Kredyt frankowy - jak z nim walczyć?

Kredyt frankowy - jak z nim walczyć?
Frankowicze uwaga: ciągle macie czas na złożenie pozwu w sprawie wyeliminowania z umowy kredytu tzw. klauzul indeksacyjnych. Jeśli sąd uwzględni pozew to możliwe będzie przewalutowanie długu na złotówki po kursie z dnia jego wypłaty. Należy jednak się spieszyć bowiem postępowania trwają długo, a przepisy mogą się zmienić w każdej chwili na korzyść banku. Istnieje również alternatywny sposób, by walczyć z bankiem, choć jest on dosyć kontrowersyjny, to jednak może być skuteczny.

Ciągle jest czas na złożenie pozwu w sprawie o wyeliminowanie z umowy kredytowej tzw. klauzul indeksacyjnych. Dzięki temu możliwe jest przewalutowanie długu na złotówki po kursie z dnia jego wypłaty. Coraz częściej sądy wyrażają na to zgodę. Ale ta droga zostanie zamknięta, jeśli przepisy zmienią się na korzyść banków. A trzeba wyraźnie podkreślić, że instytucje finansowe mają wystarczające zasoby do tego, żeby wpływać na procesy legislacyjne. Pośpiech jest wskazany również z powodu długotrwałych, tj. nawet kilkuletnich, postępowań. Samo oczekiwanie na wyznaczenie terminu rozprawy może trwać ponad rok. Dla ryzykantów dostępne jest też bardziej kontrowersyjne rozwiązanie, polegające na zaprzestaniu płacenia rat. Biorąc pod uwagę różnego rodzaju pomyłki, jakie popełniają banki przy dochodzeniu swoich praw, taka taktyka potrafi się opłacić.

Trzeba działać szybko

Co pewien czas w mediach pojawiają się doniesienia na temat planów kompleksowego uregulowania kwestii frankowych, choć nie ma jeszcze oficjalnego projektu ustawy o zbiorczym przewalutowaniu wszystkich kredytów walutowych. Można się zatem obawiać, że ewentualne rozwiązania będą uwzględniały przede wszystkim interesy banków, powołujących się wciąż na stabilność systemu finansowego i swoją wyjątkową rolę w gospodarce. Przykładem takiej regulacji, rozwiązującej pewien problem, ale nie w sposób jednoznacznie korzystny dla konsumentów, jest ustawa, która właśnie weszła w życie. Dzięki jej zapisom, czas przedawnienia roszczeń został skrócony z 10 do 6 lat.

Teraz jeszcze często sądy podzielają punkt widzenia dłużników, potwierdzany m.in. w istotnych poglądach Rzecznika Finansowego. Wydają wyroki, dzięki którym frankowicze mogą spłacać swoje długi w złotówkach. Jednak należy się spodziewać, że w końcu zostaną przyjęte przepisy zamykające tę drogę. I wtedy nie będzie już podstaw do złożenia pozwu o wyeliminowanie z umowy kredytowej tzw. klauzul indeksacyjnych.

Polecamy produkt: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Na samo skompletowanie wszystkich dokumentów i wyliczenie kwoty dochodzonego roszczenia potrzeba kilku miesięcy. Postępowania w I instancji trwają nawet 2 lata, a w II – od 6 miesięcy do 2 lat. Tak długi czas wynika z tego, że polskie sądy są poważnie obłożone sprawami i brakuje im wystarczającej liczby pracowników, w tym m.in. sędziów. Dlatego trzeba się spieszyć i być przygotowanym na to, że bank może zakwestionować nasze żądanie. Wówczas zostaną powołani biegli do obliczenia nadpłaconej sumy pieniędzy. I to dodatkowo wydłuży proces.

Wskazana precyzja

Oprócz pośpiechu niezmiernie ważna jest skrupulatność. Należy precyzyjnie przygotować pełen komplet dokumentów, zawierający m.in. wszystkie załączniki i aneksy do umowy. Trzeba też sprawdzić, czy od czasu jej podpisania nie zmieniły się istotne dane, np. numer KRS, nazwa lub siedziba banku. Jeśli nie będą zgodne ze stanem faktycznym, poprawianie ich dodatkowo opóźni sprawę.

W prawidłowym obliczeniu kwoty roszczenia mogą pomóc eksperci z zakresu bankowości i rachunkowości, współpracujący z kancelariami. Prawnicy często nie do końca rozumieją ekonomiczne mechanizmy indeksacji, zawarte w umowach kredytowych, przez co ich wyliczenia bywają nieprecyzyjne. Przejrzyście przedstawione kalkulacje, oparte na uzyskanych z banku informacjach dotyczących historii oprocentowania i spłaty kredytu, ułatwiają przekonanie sądu do swoich racji.

Jednym z najpoważniejszych błędów, skutkującym przegraniem sprawy, jest źle sformułowane roszczenie. Może to być m.in. żądanie nieważności umowy zamiast bezskuteczności konkretnych klauzul. To by znaczyło, że zobowiązania w ogóle nie było. Wówczas bank mógłby domagać się natychmiastowego zwrotu całej wypłaconej wcześniej kwoty, pomniejszonej o sumę spłaconych już rat.

Tymczasem uznanie bezskuteczności klauzul indeksacyjnych oznacza, że umowa dalej obowiązuje. Jednak zarówno wysokość kredytu, jak i raty nie są przeliczane na obcą walutę. Właściwie skonstruowany pozew i prawidłowo wyliczona kwota roszczenia dają dużą szansę na wygranie sprawy w I instancji.


Alternatywny sposób

Poza złożeniem pozwu, istnieje też inne rozwiązanie. Niektórzy kredytobiorcy, z własnej inicjatywy lub zmuszeni okolicznościami, przestają spłacać raty kredytu. W konsekwencji bank pozywa ich o zapłatę. W takim procesie dłużnik również może bronić swoich racji i ma prawo korzystać ze wszystkich dostępnych argumentów. Kredytodawca, jako strona inicjująca postępowanie, musi wówczas udowodnić, że umowa została zawarta prawidłowo, wyliczyć wysokość roszczenia wobec klienta i wskazać jego podstawę prawną oraz ponieść całkowite koszty opłat sądowych.

W wygraniu takiej sprawy może pomóc nieprzedłożenie przez bank właściwych dokumentów. A tak się zdarza, nawet gdy zobowiązania opiewają na bardzo wysokie kwoty. Sprawy dotyczą bowiem najczęściej umów sprzed kilkunastu lat, często zawieranych z poprzednikami prawnymi kredytodawców. Bywa także, że bank nieprecyzyjnie uzasadnia wysokość swojego roszczenia lub podstawa prawna, którą wskazuje jest wadliwa.

Ocena, czy warto podjąć taką taktykę, powinna uwzględniać m.in. okoliczności zawarcia umowy, wysokość aktualnego salda kredytu i dokumentację dotyczącą zadłużenia. Należy zastanowić się też nad przeznaczeniem zaoszczędzonych kwot – na bieżącą konsumpcję lub tzw. poduszkę finansową. Szczególnie istotne jest także nastawienie psychiczne. Nie każdy klient czuje się komfortowo, będąc w roli pozwanego. W przypadku przegranej sprawy, będzie musiał zapłacić koszty sądowe i odsetki za opóźnienie w spłacie rat. Obecnie wynoszą one 7% rocznie.

Autorem publikacji jest adwokat Jakub Bartosiak,
Michrowski Bartosiak Family Office

Prawo
Czy jest dopuszczalne użyczenie nieruchomości przez jednego współwłaściciela?
16 sie 2024

Oddanie użyczającemu rzeczy, najczęściej nieruchomości do korzystania osobie trzeciej w sytuacji, gdy użyczający jest wyłącznym właścicielem nieruchomości, nie budzi większych wątpliwości. Inaczej wygląda jednak wyrażenie zgody na korzystanie z nieruchomości jedynie przez jednego lub część współwłaścicieli.

