Pan Rajmund G. zgodnie z wyrokiem sądu zobowiązany jest do płacenia alimentów na rzecz swojego syna Piotra G. Ponieważ przez pewien okres czasu Rajmund G. pozostawał bez pracy i nie łożył na utrzymanie syna, wszczęta została przeciwko niemu egzekucja przez komornika. W międzyczasie Rajmund G. znalazł pracę, w której otrzymuje tzw. minimalne wynagrodzenie. Komornik dokonał zajęcia tego wynagrodzenia, na którego wniosek pracodawca potrąca z pensji Rajmunda G. 60% pensji. Rajmund G. zastanawia się, czy postępowania komornika jest zgodne z prawem, gdyż od kolegów słyszał, iż nie ma możliwości prowadzenia egzekucji z wynagrodzenia, które otrzymywane jest w kwocie minimalnej?
Zobacz serwis: W sądzie
Postępowanie komornika jest prawidłowe i zgodne z obowiązującymi przepisami. W świetle przepisów kodeksu pracy, z wynagrodzenia za pracę podlegają potrąceniu m. in. kwoty egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych (wyroków i ugod sądowych) na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych, a potrącenia w takim przypadku mogą być dokonywane do wysokości trzech piątych wynagrodzenia (art. 87 kodeksu pracy).
Prawdą jest, iż wolna od potrąceń jest kwota wynagrodzenia za pracę w wysokości tzw. minimalnego wynagrodzenia, jednakże dotyczy to egzekwowania wszelkich należności, z wyjątkiem tych, które egzekwowane są na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych.
Zobacz: Dwa sposoby na przeprowadzenie egzekucji z alimentów
Jednocześnie pamiętać należy, że w sytuacji, gdy pracownik jest zatrudniony w niepełnym wymiarze czasu pracy, kwoty potrącenia ulegają zmniejszeniu proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy.