywilnych i handlowych. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał bowiem, że doręczanie pism sądowych pomiędzy stronami zamieszkałymi lub mającymi siedzibę na terenie Unii Europejskiej, których miejsce pobytu jest znane i które nie ustanowiły pełnomocnika w państwie, w którym toczy się postępowanie, powinno odbywać się w sposób opisany w rozporządzeniu 1393/2007. Rozporządzenie to natomiast nie przewiduje tzw. fikcyjnego doręczenia, o którym mowa w art. 11355 kpc. Jednocześnie TSUE wskazał na konieczność jednolitego stosowania przepisów rozporządzenia 1393/2007, przez co zakres jego stosowania nie może być uzależniony od przepisów państw członkowskich.
Skutki orzeczenia TSUE dla postępowań toczących się w Polsce
REKLAMA
W przypadku postępowań będących w toku sądy są zobowiązane do przestrzegania przepisów rozporządzenia 1393/2007 mających pierwszeństwo przed przepisami polskiego kodeksu postępowania cywilnego, czyli zobowiązane są do dokonywania doręczeń w trybie przewidzianym w tym rozporządzeniu z wyłączeniem tzw. fikcyjnego doręczenia wynikającego z art. 11355 kpc.
W praktyce może to poważnie utrudnić dochodzenie zapłaty należności polskim przedsiębiorcom i osobom fizycznym choćby przez to, że postępowania sądowe i egzekucyjne będą trwały dłużej, co może zostać wykorzystane przez nierzetelnych kontrahentów z zagranicy. O ile bowiem procedura doręczeń i samo rozporządzenie są znane sądom, to często pojawiają się problemy z ich stosowaniem i sprawnym przekazaniem dokumentu do drugiego państwa członkowskiego. Na przykład w jednym z postępowań egzekucyjnych prowadzonych we Wrocławiu od czerwca 2012 r. udało się doręczyć zawiadomienie o wszczęciu egzekucji osobie zamieszkałej na terenie Niemiec dopiero pod koniec stycznia 2013 r., albowiem kolejne wydziały sądu uznawały się niewłaściwymi do przekazania dokumentu. Oczywiście procedurę można skrócić, np. poprzez doręczenie dokumentu bezpośrednio drogą pocztową — listem poleconym za potwierdzeniem odbioru lub równoważną przesyłką (art. 14 rozporządzenia 1393/2007). Tutaj jednak w dużej mierze będzie rola pełnomocników polskich przedsiębiorców i osób fizycznych dochodzących zapłaty wierzytelności od swoich zagranicznych kontrahentów, którzy powinni wnosić, aby doręczenie nastąpiło w danym przypadku w sposób możliwie najszybszy.
Skutki orzeczenia TSUE dla postępowań prawomocnie zakończonych - czy należy obawiać się masowego wznawiania postępowań, w których zastosowano art. 11355 kpc?
Jeżeli sąd w zakończonym prawomocnie postępowaniu zastosował przepis art. 11355 kpc i nie doręczał osobie zamieszkałej na terenie innego państwa UE dokumentów sądowych, to osoba ta może żądać wznowienia postępowania na podstawie art. 401 pkt 2 kpc. Taka sytuacja prowadzić może do zachwiania pewności obrotu prawnego i często sporych utrudnień w bieżącej działalności polskich przedsiębiorców, którzy przekonani o nieuchronności posiadanych przez nich prawomocnych wyroków, podejmowali kolejne zobowiązania i decyzje biznesowe.
Orzeczenie TSUE może również skomplikować życie rzeszy polskich emigrantów, którzy uzyskali wyrok rozwodowy często dzięki temu, że dokumenty sądowe zostały pozostawione w aktach sprawy z tzw. fikcją doręczenia. W ich przypadku jednak skarga o wznowienie postępowania będzie niedopuszczalna, jeżeli po uprawomocnieniu wyroku orzekającego rozwód, jedna ze stron zawarła związek małżeński (art. 400 kpc).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat