Regulacja, dotycząca porozumień, ograniczających konkurencję, znajduje się w przepisach ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów z dnia 16 lutego 2007 roku, zwana dalej „Ustawą”.
Zgodnie z artykułem 6 Ustawy, który odnosi się do zawierania porozumień, ograniczających konkurencję, co zasady przez wszystkich przedsiębiorców, bez znaczenia dla spełnienia przesłanek naruszenia konkurencji, jest pozycja potencjalnego naruszyciela na rynku. Zgodnie z powołanym wyżej artykułem:
„Zakazane są porozumienia, których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji na rynku właściwym, polegające w szczególności na:
1) ustalaniu, bezpośrednio lub pośrednio, cen i innych warunków zakupu lub sprzedaży towarów;
2) ograniczaniu lub kontrolowaniu produkcji lub zbytu oraz postępu technicznego lub inwestycji;
Zobacz również: Przepisy konsumenckie dla przedsiębiorców - ważne akty prawne
Definicję porozumienia znajdziemy w artykule 4 Ustawy, który stanowi, iż pod pojęciem porozumienia rozumie się:
a) umowy zawierane między przedsiębiorcami, między związkami przedsiębiorców oraz między przedsiębiorcami i ich związkami albo niektóre postanowienia tych umów,
b) uzgodnienia dokonane w jakiejkolwiek formie przez dwóch lub więcej przedsiębiorców lub ich związki,
c) uchwały lub inne akty związków przedsiębiorców lub ich organów statutowych;
Wiedząc, jakich porozumień dotyczy zakaz określony w Ustawie, omówić należy warunki, których spełnienie pozwoli uznać dane porozumienie za niedozwolone.
O spełnieniu przesłanek zawarcia niedozwolonego porozumienia mówić można w sytuacji, gdy:
- między podmiotami doszło do zawarcia porozumienia, oraz gdy
- nastąpił antykonkurencyjny cel lub skutek, tzn. doszło lub dojść może do wyeliminowania, ograniczenia lub naruszenia w inny sposób konkurencji na rynku właściwym.
Wyjaśnić w tym miejscu należy, iż za nielegalny uznaje się już sam zamiar wpływania na konkurencję, niezależnie od tego, czy został on zrealizowany, czy też nie. Nie ma zatem znaczenia, czy zawarte porozumienie zostało faktycznie dokonane i czy doszło do ograniczenia konkurencji. Dla uznania danego porozumienia za niedozwolone nie wymagana jest żadna szczególna forma – może ono zostać sporządzone nawet w formie ustnej – np. podczas spotkań biznesowych.
Jak wynika z decyzji UOKiK - przedsiębiorcy często twierdzą, że o ile nawet zawarte przez nich porozumienie ograniczyło konkurencję, to nie był to ich cel. Niezależnie od szlachetności działania przedsiębiorcy – prawo zabrania porozumień, których skutkiem jest ograniczenie konkurencji i nie ma przy tym znaczenia, jaki cel przyświecał zawieranej umowie, czy porozumieniu.
Wskazać należy również, iż sprzeczne z prawem antymonopolowym są wszelkiego rodzaju porozumienia, które skutkują ograniczeniem konkurencji na danym rynku, zawierane przez:
- przedsiębiorców konkurujących ze sobą, tj. działających na tym samym szczeblu obrotu (na przykład sklepy, hurtownie, wytwórnie itd.) – tzw. porozumienia horyzontalne (poziome)
- przedsiębiorców działających na rożnych szczeblach obrotu (na przykład sklepy i hurtownie, wytwórcę i jego dystrybutorów itd.), a więc ze sobą niekonkurujących – tzw. porozumienia wertykalne (pionowe). Powołana powyżej kwalifikacja porozumień niedozwolonych wynika z treści Ustawy, która zabrania zawierania porozumień, „których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji”.
Mimo istniejących zakazów, wspomnieć należy, iż istnieją pewne mechanizmy, które umożliwiają uznanie pewnego rodzaju porozumień i praktyk, które co do zasady mogą być uznane za niedozwolone, za legalne. Ta materia będzie jednak przedmiotem osobnego artykułu.
Zobacz również serwis: Prawo dla firm
Notka biograficzna autora:
Maciej Ostrowski LL.B. – aplikant radcowski w Kancelarii Prawniczej R. Olszewski, J. Tokarski i Wspólnicy. Doradza firmom z branży elektronicznej, ubezpieczeniowej i budowlanej w zakresie prawa kontraktów, własności intelektualnej, ochrony danych osobowych oraz prawa konkurencji.