7 tys. zł czy 6 450 zł zasiłku pogrzebowego od 2025 r.? Ostateczna decyzja prawdopodobnie we wrześniu
16 sie 2024

Resort rodziny stoi na stanowisku, że wysokość zasiłku pogrzebowego powinna być podwyższona do 7 tys. zł. Co z propozycją ministra finansów, który stoi na stanowisku, że zasiłek pogrzebowy powinien wynosić 6 tys. 450 zł? Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej poinformował, że ostateczną decyzję poznamy najprawdopodobniej we wrześniu.

Czy wdowia renta należy się po rozwodzie? Jest wyjaśnienie
16 sie 2024

Rozwiedzeni małżonkowie, którzy mają prawo do renty rodzinnej po zmarłym byłym małżonku, nie będą mogli korzystać z tej korzystnej reguły zbiegu, którą przewidują nowe przepisy o rencie wdowiej. Tak wyjaśnił Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Sebastian Gajewski.

Ochrona prawna pracowników załatwiających sprawy sygnalistów
16 sie 2024

Czy ochrona prawna sygnalistów rozciąga się na pracowników załatwiających sprawy sygnalistów? Czy ich również dotyczy zakaz podejmowania działań odwetowych oraz inne środki ochrony? Co z możliwością dochodzenia odszkodowania i zadośćuczynienia?

Renta wdowia nie tylko dla wdów. Komu jeszcze w 2025 roku wzrośnie świadczenie emerytalne? Czy wiesz, o ile? 2 miliony Polaków szykują się do składania wniosków
16 sie 2024

Renta wdowia nie tylko dla wdów. Komu jeszcze w 2025 roku wzrośnie świadczenie emerytalne? Ta renta ma poprawić sytuację finansową owdowiałych osób, a przepisy zadziałają wstecz. Ważne jest jednak to, że śmierć małżonka nie mogła mieć miejsca wcześniej, niż pięć lat przed osiągnięciem przez uprawnionego wieku emerytalnego.

1000 zł z tytułu urodzenia się dziecka od 1 listopada 2024 r.
16 sie 2024

Wśród świadczeń rodzinnych znajduje się także jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia się dziecka. Od 1 listopada 2024 r. będzie wynosiła 1000 zł. Sprawdź, komu przysługuje. Jakie warunki trzeba spełniać, by uzyskać zapomogę. Kiedy należy złożyć wniosek.

215,84 zł zasiłku pielęgnacyjnego od 1 listopada 2024 r.
16 sie 2024

215,84 zł zasiłku pielęgnacyjnego od 1 listopada 2024 r. Tyle będzie wynosił zasiłek pielęgnacyjny w nowym okresie zasiłkowym. W Dzienniku Ustaw opublikowane zostało stosowne rozporządzenie w tej sprawie. Sprawdź, komu będzie przysługiwało.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025
16 sie 2024

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

Mieszkanie dla studenta [rok akademicki 2024/2025]. Porównanie kosztów wynajmu i zakupu. Kredyt może być tańszy niż czynsz najmu
15 sie 2024

Rozpoczęcie studiów daleko od domu rodzinnego, to konieczność znalezienia miejsca do mieszkania w mieście akademickim (z reguły dużym mieście). Ile kosztuje na progu roku akademickiego 2024/2025 wynajem lokum dla studenta a ile zakup niewielkiego mieszkania?

Co się zmieni 1 września 2024 r.? Czy w szkołach szykuje się rewolucja
14 sie 2024

Co się zmieni 1 września 2024 r.? Czy w szkołach szykuje się rewolucja? Co jeszcze oprócz odchudzonej podstawy programowej czeka uczniów, rodziców i całą kadrę nauczycielską w nadchodzącym roku szkolnym 2024/2025? Podwyżki dla nauczycieli? Wcześniejsze emerytury nauczycielskie? Jak będą wyglądały lekcje religii w szkołach?

pokaż więcej
Proszę czekać...